Newsy

Jarosław Kuźniar: Jestem odkrywcą, który jeździ, patrzy, słucha i opowiada. Chciałbym się trochę przenieść ze świata politycznego na podróżniczo-społeczny

2019-10-23  |  06:16

Jak tłumaczy Jarosław Kuźniar, stara się umiejętnie łączyć ze sobą dwie swoje największe życiowe pasje – podróżowanie i dziennikarstwo. Podczas wyjazdów za granicę odwiedza nieodkryte dotąd zakątki i wytycza własne, nieoczywiste szlaki, wsłuchując się w rekomendacje ludzi, którzy żyją w danym miejscu. Efektem tych wypraw są filmy dokumentalne, w których pokazuje, jak wiele można zyskać, zwiedzając świat bez przewodników turystycznych. Relacje te mają niezwykle dużą wartość, bo są wynikiem dociekliwości i dobrego warsztatu dziennikarskiego.

Jarosław Kuźniar podkreśla, że dla niego wyzwaniem są takie podróże, które nie mają z góry założonego planu. Dlatego też w ramach „Onet on tour”, w relacjach z wyjazdów do różnych krajów odkrywa ze swoimi gośćmi mniej znane miejsca, często poza głównymi szlakami turystycznymi. W tych nietypowych wędrówkach ekipę wspierają lokalni przewodnicy i mieszkańcy, którzy najlepiej wiedzą, gdzie jest najpiękniej i gdzie najbardziej czuć atmosferę miasta czy regionu. Dziennikarz nie ukrywa, że to zajęcie sprawia mu ogromną przyjemność.

Patrząc po swoim kalendarzu, to jednak ostatnio chyba najbardziej jestem odkrywcą, który jeździ, patrzy, słucha, opowiada. To rzeczywiście jest coś takiego, co zaczęło dominować w tym, co robię i będę się na tym skupiał – mówi agencji Newseria Lifestyle Jarosław Kuźniar. Myślę, że tego odkrywania będzie w najbliższych miesiącach zdecydowanie więcej. Chciałbym się trochę przenieść ze świata politycznego na podróżniczo-społeczny. W tej kwestii jest dużo do opowiedzenia

Jarosław Kuźniar podkreśla, że kiedy podczas swoich zagranicznych wypraw realizuje dokumenty, wykorzystuje swoją dociekliwość i warsztat dziennikarski. Ciągle szuka więcej – zarówno wiedzy, jak i wyzwań.

– Byłem przed chwilą na Węgrzech, wcześniej w Estonii i jak jadę na dokument, to jadę jako dziennikarz. Jadę zadawać pytania i nie jest ważne, czy rozmawiamy w destylarni whisky, czy w Tokaju, czy w Estonii o tym, jak zorganizowane jest to państwo. Muszę wyjść z roli kogoś, kto jest ciekawy świata i pyta. A jak jesteś ciekawy świata i pytasz, to jesteś dziennikarzem. Chociaż obecnie występuję w wielu rolach na raz, bo muszę to wymyślić, zrealizować, wyprodukować i muszę jeszcze w jakimś sensie sprzedać moim widzom, żeby oni to chcieli zobaczyć. I tu tych ról jest dużo, ale cały czas dziennikarza jest sporo – mówi Jarosław Kuźniar.

Po odejściu ze stacji TVN Jarosław Kuźniar rozpoczął współpracę z portalem Onet. Realizuje też własne projekty biznesowe. Teraz został również ambasadorem kampanii „Success is a blend” marki Chivas, która mówi o ludziach odważnie sięgających po swoje marzenia i pokazuje, że każdy z osobna jest wyjątkowy, a razem tworzą niepowtarzalny blend.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.