Newsy

Joanna Moro: Gdybym dostała propozycję z "Azja Express" rozważyłabym ją. Na razie wyjeżdżam do Afryki

2017-01-04  |  06:45

Aktorka spełnia swoje podróżnicze marzenie. Wraz z mężem wyjeżdża do Afryki, aby zwiedzać mniej znane rejony tego kontynentu. Nie planuje natomiast wyjazdów w ramach programu „Azja Express”, nie dostała bowiem takiej propozycji. Zapewnia jednak, że rozważyłaby ją. 

Po sukcesie pierwszego sezonu „Azja Express” stacja TVN zapowiedziała kontynuację formatu w 2017 roku. Zdjęcia mają ruszyć już wiosną, producenci nie podali jednak jeszcze uczestników nowej edycji podróżniczego reality show. Wśród typowanych przez media i internautów kandydatów znalazła się m.in. Joanna Moro. Aktorka twierdzi jednak, że nie dostała propozycji ze strony TVN.

To tylko takie pytania były. Oczywiście, jakby ktoś mi zaproponował, to będziemy rozważać. Przecież nie mówię nie. Ja w ogóle nigdy nie mówię nie. Czy ja mówię nie? No nie. Zobaczymy mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda ma jednak inne plany podróżnicze, których w minionym roku nie mogła zrealizować ze względu na obowiązki zawodowe. Już 6 stycznia Joanna Moro spełni swoje dawne marzenie o podróży do Afryki. Wraz z mężem zwiedzać będzie mniej znane rejony tego kontynentu.

To jest moje wielkie marzenie i takie moje plany. Jeszcze taka nieodkryta Afryka, więc fajnie mówi aktorka.

Gwiazda traktuje podróże nie tylko jako okazję do poznawania nowych miejsc i ludzi, lecz także jako sposób na odreagowanie stresu lub innych negatywnych emocji. Już sam lot samolotem sprawia, że odrywa się od problemów i nabiera do nich dystansu. W ten sam sposób działa na nią zmiana miejsca przebywania, niekoniecznie nawet na tak odległe jak Afryka.

Mam też tak dobrze, że ja przekraczam granicę na Litwę. Tam też jest zupełnie inne życie, inne problemy mówi Joanna Moro.

Plany aktorki na 2017 rok to jednak nie tylko podróże. Chciałaby dalej pracować w teatrze i grać w tak ciekawych spektaklach jak „Lekcje stepowania”, wystawiane od grudnia na deskach warszawskiego Och-Teatru. Gwiazda jest zachwycona możliwością grania w teatrze Krystyny Jandy, co uważa za ważny krok w swojej karierze aktorskiej.

Chciałabym nadal robić coś fajnego, coś wartościowego, żebym mogła też powiedzieć, że napracowałam się dzisiaj, nie tylko przebierając się w ładne ubrania, ale rzeczywiście przekazując jakieś ważne rzeczy i wzruszając ludzi czy rozśmieszając i wzruszając, mówiąc o jakichś dobrych rzeczach mówi Joanna Moro.

Spektakl „Lekcje stepowania”, na podstawie dramatu Richarda Harrisa, opowiada o grupie uczestników kursu tańca. Za reżyserię odpowiada Krystyna Janda, a Joannie Moro na scenie partnerują m.in.: Zofia Zborowska, Elżbieta Romanowska, Krystyna Tkacz i Maria Winiarska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Zdrowie

Eksperci: e-papierosy to poważny problem wśród dzieci. Nowe przepisy to dobry krok, ale absolutnie niewystarczający

Konsumpcja e-papierosów wśród młodzieży rośnie alarmująco: statystyki pokazują, że sięga po nie już ponad 20 proc. nastolatków w wieku 13–15 lat. Eksperci alarmują, że takie produkty są specjalnie zaprojektowane pod młodych użytkowników, oferując atrakcyjne smaki, opakowania i marketing. Rząd skierował do Sejmu projekt nowelizacji przepisów, który wprowadza zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim oraz ogranicza możliwość ich używania w miejscach publicznych. Jednak specjaliści podkreślają, że konieczne jest dalsze uszczelnienie przepisów, zwłaszcza w zakresie sprzedaży internetowej. Konsultant krajowy ds. zdrowia publicznego, prof. Łukasz Balwicki, mówi wprost, że należy wyeliminować z obrotu jednorazowe e-papierosy, jako produkty najbardziej atrakcyjne dla dzieci i młodzieży.

Teatr

Jadwiga Jankowska-Cieślak i Daniel Olbrychski po 50 latach znów zagrają małżeństwo w sztuce „Przebłyski”. „To duża rozkosz spotkać się po tylu latach”

Twórcy sztuki zatytułowanej „Przebłyski” podkreślają, że jest to spektakl – lustro każdej pary. Kreowani przez Jadwigę Jankowską-Cieślak i Daniela Olbrychskiego Rosa i Abrasza przez lata byli małżeństwem, a w chwili śmierci mężczyzny widzowie dostają kompendium wiedzy o ich niełatwym życiu. Odtwórca głównej roli cieszy się, że znów może się spotkać na scenie z aktorką, która od lat robi na nim ogromne wrażenie. Przyznaje też, że Serge Kribus napisał ten tekst z myślą o nim i zależało mu, żeby zagrał tę sztukę w Paryżu. Najpierw jednak przedstawienie zostanie zaprezentowane w polskiej wersji.