Mówi: | Stefano Terrazzino |
Funkcja: | tancerz, wokalista |
Stefano Terrazzino chciałby wydać album z włoskimi przebojami. We wrześniu premiera jednej z jego piosenek
Chcę się bawić muzyką – zapowiada Stefano Terrazzino. Tancerz i wokalista podjął współpracę z grupą sycylijskich muzyków, którzy często goszczą w Polsce. Nagrał też cover piosenki, którą wykonywał w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”. Premiera już we wrześniu.
Stefano Terrazzino w maju tego roku wygrał 3. edycją programu „Twoja twarz brzmi znajomo”. Twierdzi, że po udziale w muzycznym show telewizji Polsat ponownie otworzył się na muzykę. Zamierza się rozwijać w tym kierunku, choć zdaje sobie sprawę z tego, że ma przed sobą długą drogę. Terrazzino nie chce jednak zaprzepaścić kilku miesięcy treningów, przyznaje też, że muzyka daje mu teraz wiele pozytywnych emocji.
– Nigdy nie miałem tego wcześniej. Kiedyś miałem coś wspólnego z muzyką, ale było to wszystko narzucone, coś robiłem i potem się przestraszyłem tego wszystkiego. Teraz nie mam jednak nikogo nad sobą, wybieram, co chcę śpiewać i jak to chcę robić – mówi Stefano Terrazzino agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Tancerz i wokalista ma już swoim koncie jedną płytę pt. „Cin Cin Amore”, którą wydał w 2008 roku. Na razie nie planuje kolejnego krążka z autorskim materiałem, chciałby natomiast wydać album z włoskimi przebojami. Obecnie współpracuje z grupą muzyków z Sycylii.
– To jest bardziej taki projekt muzyczny, gdzie się bawię, eksperymentuję. Cieszę się, że mam teraz znajomych muzyków z Sycylii. Oni przyjeżdżają bardzo często do Warszawy i gramy tu jakieś koncerty, zresztą chciałbym się rozwijać w tym kierunku – mówi Stefano Terrazzino.
Tego lata, jak co roku od trzech lat, Terrazzino spędził kilka tygodni na Sycylii, gdzie razem z Pauliną Biernat prowadził warsztaty taneczne. Po trzech tygodniach pracy znalazł też czas na odpoczynek i muzyczne eksperymenty. Nagrał wówczas piosenkę, której premiera odbędzie się we wrześniu.
– To jest cover piosenki, którą śpiewałem w programie. Robiłem to po włosku, tłumaczyłem to, robiłem trochę w tanecznym stylu. Tak trochę przefiltrowałem to przez siebie, jest tam taniec i jest trochę włoskości – mówi Stefano Terrazzino.
Wokalista twierdzi, że do muzycznej kariery chce podchodzić z dystansem – ma to być dla niego przede wszystkim zabawa.
– Zauważyłem, że im bardziej umiem się bawić i cieszyć, tym lepiej mi to wychodzi. Nie ma co się spinać, robię to z pasją, a później zobaczymy, co z tego wyjdzie – mówi Stefano Terrazzino.
Od września tancerza będzie można oglądać w programach „Dancing with the Stars: Taniec z Gwiazdami” na antenie telewizji Polsat oraz „Salon sukien ślubnych” w stacji TLC. Stefano Terrazzino wystąpi również w spektaklu „Kochanie na kredyt” u boku Agnieszki Sienkiewicz, Piotra Zelta i Filipa Bobka.
Czytaj także
- 2025-02-03: Ceny najmu mieszkań stabilizują się. Zakończenie wojny w Ukrainie może spowodować odpływ najemców i spadek cen
- 2025-02-04: Przybywa pozwów związanych z sankcją kredytu darmowego. Nawet 90 proc. umów kredytowych może zawierać uchybienia
- 2025-01-17: Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2025-01-13: Wsparcie dla oszczędzających na wkład własny zamiast dla kredytobiorców. Eksperci proponują inne podejście do rządowych programów mieszkaniowych
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2025-01-07: Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iwona Guzowska: Są dyscypliny sportu ociekające złotem jak piłka nożna. W innych wysiłek jest dużo większy i osiągnięcia kosmiczne, a nie ma sponsorów
Była pięściarka zauważa, że piłkarze, tenisiści czy skoczkowie narciarscy są w dużo bardziej komfortowej sytuacji niż zawodnicy specjalizujący się w innych dyscyplinach sportu, którzy często muszą funkcjonować bez wsparcia sponsorów. Na podstawie własnych doświadczeń Iwona Guzowska dobrze wie, że ścieżka kariery sportowej nie jest usłana różami.
Nowe technologie
Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką

Objawy problematycznego używania internetu (PUI), czyli sytuacji, gdy korzystanie z sieci może wymykać się spod kontroli, dotyczy nawet czterech na 10 nastolatków. 31 proc. z nich wykazuje wysokie natężenie wskaźników PUI, a 8 proc. – bardzo wysokie – wynika z badania prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Psychologowie zauważają, że kiedyś to starsze pokolenia przekazywały młodszym wiedzę, wskazywały system wartości i społeczne zasady niezbędne do funkcjonowania w świecie. Teraz co prawda władza formalnie należy do rodzica, natomiast źródłem wiedzy nastolatka jest smartfon i to on często zastępuje relacje z przyjaciółmi i członkami najbliższej rodziny.
Gwiazdy
Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję

Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.