Mówi: | Kuba Wesołowski |
Funkcja: | aktor |
Kuba Wesołowski: Kolarzówa dzisiaj najbardziej rozpala moją wyobraźnię. Treningi o szóstej rano to moja codzienność
Aktor podkreśla, że sport zajmuje ważne miejsce w jego życiu i nie wyobraża sobie dnia bez solidnej porcji aktywności fizycznej. Po dwóch latach intensywnego biegania, ostatnio postanowił przerzucić się na rower. Jak przyznaje, sport pozwala mu oczyścić umysł i poukładać myśli.
Kuba Wesołowski nie ukrywa, że swój wolny czas zawsze spędza w aktywny sposób. Za sobą ma już fascynację piłką nożną, nartami i bieganiem. Teraz natomiast jest wielkim miłośnikiem jazdy na rowerze. Aktor podkreśla, że na skutek wydzielania endorfin jazda na dwóch kółkach skutecznie poprawia mu samopoczucie.
– Obecnie jest wielka miłość do roweru, rower szosowy, tzw. kolarzówa, to jest coś, co dzisiaj rozpala moją wyobraźnię i po takich dwóch latach bardzo intensywnego biegania będzie go w tym roku mniej. Rower jest estetyczny, piękny, jest kompletnie niesamowity. Jeśli przyrównywałbym go do ubrań, to właśnie męska, bardzo elegancka garderoba, to jest dla mnie jakieś porównanie do roweru. Nie mówimy teraz o MTB, tylko o szosie, szosa ma w sobie taką estymę, ma w sobie coś bardzo pociągającego – mówi agencji Newseria Kuba Wesołowski, aktor.
Aktor podkreśla, że dobra organizacja czasu i szczere chęci pomagają znaleźć czas na wszystkie aktywności, jednocześnie niczego nie zaniedbując.
– Bez wątpienia priorytetem zawsze jest rodzina: dziecko i żona. Natomiast moja żona twierdzi, że jest inaczej, natomiast wiem, że tak jest w mojej głowie. Wstaję bardzo wcześnie rano, treningi o godzinie szóstej rano to codzienność. Robię to z czysto egoistycznych pobudek, bo takie poczucie, że inni śpią, a ja już coś robię, dobrze działa na moją głowę i powoduje, że działać mi się chce jeszcze bardziej, ale po powrocie do domu jest druga partia treningów aerobowych, czyli bieganie z moją Różą po domu – mówi Kuba Wesołowski.
Wesołowski przez wiele lat regularnie trenował bieganie, stratował w triathlonach i maratonach. Aktor przyznaje, że w każdym mężczyźnie siedzi potrzeba rywalizacji, a sport daje w tej kwestii duże pole do popisu.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-24: Polacy świadomi wpływu ćwiczeń fizycznych na zdrowie. Branża fitness notuje zwiększony ruch
- 2024-10-08: Już małe dziewczynki wiążą poczucie własnej wartości z wyglądem. Przykładają do tego większą wagę niż chłopcy [DEPESZA]
- 2024-09-27: MNiSW wspiera programy badawcze dotyczące żywienia. W planach jest też popularyzacja zdrowej diety
- 2024-09-25: 94 proc. dzieci ma problem z podstawowymi umiejętnościami ruchowymi. Potrzebne zmiany w lekcjach WF-u
- 2024-09-25: Piotr Zelt: Tygodniowo udaje mi się przejechać na rowerze 250–300 kilometrów. Bardzo fajnie to czyści głowę i jest to forma medytacji sportowej
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-09-03: Edukacja zdrowotna za rok będzie nowym przedmiotem. Już teraz ma się jednak znaleźć wśród priorytetów szkół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.