Mówi: | Joanna Krupa |
Funkcja: | modelka |
Joanna Krupa: Niektórzy uczestnicy "Top Model" oglądali nas, jak mieli dziewięć lat, a teraz przychodzą na casting. Mogłabym nawet być ich mamą
Modelka zapewnia, że najnowsza edycja „Top Model” nie będzie kalką poprzednich. W każdym sezonie są bowiem inni uczestnicy, którzy stanowią o sile programu, i mimo scenariusza nie brakuje zaskoczeń i niespodziewanych zwrotów akcji. Zdaniem Joanny Krupy osoby, które teraz aspirują do roli modelek i modeli, różnią się od tych sprzed kilkunastu lat, bo mają dużo większą świadomość branży, wiedzą, jak się zaprezentować i czego oczekują po udziale w popularnym show.
– Jakie będą surprises w tym sezonie? Każdy sezon ma coś niesamowitego i daje widzom coś innego. Ale to właśnie uczestnicy dają taki power temu programowi. Porównując pierwsze edycje z tymi ostatnimi, dobrze widać, że uczestnicy, którzy przychodzą do nas, już wiedzą, czego szukamy, czego chcemy, są bardziej przygotowani i myślę, że ta konkurencja jest jeszcze większa – mówi agencji Newseria Lifestyle Joanna Krupa.
Nietuzinkowi uczestnicy z różnym bagażem życiowych doświadczeń niewątpliwe podnoszą atrakcyjność programu. Każdy ma inny typ urody i sylwetki, a także inną charyzmę i spojrzenie na świat, ale łączy ich jedno: chcą zrobić karierę w świecie mody. Nierzadko też udział w tym show pomaga im pokonać życiowe zakręty i dodaje odwagi, by mimo wszystko zawalczyli o swoje marzenia.
– Mamy dziewczynę, która bardzo dużo przeżyła w swoim życiu, i myślę, że ten program naprawdę jej bardzo dużo da, czy ona wygra, czy nie. Ale przede wszystkim piękne jest właśnie to, że przychodzą tu ludzie, którzy mają marzenie, żeby być modelką czy być w telewizji i sami na pewno by nie dali rady. Myślę, że niektórzy uczestnicy inspirują więc widzów, którzy oglądają nasz program – mówi Joanna Krupa.
Modelka przyznaje, że w ciągu 11 edycji „Top Model” nie brakowało zarówno momentów zabawnych, jak i wzruszających. Bywa, że teraz do programu zgłaszają się ci, którzy oglądali go od pierwszej edycji, niektórzy dorastali razem z nim i realizują swoje marzenia.
– Bardzo dużo czasu spędziłam w tym programie, przez ten czas zmieniło się też życie wielu uczestników. Niektórzy oglądali nas, jak mieli dziewięć lat, a teraz przychodzą na casting. Ja w sumie to mogłabym nawet być ich mamą i to właśnie utkwiło mi teraz w głowie, jakoś tak stanęło na sercu – mówi.
Modelka zapewnia jednak, że sama nie czuje wypalenia zawodowego i uważa, że ten program nadal ma duży potencjał.
– Oddaliśmy dużo swojego życia dla tych uczestników, ale robimy coś, co kochamy. Ja co sezon przychodzę na plan i czuję się tak, jakby to był pierwszy dzień w pracy, bo naprawdę żyję tym – mówi.
Jurorzy uczą, jak poruszać się w świecie modelingu, pomagają uczestnikom pozbyć się blokad i udzielają cennych wskazówek, które będą mogli wykorzystać na różnych płaszczyznach.
– Obojętnie, co będą robić, czy wygrają ten program, czy nie, czy uda im się być modelką, czy modelem, czy będą w social media influencerami, to mamy świadomość, że coś ten program im daje, że nigdzie się tego nie nauczą, i to jest niesamowite – mówi.
Joanna Krupa zapewnia, że w ciągu 11 edycji „Top Model” jurorzy, choć często skrajnie różnią się w opiniach, to starają się robić wszystko, by program był atrakcyjny dla widzów.
– Już tyle lat przeszło, że rozumiemy, co kto lubi i co myśli. Kiedyś może bym wzięła do siebie jakiś komentarz Dawida czy Marcina i bardziej się nim przejmowała, a teraz my się już znamy i wiemy, że to jest TV show. Też nieraz musimy się nakręcać i nieraz sobie specjalnie jakieś komentarze rzucamy, żeby coś się działo – dodaje.
Premierowe odcinki „Top Model” będzie można oglądać na antenie TVN-u od września.
Czytaj także
- 2024-04-25: Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
- 2024-04-16: Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości
- 2024-04-19: Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
- 2024-04-17: Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii
- 2024-04-09: Polska w czołówce krajów UE pod względem odsetka kobiet badaczek. Ich udział spada jednak na wyższych szczeblach kariery naukowej
- 2024-03-21: Spada liczba osób szczepiących się przeciw grypie. W tym sezonie infekcyjnym szczepionkę przyjęło 5,5 proc. Polaków
- 2024-03-08: Dorota Szelągowska: Chcę udowodnić widzom, że nie jestem w programie „MasterChef Nastolatki”, bo mam znaną twarz. Wnoszę coś wartościowego do tego formatu
- 2024-03-04: Dorota Szelągowska: Moje wymarzone wakacje zawsze są w Tajlandii. Staram się być tam na najmniejszej wyspie, jaką znam, i czuję się tam trochę jak na wsi
- 2024-03-20: Michel Moran: W „MasterChef Nastolatki” mamy ambitnych i utalentowanych uczestników. Oni mają nowocześniejsze pomysły niż ja
- 2024-02-23: Coraz gorsza kondycja psychiczna polskich nastolatków. Szkoły potrzebują narzędzi, żeby reagować na depresję i kryzysowe sytuacje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.