Newsy

Urszula Dębska: Samo selfie na portalu społecznościowym nie wystarcza. Dzielę się z fanami swoimi pasjami i chcę, żeby to było na jakimś poziomie

2019-01-03  |  06:01

Aktorka nie idzie za przykładem wielu swoich koleżanek po fachu, których konta na portalach społecznościowych kipią od selfie, zdjęć z wakacji pod palmami czy odważnych fotek eksponujących nienaganną sylwetkę. Na profilu aktorki natomiast dużo jest treści dotyczących jej największych pasji: podróży, żeglarstwa i snowboardu. Podkreśla, że chce zaproponować fanom coś więcej niż tylko swoje zdjęcia i ma nadzieję, że w ten sposób uda jej się też zachęcić innych do poszukiwania jakiegoś hobby w życiu.

Instagramowe konto Urszuli Dębskiej obserwuje ponad 159 tys. osób. Do tej pory aktorka zamieściła ponad 1,4 tys. postów. Z kolei jej profil na Facebooku śledzi ponad 36 tys. fanów.

Trochę byłoby mi głupio nazwać się influencerką ze względu na szacunek wobec osób, które rzeczywiście temu poświęcają niesamowitą energię, czas i pracę. Powiem szczerze, że zakładając te profile parę lat temu, nie miałam na to ani planu, ani koncepcji, ani się nad tym specjalnie nie zastanawiałam – mówi agencji Newseria Lifestyle Urszula Dębska, aktorka.

Aktorka jednak szybko zrozumiała, że nowe technologie dają artystom wręcz nieograniczone możliwości, a media społecznościowe mają ogromną moc oddziaływania.

– Po jakimś czasie zaczęłam to doceniać i przekonałam się, że jednak jest to bezpośredni kontakt z naszą publicznością. W pewnym momencie stwierdziłam też, że samo selfie nie wystarcza, ale nie dlatego, że nie wystarcza dla mnie, tylko sama się nie czułam z tym najlepiej, żeby to miały być po prostu zdjęcia, tylko zdjęcia i nic więcej – mówi Urszula Dębska.

Dębska postanowiła więc wykorzystać profile społecznościowe do tego, by podzielić się z fanami swoimi pasjami, tym, co jej w duszy gra i pochłania wolny czas. Aktorka szczególnie dba o jakość zdjęć i odpowiednie kadrowanie.

– Kocham podróżować, żeglarstwo i snowboard, stwierdziłam, że chcę ludziom to pokazać. I chcę, żeby to było na jakimś poziomie, a ponieważ fotografią też się zaczęłam interesować od jakiegoś czasu, to może stąd te zdjęcia są takie, a nie inne – mówi Urszula Dębska.

Aktorka przyznaje, że pasje są nie tylko sposobem na nudę, lecz także pozwalają jej nabrać dystansu do życia i nieco oderwać się od problemów dnia codziennego. Wspomina również, że żeglarstwem interesowała się od najmłodszych lat, głównie za sprawą swojego dziadka. Jako nastolatka jeździła na zawody i cały czas doskonaliła swoje umiejętności.

– Jest wiele rzeczy, które niesamowicie mnie pasjonują i to jest chyba tak, że to wszystko mnie rozwija jako człowieka, ale też rozwija jako aktorkę, lubię tak spędzać czas. Mam nadzieję i często też takie wiadomości dostaję od ludzi, że może ktoś w tym zobaczy coś więcej i też zacznie próbować poszukiwać swoich innych pasji i hobby. Myślę, że to może pomóc w wielu rzeczach – mówi Urszula Dębska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy

Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.

Uroda

Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę

Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.

IT i technologie

Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu

Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.