Newsy

Kolejna książka Moniki Jaruzelskiej na liście bestsellerów wydawniczych. „Oddech” kończy rodzinną trylogię

2015-05-14  |  06:45

„Oddech” to domknięcie historii pewnej rodziny i pewnych emocji – tak o swojej najnowszej publikacji mówi Monika Jaruzelska. Książka jest kontynuacją poprzednich dwóch bestsellerów. Autorka podkreśla, że ta część – napisana po śmierci jej ojca gen. Wojciecha Jaruzelskiego  jest najbardziej poruszająca i intymna.

Wydana w 2013 roku „Towarzyszka Panienka”  to pełna ironii i dowcipu opowieść o dorastaniu u boku sławnego ojca i życiu ze znanym nazwiskiem. Z kolei w książce „Rodzina” z 2014 roku Monika Jaruzelska nakreśliła sylwetki rodziców i rozmawiała z nimi o niełatwych relacjach rodzinnych. Zamieściła też fragmenty swojego dziennika.

Pierwsza książka „Towarzyszka Panienka” była wstępem do pewnej historii, „Rodzina” była rozwinięciem, a „Oddech” jest jej zakończeniem, domknięciem czasu, domknięciem historii pewnej rodziny i pewnych emocji – mówi Monika Jaruzelska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Monika Jaruzelska podkreśla, że czytelnicy, którzy są przyzwyczajeni do jej specyficznego poczucia humoru, dystansu do samej siebie i zaskakujących obserwacji nie powinni czuć się zawiedzeni.

Traktuję książki jako rozmowy z czytelnikami. I tak jak pierwsza książka była taką rozmową z kimś nieznajomym, to już książka „Oddech” jest z kimś, kogo dobrze znam, bo już coraz lepiej znam swoich czytelników. W związku z tym łatwiej mi jest też formułować takie zdania i tak podchodzić do siebie, do swojego życia, do swoich emocji, żeby otworzyć się i żeby moi czytelnicy znaleźli tam też siebie, chociaż każdy z nas ma inną historię. Staram się pisać o uniwersalnych rzeczach dotyczących  zarówno rodziny, jak i przemijania, śmierci – tłumaczy Monika Jaruzelska.

Dziennikarka przyznaje, że będzie kontynuować swoją przygodę z pisaniem. Na razie jednak nie chce zdradzać swoich planów.

Trudno mi jest powiedzieć, czy już w tej chwili będzie koniec opowiadania o sobie. Na razie mam trochę inne plany, też wydawnicze, ale inne. A czy za jakiś czas powrócę do tematu? Może tak. Cały czas piszę dziennik i to już się stało moim przyzwyczajeniem, bo nie chciałabym, żeby chwile mi umykały. Czy będę coś z tym kiedyś robiła, zobaczymy – podsumowuje.

Monika Jaruzelska jest dziennikarką i stylistką. W 2006 roku założyła w Warszawie Szkołę Stylu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.