Mówi: | Katarzyna Zielińska |
Funkcja: | aktorka |
Katarzyna Zielińska: Nie sprzedaję się prywatnie, bo uważam, że jest to absolutnie niepotrzebne
Katarzyna Zielińska jest jedną z tych gwiazd, które starają się oddzielać sprawy zawodowe od życia osobistego. Aktorka konsekwentnie nie wystawia na świecznik swojej prywatności, nie opowiada w kolorowej prasie o swoim małżeństwie i nie komentuje plotkarskich doniesień.
– Mam swoje granice prywatności. Są tematy, o których nie chcę i nie będę rozmawiać. Po prostu nie mam takiej potrzeby – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Zielińska, aktorka.
Zielińska podkreśla, że z przyjemnością przyjmuje propozycje wywiadów, w których może opowiedzieć o projektach zawodowych czy podzielić się przemyśleniami na jakiś temat. Właśnie dlatego zgodziła się na rozmowę z Magdą Mołek do październikowego numeru magazynu „Sens”.
– Ucieszyło mnie zaproszenie na wywiad z Magdą Mołek. Bardzo ją cenię i cenię jej pióro, TO, jak rozmawia, jak pisze, jest zawsze przygotowana. Robię parę ciekawych rzeczy w życiu zawodowym. Poza tym zawsze można porozmawiać o swoich poglądach, niekoniecznie wchodząc w szczegóły dotyczące rodziny, bliskich czy siebie – tłumaczy Katarzyna Zielińska.
Aktorka podkreśla, że nie umawia się z paparazzi na ustawki i nie opowiada dziennikarzom o szczegółach ze swojego życia prywatnego tylko po to, by znaleźć się na pierwszych stronach gazet. Niemal do końca udało jej się utrzymać w tajemnicy ślub, teraz nie komentuje plotek o ciąży.
– Ukrywałam i nadal zamierzam zachować dla siebie swoje życie prywatne. Dzięki temu wszystko to, co najważniejsze dla siebie zatrzymałam i polecam to innym. Może zdaniem niektórych mam granicę bardzo daleko postawioną, ale nie zamierzam tutaj nic zmieniać – powiedziała Katarzyna Zielińska w wywiadzie podczas prezentacji trendów w makijażu na jesień 2014 w perfumerii Sephora.
Czytaj także
- 2025-03-04: Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana
- 2025-02-27: Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi
- 2025-02-04: Jakub Rzeźniczak: Jestem dumny z tego, jaki teraz jestem. Mam przy boku osobę, która ma na mnie bardzo dobry wpływ
- 2025-02-24: Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
- 2025-01-09: Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-10-28: Martyna Wojciechowska: Sztuczna inteligencja zastępująca dziennikarzy i artystów to niepokojący trend. To prowadzi do dezinformacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Sylwia Bomba: W liceum nikt nie miał odwagi prosto w oczy nazwać mnie grubasem. Ale jak szłam korytarzem, to czułam śmiechy za moimi plecami
Celebrytka nie ukrywa, że dodatkowe kilogramy przysporzyły jej w życiu wielu problemów. Zaczęło się już w liceum, kiedy czuła się gorsza i brzydsza od swoich szczuplejszych koleżanek adorowanych przez rówieśników. Później, gdy stała się rozpoznawalna dzięki programowi „Gogglebox. Przed telewizorem”, swoje trzy grosze dołożyli jeszcze hejterzy i niełatwo było się jej uporać z obraźliwymi komentarzami.
Farmacja
UE chce zmniejszyć udział leków i substancji czynnych z Azji. Nowe przepisy zwiększą możliwości produkcyjne europejskich firm

Komisja Europejska przedstawiła projekt nowego aktu o lekach krytycznych. Jego celem jest rozwiązanie poważnego niedoboru leków i produktów opieki zdrowotnej oraz zmniejszenie zewnętrznej zależności od krytycznych leków i składników. Obecnie 80 proc. substancji czynnych wykorzystywanych w UE do produkcji leków pochodzi z Azji, głównie z Chin i Indii. Czyni to europejski rynek leków podatnym na kryzysy, również o politycznym charakterze.
Teatr
Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie

Artystka przyznaje, że z dumą dzierży tytuł królowej polskiej rewii, który zyskała dzięki swojej determinacji, ciężkiej pracy i uznaniu publiczności. Teatr Sabat bowiem to miejsce, które od ćwierć wieku nieustannie przyciąga uwagę odbiorców, a wizja artystyczna oraz umiejętność gromadzenia w jednym miejscu utalentowanych artystów czynią Małgorzatę Potocką jedną z najważniejszych postaci w polskim środowisku teatralno-rozrywkowym. Jak sama podkreśla, krytyka jej działań wynika tylko z zazdrości, dlatego stara się ignorować złośliwe komentarze.