Newsy

Joanna Liszowska nagrywa piosenki na płytę

2014-03-25  |  07:25
Aktorka filmowa i teatralna – Joanna Liszowska – rozpoczęła pracę nad piosenkami, które mają znaleźć się na jej debiutanckiej płycie. Artystka nie zamierza jednak rezygnować z obowiązków związanych z aktorstwem. Pierwszy nowy utwór Liszowska zaprezentowała już w trakcie Sylwestrowej Nocy Przebojów w Gdyni. Nad kolejnymi pracuje w Sztokholmie ze znajomą producentką.

Pracuję nad piosenkami, ale nie nad płytą. Ale czy coś z tego wyjdzie, czas pokaże. Stwierdziłam, że jeżeli nie teraz to nigdy. Śpiewanie i muzyka od zawsze były moją ogromną miłością. Jestem ciekawa jak zostaną przyjęte moje utwory. Na razie dużo radości daje mi praca nad nimi i realizacja kolejnych pomysłów. Nigdy nie określałam się w jakim gatunku muzycznym czuję się najlepiej. Sama jestem dynamiczna i pełna emocji, więc takie kompozycje najlepiej oddają moją osobowość – stwierdza Liszowska.

W połowie marca Liszowska po długiej przerwie wróciła również na deski Teatru 6.piętro, gdzie jako Justysia występuje w spektaklu „Fredro dla Dorosłych – Mężów i Żon”.

 – Przed oficjalnym występem był lekki stres. Mimo prób i tego, że grałam ten spektakl już wcześniej. Mam dużo radości z grania i bardzo cieszę się z powrotu na deski teatru. To największa nagroda dla aktora, gdy ludzie po spektaklu wstają i biją brawo. Cieszę się, że jeden z nich był moim udziałem. Mam nadzieję, że część widzów tęskniła za mną, tak jak ja tęskniłam za teatrem – dodaje aktorka.

Joanna Liszowska w 2007 roku zwyciężyła w programie „Jak oni śpiewają”. Obecnie aktorkę można zobaczyć w serialu „Przyjaciółki”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.