Mówi: | Julia Wróblewska |
Funkcja: | aktorka |
Julia Wróblewska: Trudno jest być nastoletnią gwiazdą. Jestem jak każdy inny człowiek
Zdaniem aktorki choć trudno jest być nastoletnią gwiazdą, to można sobie z tym poradzić. Jej zdaniem w zachowaniu zdrowego podejścia do popularności pomaga oddzielenie życia zawodowego od prywatnego. W mediach społecznościowych nigdy nie pokazuje swoich przyjaciół i rodziny, nie chce ich bowiem narażać na atak hejterów.
Julia Wróblewska debiutowała w show-biznesie wcześnie, bo w wieku 8 lat. W 2006 roku zagrała w filmie „Tylko mnie kochaj” w reżyserii Ryszarda Zatorskiego, u boku takich gwiazd jak Maciej Zakościelny, Agnieszka Dygant i Grażyna Szapołowska. Wkrótce zaczęła się pojawiać w lubianych przez widzów serialach, m.in. „M jak miłość” oraz „Rodzina zastępcza”, na swoim koncie ma także udział w trzech częściach hitu TVN „Listy do M.”. Mimo ogromnej popularności aktorka nie uważa się za gwiazdę.
– Nie ponosi mnie i nie myślę o tym, jaka to ja nie jestem, bo jestem jak każdy inny człowiek – mówi Julia Wróblewska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Zdaniem aktorki udźwignięcie ciężaru sławy w przypadku dziecięcych gwiazd jest trudne, ale wykonalne. Najważniejsze jest jasne rozgraniczenie między życiem zawodowym a prywatnym. Julia Wróblewska docenia swoje osiągnięcia w show-biznesie, cieszy się z liczby fanów w mediach społecznościowych, zachowuje jednak spory dystans.
– Nie można dać się temu ponieść ani żyć tylko tym, trzeba mieć jakieś inne wartości, inne pasje, bo to kiedyś może się skończyć i potem człowiek zostaje na lodzie i nie wie, co ze sobą zrobić – mówi aktorka.
Julia Wróblewska jest aktywną użytkowniczką mediów społecznościowych, rzadko pokazuje w nich jednak prywatną stronę swojego życia. Nie publikuje zdjęć z przyjaciółmi spoza świata show-biznesu, nie chce ich bowiem narażać na nieprzychylne komentarze. Twierdzi, że bliskie jej osoby utrzymują z nią kontakt ze względu na nią samą, a nie sławę czy pieniądze. Nie wymagają pokazywania ich w mediach społecznościowych.
– Nie chcę na nich sprowadzić tych wszystkich hejterów. Jeśli z kimkolwiek się pokażę, to od razu oni przechodzą na ich konto np. na Instagramie, spamują, piszą do nich nie wiadomo dlaczego, więc wolę utrzymywać ich w tajemnicy, to jest dla nich bezpieczniejsze – mówi Julia Wróblewska.
Czytaj także
- 2024-06-03: Filip Chajzer: Ciągły hejt i to, że non stop musiałem z kimś walczyć, przestało mi się spinać ze sobą. Moje 40. urodziny to jest rozpoczęcie gry już na moich zasadach
- 2024-05-24: Filip Chajzer: Jestem samozwańczym królem kebaba. Miałem już ponad 700 zapytań o franczyzę i za dwa–trzy lata będzie to bardzo poważny biznes
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
- 2024-05-27: Greenwashing to powszechne zjawisko wśród firm. UE chce z nim skutecznie walczyć i nakłada na nie nowe obowiązki
- 2024-04-16: Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości
- 2024-05-15: Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-05-09: Julia Kamińska: Nie zawsze badałam się regularnie. Ale kiedy zaczęłam mieć problemy zdrowotne, to się przestraszyłam
- 2024-04-02: Marta Wiśniewska: Otwieram kolejne filie mojej szkoły tańca. Cieszę się, że pomagają mi w tym moje dzieci
- 2024-03-11: Monika Richardson: Po 25 latach pracy w telewizji niełatwo było mi zmienić zawód. Teraz jestem nauczycielką języków obcych i uczę nawet polskiego uchodźców z Ukrainy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.
Prawo
Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje
Wykorzystanie sztucznej inteligencji do manipulowania ludźmi przyjmuje namacalną postać, jak deepfake, ale może się odbywać także dużo subtelniej, na przykład poprzez podsuwanie odpowiednich treści w wyszukiwarce. – Odwoływanie się w pewnych aspektach do kwestii etycznego stosowania tej technologii to za mało, jeśli w ślad za tym nie idą odpowiednie regulacje – oceniają eksperci. Amnesty International przewiduje, że sztuczna inteligencja wykorzystywana bez kontroli i stabilnych ram prawnych może doprowadzić do nasilenia naruszeń praw człowieka, zwłaszcza w obliczu konfliktów zbrojnych i przez reżimy kontrolujące życie obywateli.
Podróże
Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów
Aktor zaznacza, że uwielbia spędzać wakacje nad polskim morzem, a szczególnie upodobał sobie Międzyzdroje. Kiedy więc ma wolną chwilę, to nie traci czasu na przeglądanie zagranicznych ofert, tylko stawia na sprawdzone miejscówki i zabiera swoich bliskich właśnie do tego niezwykłego miasta położonego na zachodnim wybrzeżu Bałtyku. Sebastian Wątroba jednym tchem wylicza atrakcje, jakie czekają na turystów w tym kurorcie, i zachęca wszystkich jeszcze niezdecydowanych, by zaplanowali tam urlop.