Mówi: | Omenaa Mensah |
Funkcja: | prezenterka telewizyjna |
Omenaa Mensah pisze książkę o tolerancji. Będzie nosiła tytuł „Gorzka czekolada”
Omenaa Mensah przyznaje, że wiele razy spotkała się z nietolerancją i dyskryminacją z powodu swojego pochodzenia i oryginalnego typu urody. Prezenterka nie kryje rozgoryczenia, że czasem najbardziej dwulicowi okazują się współpracownicy i ci, którzy udają przyjaciół. Teraz o swoich doświadczeniach napisze w książce zatytułowanej „Gorzka czekolada”.
Prezenterka tłumaczy, że choć niezbyt miłych sytuacji nie brakuje, to stara się nie przejmować złośliwymi uwagami pod swoim adresem.
– Czasami jad zżera tych najbliższych, tych, którzy pracują z tobą na co dzień. Ale ja jestem za bardzo dumna ze swojego koloru skóry, pochodzenia, i korzeni, żebym się nad sobą użalała, wręcz przeciwnie. Ci wszyscy, którzy się śmiali, są w tym miejscu, w którym byli, a ja jestem już o wiele dalej – mówi Omenaa Mensah w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Prezenterka zapewnia, że opisze zarówno te nieprzyjemne, jak i te miłe chwile, które ją spotkały. Książka będzie zatytułowana „Gorzka czekolada”.
– Myślę, że ten tytuł mówi wszystko, bo ja jestem czekoladowa, a moje życie czasami było bardzo gorzkie, a czasami bardzo słodkie. Jednym słowem mowa będzie o tolerancji, o tym, czy ją faktycznie jako Polacy mamy czy nie. Będzie to bardzo osobista książka. Rozprawię z niektórymi zawistnymi i zazdrosnymi – zapowiada Omenaa Mensah. – W niektórych przypadkach padną nazwiska.
Prezenterka spodziewa się, że książka może wzbudzić kontrowersje, zwłaszcza w świecie show-biznesu. Dzięki tej publikacji chce swoim fanom i widzom przybliżyć nietypowe kulisy sławy i pokazać, jak bardzo trudna bywa droga do kariery.
– Myślę, że to dość ciekawa pozycja na naszym rynku, dlatego że z tego, co wiem, jeszcze żadna dziewczyna z polskiego show-biznesu nie mówiła o tolerancji, blaskach i cieniach wynikających z egzotycznej jak na tę szerokość geograficzną urody – dodaje Mensah.
Omenaa Mensah ma już na swoim koncie książkę „Twoje 3i. Intuicja, indywidualność, inteligencja, czyli kobiece sztuczki nie tylko w biznesie”, w której radzi, jak osiągnąć sukces dzięki dobrej autoprezentacji. Jest też autorką poradnika z przepisami kulinarnymi dla dzieci „Zapiekanka, układanka, ciasteczko z bajeczką” i bajki o tolerancji, która została opublikowana w książce „Bajkowo. Dziennikarze dzieciom”.
Czytaj także
- 2024-07-19: Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-06-25: Naukowcy stworzyli zdrowszą odmianę czekolady. Wykorzystali do tego wyrzucane dotąd części owocu kakaowca
- 2024-05-29: Katarzyna Dowbor: Kiedy odchodziłam z TVP, to była to taka rodzinna telewizja. Teraz to już jest porządna fabryka, ale ja się szybko przestawiłam
- 2024-06-03: Filip Chajzer: Ciągły hejt i to, że non stop musiałem z kimś walczyć, przestało mi się spinać ze sobą. Moje 40. urodziny to jest rozpoczęcie gry już na moich zasadach
- 2024-06-18: Filip Chajzer: Bardzo długo nie widziałem sensu życia. Napisałem biografię dla ludzi, którzy tak jak ja przeszli przez depresję
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-05-06: Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
- 2024-04-22: Do Polski z Ukrainy uciekło nawet 70 tys. Romów. Ich sytuacja po ponad dwóch latach nadal pozostaje trudna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.