Newsy

Leszek Stanek: Święta obchodzę okazjonalnie. Czasami mi się chce podejść do tego tematu i odrobić zadanie domowe, czasami nie

2017-12-21  |  06:22

W ubiegłym roku Leszek Stanek postawił na tradycję i w jego mieszkaniu stanęła piękna choinka. Na tę okazję kupił zestaw gustownych dekoracji, a efektem pochwalił się na portalu społecznościowym. Tym razem aktor chce nieco odpocząć po wyczerpujących wyzwaniach zawodowych, dlatego Boże Narodzenie spędzi u swojej siostry. Nowy rok natomiast przywita lampką dobrego szampana w Nicei.

Aktor przyznaje, że w ubiegłym roku nadzwyczaj udzieliła mu się świąteczna atmosfera. Najpierw na Instagramie zamieścił swoje zdjęcie z dzieciństwa zrobione właśnie podczas świąt Bożego Narodzenia. Na czarno-białej fotce widać uroczego kilkuletniego chłopca ubranego w pelerynę i świąteczną czapkę. Na fali wspomnień aktor postanowił więc kupić i udekorować choinkę. Stanek podkreśla jednak, że w okresie świątecznym najważniejszy nie jest przepych, ale miła atmosfera i sprawianie radości innym.

Jestem okazjonalny, jeśli chodzi o święta. Uważam taki rok przestępny, że czasami mi się chce podejść do tego tematu i odrobić zadanie domowe, czasami nie. W zeszłym roku było szaleństwo choinkowe, ubrałem choinkę, może się starzeję, kupiłem ładne ozdoby. W tym roku z kolei obiecałem siostrze, że przyjadę do niej na ten czas bożonarodzeniowy, spędzimy go rodzinnie, z siostrzenicami, ze szwagrem – mówi agencji Newseria Leszek Stanek, tancerz, aktor.

Nowy rok aktor planuje przywitać na Lazurowym Wybrzeżu. Zdradza też, że jedno z miast na południu Francji szczególnie go oczarowało.

Zakochałem się w Nicei, będąc po raz pierwszy w te wakacje, i myślę, że nie jest to dziełem przypadku, że króluje tam jako napój szampan, a ja jestem koneserem i ogromnym fanem tego trunku. Wiemy, skąd wzięło się u mnie na Facebooku czy w programie „Azja Express” sformułowanie „champagne for everyone” – tego wam wszystkim życzę, nie tylko w okresie świąteczno-noworocznym, lecz także przez całe życie – mówi Leszek Stanek.

Stanek przyznaje, że pod koniec każdego roku robi podsumowanie, szczególnie swoich dokonań zawodowych. Z perspektywy czasu lepiej bowiem można ocenić, co udało się zrealizować, a co można jeszcze nadrobić.

– Myślę, że to jest fajna sprawa, natomiast nie klęczę na grochu i nie płaczę z tytułu tego, że coś mi nie wyszło albo z jakiegoś niepowodzenia. W tym roku spełniłem swój plan, z małymi obsuwami, aczkolwiek on jest spełniony, wiadomo, że był to rok po sezonie „Azji Express”, gdzie bardzo wiele fajnych rzeczy w moim życiu prywatnym i zawodowym się zadziało. Teraz szykuję już plan na kolejny rok. W grudniu mam jeszcze dwie premiery – jedna to premiera muzyczna mojego trzeciego wideoartu do piosenki „I don’t wanna”, a na przełomie stycznia i lutego przygotowuję już kolejną do kolejnego numeru – mówi Leszek Stanek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Seriale

Zdrowie

Przybywa osób biorących leki dla chorych na cukrzycę, aby szybciej schudnąć. To rozwiązanie niekorzystne dla zdrowia

Dietetycy ostrzegają przed wykorzystywaniem leków niezgodnie z ich przeznaczeniem. Tak dzieje się coraz częściej z lekami na cukrzycę, które stosują osoby chcące zrzucić zbędne kilogramy. Jak podkreśla dietetyk Jakub Mauricz, może to prowadzić do przykrych dolegliwości zdrowotnych, a nawet zagrażać życiu. Jednocześnie zaznacza, że podstawą leczenia dla osób z nadwagą powinna być zmiana nawyków żywieniowych.

Media

Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza

Prowadząca „Must Be the Music” jest przekonana, że nowa odsłona programu zrobi wśród widzów prawdziwą furorę. Ona sama, mimo że zna kulisy, to i tak z dużym zaciekawieniem obejrzała pierwszy odcinek i to, co zobaczyła na ekranie, zrobiło na niej ogromne wrażenie. Patricia Kazadi chwali uczestników, jurorów, a także współprowadzących nową edycję. Nie ukrywa, że dużą inspiracją jest dla niej Maciej Rock, pracowity, utalentowany, a zarazem niezwykle skromny człowiek.