Newsy

Rafał Zawierucha: Nóż się otwiera w kieszeni, gdy widzę reakcje i komentarze ludzi, którzy nie mają pojęcia, o czym mówią

2020-11-20  |  06:21
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1

    Według aktora analizowanie złośliwych komentarzy, które pojawiają się w internecie, to strata czasu. Zazwyczaj bowiem ich autorzy chcą się dowartościować. Aby żyć spokojnie i szczęśliwie, należy skupić się na własnych sprawach i nie zwracać uwagi na to, co mówią inni. Rafał Zawierucha stara się nieustannie dążyć do wyznaczonych celów. Konsekwencja pomaga mu w osiąganiu sukcesów.

    Aktor zaznacza, że nie lubi plotkować. Wie, że pochopnie wypowiadane słowa mogą sprawić przykrość i spowodować smutek. Podkreśla, że ma do siebie spory dystans. Gdy w mediach pojawiają się fałszywe informacje na jego temat, zazwyczaj nie zwraca na nie uwagi.

    – Wychodzę z założenia, żeby nie oceniać innych. Powinniśmy zająć się swoim życiem, bo mamy w nim wystarczająco dużo problemów i radości. Jeśli ktoś dokłada sobie na głowę sprawy innych ludzi i leje hejt, musi mieć czas i energię. Powtarzam, że jeśli ktoś ma ochotę wypowiedzieć się na jakiś temat, to niechże się wypowie. Być może mu to pomaga, może to z siebie wyrzuci i czuje się lepiej – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Rafał Zawierucha.

    Aktor tłumaczy, że usilne udowadnianie swojej racji czasami przynosi odwrotny skutek. Dlatego właśnie niektóre komentarze lepiej jest przemilczeć.

    – Jeżeli zaczynamy komentować plotki o sobie, wchodzimy w dialog z osobą, której na tym zależało. Wówczas ona osiąga upragniony efekt. Myślę, że czasem milczenie jest złotem, często się tego trzymam. Nóż się otwiera w kieszeni, gdy widzę reakcje i komentarze ludzi, którzy nie mają pojęcia, o czym mówią – zaznacza.      

    Rola Romana Polańskiego w filmie „Pewnego razu w Hollywood” w reżyserii Quentina Tarantino sprawiła, że Rafał Zawierucha stał się bardzo rozpoznawalny. Niektóre media w recenzjach filmu zwracały uwagę, że jego postać nie była kluczowa dla filmu. Aktor zwraca uwagę, że sukcesem było dla niego już wzięcie udziału w samym przedsięwzięciu i współpraca z najbardziej znanymi na świecie artystami. Wielkość roli w konsekwencji nie ma tu znaczenia.

    – To była krótka rola. Nigdy nie mówiłem, że będzie inaczej. Quentin też powtarzał mi, że będzie krótka. Tim Roth, który też miał krótką rolę, został wycięty z filmu, Myślę, że taki komentarz wystarczy – tłumaczy.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Moda

    Handel

    Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach

    Zmiany nie są błyskawiczne, jednak spadkowy trend udziału chowu klatkowego kur jest wyraźnie widoczny – wynika z siódmej edycji raportu Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”. Według najnowszego raportu już prawie 1/3 kur w naszym kraju utrzymywana jest w systemach innych niż chów klatkowy. Dziesięć lat temu było to zaledwie 13 proc. Obecnie już ponad 170 firm zadeklarowało wycofania jaj z chowu klatkowego. Prawie połowa już teraz wywiązała się z tej obietnicy.

    Zdrowie

    Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć

    Aktorka nie boi się strzykawek ani zastrzyków. Wizyta w punkcie pobrań krwi czy w laboratorium również nie jest dla niej traumatycznym przeżyciem. Julia Kamińska zaznacza natomiast, że choć samo pobranie krwi powoduje u niej jedynie niewielki dyskomfort, to raz podczas takiej procedury zemdlała.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć