Mówi: | Maciej Dowbor |
Funkcja: | dziennikarz, prezenter telewizyjny |
Maciej Dowbor: Dzięki naszemu kanałowi na YouTubie pokazujemy, że nie jesteśmy z żoną tacy, na jakich kreują nas media
Niedawno Maciej Dowbor razem z żoną, aktorką Joanną Koroniewską założyli kanał na YouTubie, który nosi nazwę „Dowbory Be Happy”. Małżeństwo regularnie publikuje na nim filmy, które w żartobliwy sposób ukazują codzienne sytuacje z ich życia – to, jak ćwiczą, podróżują czy spędzają czas wolny od pracy. Dziennikarz tłumaczy, że projekt pomaga im w kreowaniu własnego wizerunku. Dzięki niemu mogą również mieć stały kontakt z fanami.
– Na Instagramie robiliśmy sobie żarty, które zaczęły się rozrastać. Stwierdziliśmy, że skoro mamy firmę produkcyjną, sprzęt, zespół ludzi, to zaczniemy bardzo spontanicznie realizować ten projekt. Ktoś z naszych followersów podrzucił tytuł i tak powstał kanał – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Maciej Dowbor.
Chociaż małżeństwo nie może narzekać na brak wyświetleń, subskrypcji czy komentarzy, wśród wielu pochwał zdarzają się również głosy, którym nie podoba się nowe przedsięwzięcie Dowborów. Dziennikarz jednak nie przejmuje się nimi. Lata pracy w telewizji nauczyły go bowiem, że kluczem do sukcesu jest dystans i poczucie humoru.
– Oczywiście zdarzają się głosy krytyczne, ale pracujemy w mediach już tak długo, że nie robią one na nas większego wrażenia. Jesteśmy zaskoczeni, bo nie spodziewaliśmy się, że kanał będzie miał tak spore zasięgi. Każdy film już po dwóch–trzech dniach ma po kilkadziesiąt tysięcy wyświetleń, co trochę przerosło nasze oczekiwania – tłumaczy.
Prezenter telewizyjny przyznaje, że dzięki kanałowi razem z żoną chcą pokazać, jakim małżeństwem są naprawdę. To pozwoli im przełamać sztuczny wizerunek, który kreują telewizja, prasa i portale internetowe. Podczas tworzenia materiałów Dowbor i Koroniewska dobrze się bawią. Tę właśnie radość pragną przekazywać swoim widzom.
– Filmiki są spontaniczne, co niestety czasem widać. YouTube to zupełnie inna praca niż ta, którą znamy z mediów tradycyjnych – telewizji, radia czy też serialu i planu filmowego. Tutaj im więcej jest wpadek i niedokładności, tym bardziej się wszystkim podoba. W internecie robimy wszystko to, czego nie możemy robić w naszej pracy – zwraca uwagę dziennikarz.
Dzięki regularnemu publikowaniu postów na instagramowym profilu Maciej Dowbor jest w stałym kontakcie ze swoimi fanami. Właśnie dlatego uważa, że media społecznościowe są niezwykle pomocne i rozsądnie używane mogą przynieść wiele korzyści.
– Social media dają możliwość bezpośredniej komunikacji z ludźmi – naszą widownią. Prowadzenie kanału na YouTubie to kwestia woli, chęci i zaangażowania. To również czasochłonne zajęcie, w które trzeba włożyć trochę pieniędzy. Zainwestować trzeba chociażby w montaż, żeby był profesjonalny – dodaje.
Czytaj także
- 2025-03-25: Katarzyna Dowbor: Od 30 lat uczę się pielęgnacji ogrodu. Zieleń wycisza, uspokaja i ja to uwielbiam
- 2025-04-30: Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
- 2025-03-21: Joanna Liszowska: Mam nadzieję, że nigdy nie będę świadkiem wypadku. Bałabym się udzielać pomocy, bo to niebywała odpowiedzialność
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-26: Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
- 2025-01-03: Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
- 2025-01-28: Joanna Kurowska: Aktorstwo to jest niesprawiedliwy zawód. Jesteśmy ciągle oceniani, a nie mamy żadnego wsparcia
- 2025-01-20: Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
- 2024-11-29: Joanna Kurowska: Okres świąteczny daje ludziom poczucie bezpieczeństwa i jest takim powrotem do dzieciństwa. Nie czepiam się tego, że ktoś dekoruje swój dom już w listopadzie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Medycyna
Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.
Gwiazdy
Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.