Newsy

Iwona Węgrowska: Obecna sytuacja to kara boska. Na świecie jest już tyle zła i nienawiści, że to wszystko w końcu zemściło się na nas

2020-05-18  |  06:21
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1

    Wokalistka tłumaczy, że społeczeństwo powinno traktować pandemię koronawirusa jako ostrzeżenie. Jej zdaniem już od dawna świat pogrążony był w kryzysie. Coraz bardziej powszechna była bowiem nienawiść i zawiść międzyludzka. To właśnie one doprowadziły do obecnej tragedii. Iwona Węgrowska zwraca uwagę, że aby jak najszybciej zatrzymać rozprzestrzenianie się wirusa, ludzie powinni się zjednoczyć i skupić na wzajemnej pomocy. Tylko współpraca może poprawić sytuację i pomóc w przywróceniu normalności.

    Wielotygodniowa izolacja znacznej części społeczeństwa daje się już we znaki. Wielu ludzi odczuwa smutek i zmęczenie z powodu braku możliwości wyjścia z domu. Do tego dochodzi jeszcze stres związany z pogarszającą się sytuacją finansową. Wokalistka zwraca uwagę, że najważniejsze jest, aby w trudnych chwilach zachować spokój i nie ulec społecznej panice.

    Będzie trzeba nauczyć się żyć w nowym świecie, bo nie wszystko będzie takie samo. Musimy sobie psychicznie z tym poradzić, dlatego życzę ludziom odporności. Wszystko można przetrwać. Ważne jednak, by ludzie się nie załamywali i nie robili głupot – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Iwona Węgrowska.

    Eksperci tłumaczą, że w trudnym okresie kwarantanny nie należy całkowicie rezygnować z kontaktów międzyludzkich. Tego samego zdania jest wokalistka. Tłumaczy, że wsparcie najbliższych pomaga przetrwać kryzys. Dzięki niemu nie czujemy się samotni i opuszczeni.

    – Powinniśmy martwić się o zdrowie, reszta sama jakoś się poukłada. Przecież nieraz w życiu przytrafiały nam się różne sytuacje, lecz zawsze  spadaliśmy na cztery łapy. Najważniejsze jest wsparcie przyjaciół i rodziny. Pomoc czy to finansowa, czy też podczas zakupów. Musimy się wszyscy zjednoczyć i być rodziną – tłumaczy.

    Iwona Węgrowska jest zdania, że kryzys może być impulsem do refleksji nad własnym postępowaniem. Jej zdaniem wielu ludzi,  żyjąc w biegu, zapomniało o tym, jak ważna jest wzajemna życzliwość. Przerwa od pracy i dotychczasowych obowiązków powinna być dla nich czasem sprzyjającym analizie i wewnętrznej przemianie.

    – Uważam, że obecna sytuacja to kara boska, podobnie myśli moja mama. Przyszedł taki moment, że coś musiało się stać, żeby ludzie się otrząsnęli – tak odbieram tego wirusa. Na świecie jest już tyle zła i nienawiści, że to wszystko w końcu zemściło się na nas – mówi.

    Wokalistka tłumaczy, że nawet najmniejszy przejaw pomocy dla kogoś może okazać się niezwykle ważny. Dlatego warto sprawdzić, czy w naszym sąsiedztwie nie ma ludzi, którzy potrzebują wsparcia lub słowa otuchy.

    – Ludzie mają różne teorie dotyczące tego, co będzie dalej. Przyszłość jest jednym wielkim znakiem zapytania. Najważniejsze jest jednak, żebyśmy się zjednoczyli i pomagali ludziom, którzy tego potrzebują. Nie wiadomo, kiedy ktoś się nam odwdzięczy. Mówi się, że Bóg jest nierychliwy, ale sprawiedliwy – zaznacza.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Seriale

    Zdrowie

    Przybywa osób biorących leki dla chorych na cukrzycę, aby szybciej schudnąć. To rozwiązanie niekorzystne dla zdrowia

    Dietetycy ostrzegają przed wykorzystywaniem leków niezgodnie z ich przeznaczeniem. Tak dzieje się coraz częściej z lekami na cukrzycę, które stosują osoby chcące zrzucić zbędne kilogramy. Jak podkreśla dietetyk Jakub Mauricz, może to prowadzić do przykrych dolegliwości zdrowotnych, a nawet zagrażać życiu. Jednocześnie zaznacza, że podstawą leczenia dla osób z nadwagą powinna być zmiana nawyków żywieniowych.

    Media

    Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza

    Prowadząca „Must Be the Music” jest przekonana, że nowa odsłona programu zrobi wśród widzów prawdziwą furorę. Ona sama, mimo że zna kulisy, to i tak z dużym zaciekawieniem obejrzała pierwszy odcinek i to, co zobaczyła na ekranie, zrobiło na niej ogromne wrażenie. Patricia Kazadi chwali uczestników, jurorów, a także współprowadzących nową edycję. Nie ukrywa, że dużą inspiracją jest dla niej Maciej Rock, pracowity, utalentowany, a zarazem niezwykle skromny człowiek.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć