Mówi: | John Kelly, wokalista Patricia Kelly, wokalistka |
John Kelly: Zawsze wierzyłem w nasz powrót. W głębi serca większość z nas zawsze o tym myślała
The Kelly Family wraca po dwunastu latach. Muzycy twierdzą, że większość członków zespołu myślała o ponownej wspólnej pracy, potrzebowała jednak czasu na realizację solowych projektów i ułożenie życia prywatnego. Dziś mają nadzieję na powtórzenie sukcesu z lat 90. i ponowne zyskanie uznania ze strony fanów.
Grupa The Kelly Family została założona w 1975 roku przez Daniela Jerome Kelly, jego drugą żonę i dzieci. Zespół szybko zyskał popularność, światowy sukces osiągnął jednak dopiero w latach 90., wraz z wydaniem albumu „Over the Hump”. W ciągu trzydziestu lat działalności The Kelly Family wydał dwadzieścia albumów, z czego znaczna część zyskała status złotych i platynowych płyt. Liczba sprzedanych w tym czasie krążków przekroczyła 20 mln. Ostatnią wspólnie wydaną płytą był album „Hope” z 2005 roku, po tym wydarzeniu członkowie zespołu postawili na kariery solowe.
– Zawsze wierzyłem w nasz powrót. Wierzyłem, że to jest możliwe, widziałem ten potencjał, kiedy ludzie podchodzili do mnie na ulicy i byli naprawdę wzruszeni. Dlatego zawsze czułem, że to jest możliwe – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle John Kelly.
Powrót ten nastąpił jednak dopiero po dwunastu latach. Zespół ponownie zaczął wspólnie koncertować, a w marcu 2017 roku ukazał się nowy krążek The Kelly Family, zatytułowany „We Got Love”. Zdaniem Johna i Patricii Kelly większość dawnych członków grupy myślała o powrocie, wszyscy musieli jednak dojrzeć do tej decyzji. Potrzebowali również czasu na realizację własnych, solowych pomysłów, założenie rodziny, przemyślenie życiowych priorytetów.
– Jesteśmy indywidualistami, każdy myśli inaczej. Ludziom nie zawsze łatwo jest iść w jednym kierunku. Ale myślę, że w głębi serca większość z nas, być może wszyscy, zawsze o tym myśleli – mówi John Kelly.
– Po prostu nie umiemy inaczej. Kochamy muzykę. Zdaliśmy sobie sprawę z tego, że kochamy się wzajemnie, kochamy naszych braci i siostry, nawet jeżeli czasami się kłócimy, doprowadzamy się nawzajem do szaleństwa. Należymy do siebie, razem jesteśmy silniejsi – dodaje Patricia Kelly.
Muzycy wierzą, że zdołają powtórzyć sukces sprzed ponaddwudziestu lat, choć nie mają na myśli liczby sprzedanych płyt, fanów czy zdobytych nagród. Sukces rozumieją jako możliwość robienia czegoś wartościowego, zyskanie uznania wśród ludzi i dawanie im czegoś od siebie. Nie ma wówczas znaczenia, czy dociera się do jednej osoby, czy do miliona.
– Widać, że na koncertach ludzie reagują bardzo emocjonalnie. To powrót, ale również świętowanie czegoś cudownego, czego doświadczamy razem. Chcemy zostawić coś dobrego w sercach i umysłach ludzi. To przetrwa, zostanie w nich na zawsze. O to warto walczyć – mówi John Kelly.
Obecnie w skład The Kelly Family wchodzą: Patricia, John, Jimmy, Joey, Kathy, Angelo oraz Paul. W czasach największych sukcesów zespołu jego niekwestionowanym liderem był Daniel Kelly, po jego śmierci w 2002 roku grupa stara się działać bez osoby kierującej jej pracą i zdawać się na zdanie większości. Zdaniem Patricii Kelly nie zawsze jest to proste.
– To jest demokracja, wspaniały system, ale czasami bardzo trudny i skomplikowany, bo mamy różne poglądy. Nie mamy jednego szefa. Jesteśmy dorośli i każdy chce mieć głos. To normalne – mówi wokalistka.
W 2018 roku The Kelly Family zawita do Polski w ramach światowej trasy koncertowej „We Got Love – LIVE 2018”. W kwietniu zespół zagra koncerty w trzech miastach: Krakowie, Gdańsku oraz Łodzi.
Czytaj także
- 2024-05-29: Katarzyna Dowbor: Kiedy odchodziłam z TVP, to była to taka rodzinna telewizja. Teraz to już jest porządna fabryka, ale ja się szybko przestawiłam
- 2022-08-10: Rodzice zaczynają kompletować szkolną wyprawkę. Powrót jednego ucznia do szkoły będzie kosztował średnio 347 zł [DEPESZA]
- 2021-10-29: Powrót do nauki stacjonarnej to dla większości uczniów źródło stresu. Odbija się to na nauce i relacjach z rówieśnikami
- 2021-07-02: Daria Widawska: Kiedy po raz pierwszy po przerwie stanęłam na deskach teatru, czułam się, jakbym debiutowała. Niektórych spektakli nie grałam od półtora roku
- 2021-04-16: Agnieszka Radwańska: Tenis wciąż jest w moim życiu. Nie wyobrażam sobie jednak powrotu na zawodowe korty i latania po świecie przez 11 miesięcy w roku
- 2021-04-16: Pandemia ograniczyła aktywność fizyczną dzieci o ponad 30 proc. Wśród najmłodszych rośnie problem nieprawidłowej masy ciała i problemów z kręgosłupem
- 2021-04-07: WHO w Polsce: Do 2022 roku możliwe jest zaszczepienie wszystkich ludzi na świecie. Do tego czasu tylko przestrzeganie restrykcji może pomóc zatrzymać pandemię
- 2021-05-24: Michał Rusinek: Po pandemii będziemy się ściskać na ulicy. Pokolenie koronialsów, które nie zna innej rzeczywistości niż ta online, może mieć jednak problemy
- 2021-01-18: Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego: Szczepienia podstawą bezpieczeństwa uczniów i nauczycieli. Powinny być przeprowadzane równolegle ze szczepieniami seniorów
- 2021-01-13: dr Michał Sutkowski: Jesteśmy w trudnym momencie pandemii. Musimy wytrzymać jeszcze kilka miesięcy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Dorota Szelągowska: Tęsknię za Darkiem „Stolarzem” przed kamerą. Ale mamy ze sobą kontakt i będziemy razem robić jakieś rzeczy youtube’owe
Prezenterka zaznacza, że wraz z ostatnim klapsem na planie zdjęciowym programu, który wcześniej realizowała z Darkiem „Stolarzem”, nie zakończyła się ich znajomość. Nadal utrzymują ze sobą kontakt i planują kolejne wspólne przedsięwzięcia. Dorota Szelągowska uważa, że każdy powinien maksymalnie wykorzystywać swój potencjał, dlatego nie można siedzieć bezczynnie, tylko trzeba podejmować nowe wyzwania, korzystać z dostępnych propozycji i szans. Teraz co prawda obydwoje pracują dla konkurencyjnych stacji, ale nie rywalizują ze sobą, tylko nadal się wspierają.
Prawo
Unia Europejska wzmacnia ochronę najmłodszych. Parlament Europejski chce, by test praw dziecka był nowym standardem w legislacji

Parlament Europejski chciałby tzw. testu praw dziecka dla każdego aktu prawnego wychodzącego z Komisji Europejskiej. – Każda nowa legislacja Unii Europejskiej powinna być sprawdzana pod kątem wpływu na prawa dziecka – zapowiada Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Jak podkreśla, głos dzieci jest coraz lepiej słyszalny w UE i jej różnych politykach. Same dzieci wskazują na ważne dla siebie kwestie, którymi UE powinna się zajmować. Wśród nich są wyzwania w obszarze cyfrowym i edukacyjnym.
Robotyka i SI
Za 90 proc. wypadków drogowych odpowiada człowiek. Rozwój autonomicznych pojazdów może to ryzyko ograniczyć

Z analiz Polskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS wynika, że w ok. 90 proc. wypadków drogowych decydującą rolę odgrywa czynnik ludzki. Dzięki inteligentnym pojazdom liczba wypadków może się zmniejszyć o ok. 30 proc. Stopniowe udoskonalanie czujników i algorytmów ma kluczowe znaczenia dla poprawy bezpieczeństwa na drogach. Obecnie samochody osiągają drugi i trzeci poziom autonomii w sześciostopniowej skali SAE.