Mówi: | Łukasz Jemioł |
Funkcja: | projektant mody |
Łukasz Jemioł: przyjaźń w show-biznesie zależy od kompleksów ludzi. Ja mam kilka przyjaciółek z tego świata
Przyjaźń w show-biznesie i w świecie mody jest możliwa – uważa projektant. Jego zdaniem bliskie relacje uzależnione są od poczucia własnej wartości i braku kompleksów. On sam ma kilka przyjaciółek z branży modowej, cieszy się z ich sukcesów i kibicuje w kolejnych planach zawodowych. Jedną z takich bliskich mu kobiet jest stylistka i kostiumografka Anna Męczyńska.
Show-biznes i świat mody uważane są za środowiska niesprzyjające powstawaniu głębszych relacji międzyludzkich. W powszechnym mniemaniu króluje w nich zazdrość i niezdrowa rywalizacja. Łukasz Jemioł nie zgadza się z tą opinią, sam bowiem przyjaźni się z kilkoma osobami pracującymi w branży modowej. Jego zdaniem kwestia relacji przyjacielskich nie jest związana z konkretnymi branżami, lecz z osobowością ludzką.
– Zależy od kompleksów ludzi, od tego, że cieszą się czyimś sukcesem, że potrafią ten sukces unieść na swoich barkach i cieszyć się z niego obok tej osoby, która działa może w konkurencji, ale robi to niezwykle skutecznie – mówi projektant agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Łukasz Jemioł jest przekonany, że zawiść obecna jest w każdej branży, nie tylko w show-biznesie. Uważa, że osoby z wysokim poczuciem własnej wartości będą potrafiły wspierać innych ludzi i czerpać radość z ich sukcesów.
– Lubię się cieszyć z sukcesów, ale też sukcesy znajomych osób napędzają do dalszego działania – mówi projektant.
Jedną z przyjaciółek Łukasza Jemioła z branży modowej jest Anna Męczyńska, stylistka i kostiumografka, od lat odpowiedzialna za wizerunek Małgorzaty Kożuchowskiej. Oboje są mocno obłożeni obowiązkami zawodowymi, starają się jednak znajdywać wolne chwile na spotkania i rozmowy przy winie. Projektant podkreśla, że Męczyńska jest dla niego bardzo ważną osobą, z którą łączy go więź zarówno zawodowa, jak i przyjacielska.
– Ania brała udział w moich projektach prywatnych, także zawodowych. Pamiętam, że szła też w moim pokazie Basic parę lat temu. Lubimy ze sobą rozmawiać, nie tylko o pracy, lecz także o życiu. To zawsze fajny i inspirujący czas – mówi Łukasz Jemioł.
Projektant był gościem imprezy z okazji premiery książki „Figura jak z ekranu”, której autorką jest właśnie Anna Męczyńska. Jego zdaniem jest to wartościowa pozycja, cieszy się też, że jego przyjaciółka zdecydowała się opublikować swój pierwszy poradnik.
– Myślę, że ona jest skazana na sukces, dlatego że ma wiedzę, to jest piękne – mówi Łukasz Jemioł.
Czytaj także
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-01: Margaret: Wymowa języka francuskiego jest dla mnie bardzo wymagająca. Teraz znowu zaśpiewam w tym języku i mam nadzieję, że pójdzie mi lepiej
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.