Newsy

Joanna Brodzik: Rodzice często niefrasobliwie upubliczniają zdjęcia swoich dzieci. Musimy dostrzegać niebezpieczeństwa

2018-06-19  |  06:22

Internet może być zarówno szansą, jak i zagrożeniem – uważa aktorka. Twierdzi, że Polacy powinni się nauczyć funkcjonowania w sieci i bronić swojego prawa do prywatności. Tylko drogą edukacji można zrozumieć możliwości, jakie daje wirtualny świat, i dostrzegać zagrożenia. Gwiazda podkreśla, że wiedzę tę dorośli powinni przekazywać dzieciom na równi z normami moralnymi i zasadami zachowania.

Joanna Brodzik uważa, że na przestrzeni ostatnich 10 lat w świecie polskich mediów zaszły istotne i głębokie przemiany, w dużej mierze związane z rozwojem internetu. Gwiazda twierdzi, że ze względu na wykonywany zawód i wrodzoną odwagę, śledzi te zmiany na bieżąco, a nawet czynnie w nich uczestniczy.

Jest stare powiedzenie łacińskie: obyś żył w ciekawych czasach. My żyjemy w niezwykle ciekawych. Żyjemy w zmianie, ale to może być dobra zmiana – mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazdę najbardziej niepokoją kwestie związane z wolnością słowa i ochroną wizerunku. Zauważa jednak również pozytywne strony zachodzących przemian, choćby wzrost świadomości i odpowiedzialności ludzi w tym zakresie. Aktorka uważa, że każdy powinien się nauczyć świadomie używać narzędzi, jakie daje mu nowoczesna technologia, wzbudzić w samym sobie poczucie odpowiedzialności oraz dostrzegać potencjalne zagrożenia. Tylko w ten sposób możliwe jest zrozumienie możliwości nowej wirtualnej rzeczywistości.

Nie pozwalamy, żeby ktoś nam z domu wynosił telewizor czy lodówkę, więc trzeba się teraz nauczyć, żeby nikt nie wynosił nam wiedzy o nas bez naszej zgody, żeby nikt nie wynosił naszych danych, naszych prywatnych zdjęć – mówi Joanna Brodzik.

Korzystanie z internetu jest w Polsce powszechnym zjawiskiem. Z danych GUS wynika, że w 2011 roku dostęp do szerokopasmowego internetu miało nieco powyżej 61 proc. gospodarstw domowych, sześć lat później natomiast odsetek ten wzrósł do 78 proc. Nawet dzieci w wieku przedszkolnym dysponują smartfonem lub tabletem z dostępem do sieci i nie wyobrażają sobie codziennego funkcjonowania bez internetu. Joanna Brodzik twierdzi, że rolą rodziców jest nauczenie swoich pociech świadomego korzystania z wirtualnego świata.

– Naszym obowiązkiem, tak jak nauczenia norm moralnych, sposobów postępowania i zachowywania się w przestrzeniach publicznych i osobistych, tak naszym obowiązkiem jako rodziców jest doedukować siebie tak, żeby można było przeprowadzać i rozwijać maksymalnie samoświadomość i edukację u dzieci – mówi gwiazda.

Edukacja jest także – zdaniem aktorki – kluczem do radzenia sobie z niebezpieczeństwami płynącymi z korzystania z internetu. Gwiazda zauważa, że wielu rodziców przeraża fakt, że ich dzieci swobodnie poruszają się w sieci, sami nie mają bowiem wiedzy na temat potencjalnych zagrożeń, jakie mogą się z tym wiązać.

– Z drugiej strony to są ludzie, którzy niefrasobliwie upubliczniają zdjęcia swoich dzieci, nie mając kontroli nad tym kto, kiedy i w jakim kontekście może ich użyć. Myślę, że w tym względzie edukacja bez żadnego tabu jest podstawą – mówi Joanna Brodzik.   

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.

Prawo

Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje

Wykorzystanie sztucznej inteligencji do manipulowania ludźmi przyjmuje namacalną postać, jak deepfake, ale może się odbywać także dużo subtelniej, na przykład poprzez podsuwanie odpowiednich treści w wyszukiwarce. – Odwoływanie się w pewnych aspektach do kwestii etycznego stosowania tej technologii to za mało, jeśli w ślad za tym nie idą odpowiednie regulacje – oceniają eksperci. Amnesty International przewiduje, że sztuczna inteligencja wykorzystywana bez kontroli i stabilnych ram prawnych może doprowadzić do nasilenia naruszeń praw człowieka, zwłaszcza w obliczu konfliktów zbrojnych i przez reżimy kontrolujące życie obywateli.

Podróże

Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów

Aktor zaznacza, że uwielbia spędzać wakacje nad polskim morzem, a szczególnie upodobał sobie Międzyzdroje. Kiedy więc ma wolną chwilę, to nie traci czasu na przeglądanie zagranicznych ofert, tylko stawia na sprawdzone miejscówki i zabiera swoich bliskich właśnie do tego niezwykłego miasta położonego na zachodnim wybrzeżu Bałtyku. Sebastian Wątroba jednym tchem wylicza atrakcje, jakie czekają na turystów w tym kurorcie, i zachęca wszystkich jeszcze niezdecydowanych, by zaplanowali tam urlop.