Newsy

Julia Wieniawa: Patryk Vega był pierwszym reżyserem, który aż tak bardzo się mną zaopiekował

2018-03-22  |  06:17

Aktorka jest zachwycona współpracą z Patrykiem Vegą. Twierdzi, że reżyser bardzo wspierał ją w czasie pracy na planie „Kobiet mafii” i zależało mu, aby dobrze wypadła w swojej roli. Julia Wieniawa podkreśla, że jej bohaterka znacznie różni się od niej samej, dzięki wyobraźni i obserwacji ludzi z różnych środowisk udało jej się jednak bez trudu wejść w tę rolę.

W nowym filmie Patryka Vegi, który wszedł na ekrany polskich kin w końcu lutego, Julia Wieniawa wciela się w jedną z tytułowych kobiet mafii. Jej bohaterka to dziewczyna o pseudonimie Futro, rozpieszczana córka granego przez Bogusława Lindę przywódcy Grupy Mokotowskiej. Gwiazda określa tę postać mianem hardkorowej nastolatki, która wyjątkowo mocno przechodzi okres młodzieńczego buntu.

– Całe życie chowana pod kloszem przez ojca, nagle wkracza w dorosłość i popełnia strasznie dużo błędów, popada w złe towarzystwo, w totalną imprezę i to się trochę źle kończy – powiedziała Julia Wieniawa agencji informacyjnej Newseria Lifestyle w wywiadzie udzielonym na planie nowego programu Polsatu SuperPies.

Aktorka twierdzi, że pod względem osobowości Futro skrajnie różni się od niej samej. Zapewnia jednak, że nie miała problemu z wejściem w tę rolę. Pomógł jej w tym zmysł obserwacyjny.

– Zebrałam od różnych osób i z różnych środowisk, w jakich się obracałam, parę różnych inspiracji i tak stworzyłam postać Futro, bardziej użyłam wyobraźni swojej, żeby ona była jak najbardziej kolorowa, inna i wręcz skrajna – mówi Julia Wieniawa.

Gwiazda bardzo dobrze wspomina pobyt na planie filmu „Kobiety mafii”, zwłaszcza współpracę z Patrykiem Vegą. Twierdzi, że lubi reżysera jako człowieka i ceni jego zdolności w charakterze filmowca. Julia Wieniawa podkreśla, że otrzymała od Patryka Vegi sporą swobodę w konstruowaniu granej przez siebie postaci. 

– Chyba był pierwszym reżyserem, który aż tak bardzo się mną zaopiekował i bardzo mu zależało na tym, żebym dobrze wypadła w filmie, żeby film dobrze wypadł – mówi aktorka.

„Kobiety mafii” to drugi film fabularny w dorobku zawodowym Julii Wieniawy. Zagrali w nim także Olga Bołądź, Katarzyna Warnke, Agnieszka Dygant, Bogusław Linda i Piotr Stramowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Luna: Moda jest fajnym sposobem na wyrażenie siebie. Ja albo się za nią chowam, albo coś manifestuję swoim ubiorem

Wokalistka zaznacza, że ma słabość do oryginalnych ubrań i lubi komponować stylizacje, które odzwierciedlają jej charakter i osobowość. W jej garderobie nie ma rzeczy przypadkowych, zawsze bowiem starannie dobiera to, co na siebie zakłada. Ostatnio szukała inspiracji modowych podczas Paris Fashion Week. Z Francji wróciła pełna wrażeń, z nowymi znajomościami i głową pełną pomysłów. Luna podkreśla, że choć szczególnie ceni sobie projekty młodych polskich, nieznanych jeszcze szerokiemu gronu twórców, to niewykluczone również, że za jakiś czas nawiąże współpracę z kultowym domem mody Schiaparelli.

Transport

Sztuczna inteligencja pomaga identyfikować czynniki ryzyka wypadków samochodowych. Naukowcy za pomocą Google Street View analizują pod tym kątem infrastrukturę drogową

Każdego roku 1,2 mln ludzi na świecie ginie w wypadkach drogowych. Chociaż w ostatnich latach bezpieczeństwo na drogach się stopniowo poprawia, to wciąż daleko nam do wizji zero, która zakłada ograniczenie do minimum liczby ofiar śmiertelnych. Specjaliści z dziedziny epidemiologii ze Szkoły Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Maryland badają miejsca tragicznych zdarzeń drogowych, analizując za pomocą sztucznej inteligencji miliony zdjęć z usługi Google Street View. Wskazują w ten sposób, które elementy infrastruktury można poprawić, by obniżyć ryzyko wypadku.

Media

Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy

Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących.