Newsy

Katarzyna Cichopek otwiera z mężem kolejną szkołę tańca

2014-07-15  |  07:10
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel otwierają kolejną filię swojej szkoły tańca. Cichopek przyznaje, że choć pochłaniają ją obowiązki związane z macierzyństwem i pracą na planie serialu, stara się pomagać mężowi w prowadzeniu szkoły. – Jestem dobrym duchem Akademii Tańca – mówi aktorka.

Pierwszą szkołę tańca Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel założyli w 2006 roku w Warszawie. Rok później powstały filie szkoły w Zakopanem i Poznaniu oraz druga szkoła w stolicy. Wkrótce z Marcinem Hakielem będą mogli tańczyć mieszkańcy warszawskiego Nowego Wilanowa. Katarzyna Cichopek przyznaje, że prowadzenie szkół tańca to domena jej męża, siebie określa raczej jako dobrego ducha, który podpowiada różne rozwiązania.

Jestem bardziej kreatywna, więc podsuwam różne pomysły, a on już je potem wprowadza w życie. Szkoły jednak zdecydowanie należą do Marcina, to jest jego konik. On się na tym zna, a ja mu tylko towarzyszę i go wspieram – mówi Katarzyna Cichopek w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel poznali się podczas drugiej edycji programu „Taniec z gwiazdami”. Widzowie stacji TVN mogli śledzić nie tylko postępy taneczne pary, lecz także rozwój ich uczucia. Finałowy taniec, wykonany do piosenki „The time of my life” z kultowego już filmu „Dirty Dancing”, widzowie pamiętają do dziś. Choreografia do tej piosenki to ulubiony element kursów tańca dla par w Akademii Tańca Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela.

–  Rzeczywiście „Dirty Dancing” stał się teraz takim utworem numer jeden. Już nie walc angielski. Nawet mój brat z bratową tańczyli „Dirty Dancing”. To było marzenie mojej bratowej, żeby zatańczyć do tej piosenki na swoim ślubie, a my ich do tego przygotowywaliśmy. Inne pary przygotowują nasi instruktorzy. Można się zapisać bezpośrednio do Marcina, do mnie, niestety, nie – mówi Katarzyna Cichopek.

Aktorka przyznaje, że finałowy taniec do muzyki z „Dirty Dancingu” należy do jej ulubionych występów w programie „Taniec z gwiazdami”.

Wydaje mi się, że film jest na tyle fajny, że każdy marzy o tym, żeby zatańczyć do utworu z niego. Zresztą czuję się dumna z tego tańca i dzisiaj z przyjemnością pokazuję synkowi nasze nagrania –  mówi Katarzyna Cichopek.

Mimo licznych obowiązków związanych z macierzyństwem i karierą aktorską Katarzyna Cichopek nie rezygnuje z tańca. Razem z mężem nagrała DVD instruktażowe oraz wydała książkę pt. „Szkoła tańca”. Para reprezentowała również Polskę na Konkursie Tańca Eurowizji, który odbył się w Londynie w 2007 roku.

My cały czas dajemy pokazy tańca. To jest niewiarygodne po tylu latach. Nawet nasz syn był ostatnio na takim pokazie i nie mógł uwierzyć, że tak tańczymy. Bo w domu jesteśmy normalnymi, zwykłymi rodzicami, a tu proszę, wychodzimy na scenę i tańczymy choreografię. Był pod wrażeniem – mówi Katarzyna Cichopek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Konsument

Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.

Gwiazdy

Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.