Newsy

Laureatki pierwszej edycji „The Voice Senior” właśnie wydały swoją debiutancką płytę. Składa się z ośmiu coverów o miłości

2021-02-10  |  06:16
Mówi:Elżbieta Szydłowska, zwyciężczyni „The Voice Senior”
Krystyna Szydłowska, zwyciężczyni „The Voice Senior”
Jolanta Szydłowska, zwyciężczyni „The Voice Senior”
  • MP4
  • Siostry Szydłowskie tłumaczą, że wydanie płyty było zawsze ich marzeniem i cieszą się, że program pomógł im je zrealizować. Jolanta Szydłowska zaznacza, że na płycie znajdą się covery, które najbardziej przypadły do gustu widzom muzycznego show. Pozostałe piosenki będą miały bardzo podobny klimat do tych, z których znane są siostry. Wokalistki pragną bowiem, by płyta była spójna stylistycznie.

    Siostry Szydłowskie podczas programu „The Voice Senior” znajdowały się w drużynie Urszuli Dudziak. Głosy widzów zdecydowały, że trio wygrało pierwszą edycję muzycznego show TVP. 5 lutego premierę miała debiutancka płyta wokalistek. W serwisach cyfrowych pojawił się wówczas singiel zapowiadający album – cover przeboju Maryli Rodowicz „Sing Sing Sing”.

    – Nasza debiutancka płyta składa się z ośmiu coverów, które zostały zaaranżowane i wyprodukowane przez znakomitych muzyków z wytwórni Universal Music Polska – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Elżbieta Szydłowska.

    Debiutancki album będzie nosił tytuł „Siostry Szydłowskie”. Znajdą się na nim między innymi takie piosenki jak: „Lollipop”, „Jolene”, „It's In His Kiss (The Shoop Shoop Song)” czy „Kwiat jednej nocy”. Wokalistki tłumaczą, że zależało im na kontynuowaniu stylistyki, która tak bardzo spodobała się widzom programu „The Voice Senior”.

    – Znajdują się na niej wielkie przeboje wspaniałych, światowej sławy wykonawców. Głównie są to utwory, które wykonywałyśmy w programie „The Voice Senior”. Z tych piosenek widzowie i słuchacze pamiętają nas najbardziej, są one bliskie naszemu sercu. Mówią o miłości, bo przecież ona jest w życiu najważniejsza. Na płycie znajdują się również utwory, które podkreślają siłę kobiet i determinację walki o mężczyznę – tłumaczy Jolanta Szydłowska.

    Chociaż kariera muzyczna sióstr nabrała tempa dopiero po zwycięstwie w programie „The Voice Senior”, panie mają doświadczenie sceniczne. Krystyna Szydłowska występowała przez wiele lat w Teatrze Kameralnym w Lublinie. Z kolei Elżbieta i Jolanta Szydłowskie niegdyś występowały razem na festiwalach muzycznych.

    – Nowe piosenki, które pojawią się na naszej debiutanckiej płycie, są zbliżone klimatem do utworów, które wykonywałyśmy w programie. Można powiedzieć, że to jest taka kontynuacja tego, z czego nasi widzowie najbardziej nas znają – zaznacza Elżbieta Szydłowska.

    Trio nie zamierza ograniczać się jedynie do coverów. Chociaż Siostry Szydłowskie bardzo lubią interpretować dobrze znane muzyczne przeboje, w przyszłości chciałyby występować również z własnym repertuarem. Mają nadzieję, że kolejna płyta umożliwi im zrealizować to marzenie.

    – Marzymy, żeby następna płyta była tylko nasza, ale od czegoś trzeba zacząć. Małymi kroczkami, mamy nadzieję, że dojdziemy do celu, czyli płyty z autorskimi piosenkami – wyjaśniają jednogłośnie Siostry Szydłowskie.

    – Cytując klasyka: najbardziej kochamy piosenki, które znamy – dodaje Jolanta Szydłowska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Gwiazdy

    Media

    Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą

    Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.