Mówi: | Joanna Kulig |
Funkcja: | aktorka |
Joanna Kulig: gra w serialu uczy szybkości myślenia
Joanna Kulig wcieli się w postać żywiołowej i prostolinijnej samotnej matki w serialu komediowym TVP2. Jednocześnie aktorka pracuje nad filmem „Discopolo”, w którym kreować będzie postać diwy muzyki tanecznej. Zdaniem aktorki doświadczenie zdobyte w serialu bardzo pomaga na planie filmowym.
Komediowa produkcja „O mnie się nie martw” w jesiennej ramówce TVP2 zastąpi seriale „BarON24” i „Rodzinka.pl”. Joanna Kulig gra w nim główną rolę Igi Małeckiej, dwukrotnie rozwiedzionej matki dwóch córek, która właśnie straciła pracę. Przypadkowo trafia do kancelarii prawniczej, w której poznaje przystojnego lekkoducha Marcina Kaszubę. Między młodym prawnikiem a samotną matką rodzi się uczucie, które zostanie wystawione na liczne próby. Joanna Kulig przyznaje, że jej bohaterka w dużym stopniu przypomina ją samą.
– Tak jak sama piosenka mówi: „O mnie się nie martw, ja sobie radę dam”, tak tytułowa bohaterka Iga Małecka właśnie jest taką postacią, że cokolwiek jej się w życiu przytrafi, różne nieszczęścia, niepowodzenia, ona sobie poradzi. Nie jest typem dziewczyny, która będzie ofiarą, osobą płaczącą i rozczulającą się nad sobą. Trudno, nie wyszło, jedziemy dalej – mówi Joanna Kulig agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka przyznaje, że serial jest bardzo wymagającą formą. Znacznie łatwiej jest jej zdaniem utrzymać napięcie przez 2 godziny filmu niż kilkanaście odcinków serialu.
– Na przykład jednego dnia kręcimy pierwszy odcinek, ósmy, szósty, siódmy. W filmie ten przebieg postaci można zrobić szybciej, dzięki czemu człowiek od razu wie, w jakim momencie scenariusza jest. Poza tym w filmie początek, rozwinięcie i zakończenie to zamknięta całość, a w serialu wszystko się rozciąga, co bardzo utrudnia pracę – mówi Joanna Kulig.
Aktorka zaznacza jednak, że praca przy serialu jest dobrą szkołą warsztatu aktorskiego i szybkości reakcji na planie. Doświadczenie zdobyte podczas pracy przy telewizyjnych produkcjach bardzo pomaga jej w pracy na planie filmowym.
– Uczę pracy z kamerą, takiej pozytywnej rutyny. Kiedy przyjechałam na plan filmu „Discopolo” do Bydgoszczy, to nawet reżyser zwrócił na to uwagę, mówiąc: „szybciej pracujesz z kamerą”. Serial uczy takiej szybkości myślenia, żeby w krótkim czasie móc coś wykreować, bo czasu jest mniej, więc koncentracja i zmęczenie są większe – mówi Joanna Kulig.
Zdjęcia do filmu „Discopolo” rozpoczęły się na początku sierpnia w Bydgoszczy. Obraz reżyseruje Maciej Bochniak, który wraz z Mateuszem Kościukiewiczem napisał także scenariusz. W obsadzie filmu znaleźli się między innymi Dawid Ogrodnik, Tomasz Kot, Piotr Głowacki. Joanna Kulig wcieli się w rolę gwiazdy polskiej muzyki disco. Produkcja ma trafić do kin w 2015 roku.
Joanna Kulig jest absolwentką krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Związana jest z Teatrem Starym w Krakowie. Występowała w takich programach muzycznych, jak „Idol” i „Szansa na sukces”. W wielkim finale „Szansy na sukces” zajęła trzecie miejsce za wykonanie piosenki Grzegorza Turnaua „Między ciszą a ciszą”. Znana z takich seriali, jak: „Szpilki na Giewoncie”, „Czas honoru” i „Na krawędzi”. Na dużym ekranie pojawiła się w filmach „Sponsoring”, „Środa, czwartek rano”, „Ida”, „Kobieta z piątej dzielnicy”. Za rolę w „Sponsoringu” została nagrodzona podczas 37. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Katarzyna Zielińska zagra przebojową prawniczkę w nowym serialu TVP2
Agnieszka Kaczorowska: rola Bożenki w „Klanie” się rozwinie
Anna Czartoryska i Joanna Kulig: trzydziestka to idealny wiek na małżeństwo
Czytaj także
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
- 2024-02-15: Joanna Liszowska: Dwudziesty trzeci sezon „Przyjaciółek” będzie wyjątkowy. Nasi widzowie zgromadzeni przy wielkanocnych stołach będą mogli zobaczyć, jak bohaterki serialu zasiadają do wigilii
- 2024-02-08: Joanna Liszowska: W tłusty czwartek zawsze ten jeden pączek na szczęście jest wskazany. Ale nie trzeba się objadać, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia i brzuch nie bolał
- 2024-01-26: Joanna Krupa: Z Ewą Chodakowską jesteśmy kompletnie inne, ale w sumie też bardzo podobne. Ciężko pracujemy, same osiągnęłyśmy to, co mamy, jesteśmy mocne kobiety i mamy swój głos
- 2024-02-06: Joanna Krupa: Dla mnie bardzo ważne jest, żeby moja córka znała język polski. Rodzice nieuczący dzieci swojego języka ojczystego popełniają duży błąd
- 2024-01-30: Ewa Chodakowska: Aśka Krupa jest profesjonalna i bezkonfliktowa. Mamy zdrową relację zarówno na planie, jak i poza nim, więc trupów w szafie nie ma
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Gwiazdy
Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
Była prezenterka podkreśla, że spędzanie świąt z dala od domu to duży komfort. Wtedy bowiem zamiast robić wielkie zakupy i stać godzinami w kuchni, przygotowując tradycyjne menu, można naprawdę odpocząć i nacieszyć się spotkaniem z bliskimi. Monika Richardson z ekscytacją czeka więc na wyjazd do Wielkopolski, gdzie od lat celebruje Wielkanoc w dużym, rodzinnym gronie.
Gwiazdy
Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.
Gwiazdy
Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi
Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.