Mówi: | Tomasz Olejniczak, projektant mody Patricia Kazadi, prezenterka Omenaa Mensah, prezenterka |
Tomasz Olejniczak pokazał swoje propozycje na sezon wiosna-lato. Motywem przewodnim kolekcji #WONDERLAND są baletnice
Najnowsza kolekcja Tomaotomo zmysłowością i lekkością nawiązuje do baletu. Zaprojektowana przez Tomasza Olejniczaka specjalna tkanina z wizerunkiem tancerek została wyprodukowana we Włoszech. Najnowsze propozycje Tomaotomo to połączenie klasycznych form z ekskluzywnymi i bogato zdobionymi tkaninami. Dominują jedwabie, żakardy, delikatne muśliny oraz francuskie koronki z ręcznie naszywanymi perłowymi koralikami i połyskującymi kamieniami.
Postacie baletnic wyszywane jedwabnymi, błyszczącymi nićmi niezwykle efektownie prezentują się na czarnym żakardzie. Tomasz Olejniczak zastosował ten materiał w przypadku wielu projektów – spódnic, spodni, sukienek, kamizelek, płaszcza, kombinezonu czy kurtki typu bomber. Inspiracją do stworzenia tego wzoru była wystawa w jednym z paryskich muzeów.
– Pierwszy raz sięgnąłem po jakiś motyw przewodni – tancerki w ruchu. Tkanina została zaprojektowana przeze mnie, wytkana w Europie, z europejskich nici, na europejskim jedwabiu. Coś niesamowitego. Mnóstwo wrażeń przy pracy nad tą kolekcją – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Tomasz Olejniczak, projektant.
W kolekcji królują zmysłowe, delikatne koronki z motywem łabędzich piór, zwiewny plisowany jedwab i lekkie muśliny.
– Jest dużo francuskich koronek, bo chciałem pokazać sto procent kobiety, sto procent zmysłowości. Ta kolekcja każdej kobiecie, która językiem mody chce pokazać siebie, chce wyrazić swoją osobowość, ale nie chce się kamuflować w przebraniu – podkreśla Tomasz Olejniczak.
W kolekcji #WONDERLAND biel przeplata się z czernią, fioletem i czerwienią. Nie zabrakło także błyszczących akcentów i perłowymi odcieni. Bo choć kolekcja powstała z myślą o sezonie wiosenno-letnim, to spośród projektów bez problemu można wybrać kreację na sylwestrową noc.
– Kocham Tomaotomo. Tomek Olejniczak znowu wykazał się ogromną klasą, gustem, smakiem. Sposób, w jaki kolekcja została zaprezentowana, te baletnice na początku, coś wspaniałego. Niesamowite materiały. Ja już wypatrzyłam kilka rzeczy, które koniecznie chciałabym założyć. Przepiękne kreacje, przepiękne kroje. Bardzo sobie cenię u Tomka to, że on potrafi podkreślić kobiece piękno, ale zachować przy tym klasę – mówi Patricia Kazadi, prezenterka.
Tomasz Olejniczak zdradza, że prace nad tą kolekcją trwały siedem miesięcy. Projektant przyznaje, że był to niezwykły czas, pełen nowych inspiracji i zaskakujących odkryć.
– U mnie zawsze jest tak, że jak kończę jedną kolekcję, to natychmiast zaczynam kolejną, a nawet w trakcie tej poprzedzającej już powstaje jakiś projekt do nowej kolekcji. Szczerze powiem, że nad tą kolekcją napracowałem się najdłużej. Mam nadzieję, że za jakiś czas spełni się moje marzenie, że to Tomaotomo nie tylko będzie w Polsce, ale też za granicą – przyznaje Tomasz Olejniczak.
Pokaz najnowszej kolekcji Tomaotomo odbył się w warszawskiej Soho Faktory. Projekty Tomasza Olejniczaka oglądała plejada gwiazd, wśród nich Weronika Książkiewicz, Roma Gąsiorowska, Justyna Steczkowska, Edyta Olszówka, Lidia Kopania i Omenaa Mensah.
– Tomek był jednym z pierwszych projektantów, którego zaprosiłam do mojego kalendarza charytatywnego. Teraz po premierze chyba jest też zadowolony z tego, jak się jego suknia zlicytowała. Ta współpraca się rozwija, robiliśmy wspólnie też taką minikolekcję bluz dla mojej fundacji z hashtagiem #tolerance. Jest przecudownym człowiekiem, którego bardzo cenię i lubię – mówi Omenaa Mensah, prezenterka.
Tomasz Olejniczak uznawany jest za jednego z najbardziej utalentowanych polskich projektantów. Szybko zdobył zaufanie wielu gwiazd, a jego kreacje często można podziwiać na czerwonym dywanie.
Czytaj także
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-11: David Gaboriaud: Polscy kucharze uwielbiają kuchnię znad Loary. Francuskimi technikami mocno inspirował się Modest Amaro
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-10-18: Firmy energetyczne cierpią na niedostatek kadr. Niepewność w branży zniechęca do edukacji w tym kierunku
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-10-01: Monika Mrozowska: Wcieliłam się w rolę prowadzącej formatu youtubowo-instagramowego. Testuję menu w restauracjach i rozmawiam z ciekawymi gośćmi
- 2024-09-24: Aleksandra Adamska: Mój kalendarz zapełniony jest po brzegi. Mam taką ilość zobowiązań zawodowych, że nie jestem już w stanie zrobić nic dodatkowego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.