Mówi: | Maciej Sieradzky, projektant mody Joanna Przetakiewicz, właścicielka domu mody La Mania Tomasz Ossoliński, projektant mody |
Maciej Sieradzky pokazał kolekcję na sezon jesień-zima 2015/2016. Dominuje czerń i słynne plecionki
Słynne plecionki, skóra i metalowe kółka – te elementy dominują w kolekcji jesień-zima 2015/2016 Macieja Sieradzy'ego. Finalista programu "Project Runway" postawił na czerń, choć w kolekcji znalazły się także barwne akcenty, m.in. intensywnie różowy casualowy sweter. W kolekcji Sinful Meadow są zarówno stroje na co dzień, jak i kreacje wieczorowe.
Maciej Sieradzky zaprezentował swoją pierwszą pełnowymiarową autorską kolekcję. Znalazły się w niej zarówno stroje casualowe, jak i wieczorowe – bardziej skomplikowane konstrukcyjnie, często z ręcznie tworzonych tkanin, o niecodziennym wzornictwie. Kolekcja Sinful Meadow na sezon jesień-zima 2015/2016 stanowi połączenie surowości naturalnych skór, ciężkich tkanin technicznych oraz niespotykanych w modzie materiałów z eterycznymi formami. Nie zabrakło także charakterystycznej dla projektów Sieradzky'ego plecionek.
– Dominuje czerń. Myślę, że tym zaskoczyłem parę osób, bo większość oczekiwała ferii barw i kolorów i czegoś totalnie nieużytkowego. Elementy ze skóry, ale przekładane w inny sposób, nakładane, nitowane. Nie ukrywam, że pracochłonne. Chciałem połączyć rzeczy funkcjonalne z modą mniej użytkową – mówi Maciej Sieradzky w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
W kolekcji Sinful Meadow znalazły się zarówno niezwykle kobiece sylwetki damskie, jak i projekty dla panów. Te ostatnie mają kreować mężczyznę nowoczesnego, który swobodnie porusza się w świecie mody, lubi bawić się konwencją i łamać stereotypy, a ubranie wykorzystuje do wyrażania siebie.
Zdaniem Joanny Przetakiewicz kolekcja na sezon jesień-zima 2015/2016 jest dużo bardziej dojrzała niż poprzednia kolekcja autorstwa Macieja Sieradzky'ego. Właścicielka domu mody La Mania uważa, że Sieradzky pozytywnie przeszedł najtrudniejszy test każdego młodego projektanta – nie pogubił się i pozostał wierny raz przyjętemu kierunkowi. Przetakiewicz uważa, że każdy projektant powinien odnaleźć swoją własną, indywidualną drogę i konsekwentnie nią podążać. Sierdzky'emu się to udało. Za najlepszy element kolekcji Sinful Meadow Joanna Przetakiewicz uważa kreacje z plecionkami.
– On zasłynął ze swoich plecionek, my się w nim zakochaliśmy, między innymi z tego powodu. To jest jego bardzo charakterystyczny styl. Z tego zasłynął, robiąc swoje worki. W tej chwili wielu młodych projektantów stara się iść w tym samym kierunku. Nie jest to zły kierunek, więc nie ma w tym absolutnie nic złego, natomiast Maciek był tym pierwszym młodym polskim projektantem, który w sposób prawie obsesyjny zaczął to robić i świetnie mu to idzie. Ta właśnie część kolekcji, która jest pleciona, która jest ze skóry, która jest z nitami, ta była najlepsza – mówi Joanna Przetakiewicz.
Również Tomasz Ossoliński jest zdania, że Maciej Sieradzky nie zawiódł pokładanych w nim nadziei. Udowodnił nawet, że projektanci, którzy biorą udział w programie "Project Runway" mają w sobie wprawdzie nutę szaleństwa, ale na koniec pokazują bardzo dobre kolekcje. Zdaniem Ossolińskiego należy się cieszyć, że w Polsce są tacy projektanci jak Maciek Sieradzky: utalentowani, a jednocześnie skromni i szczerzy.
– Maciek ma swoją osobowość, to było widać już od pierwszego dnia w pracowni. Ludzie to kupili bo jest szczery, niczego nie udaje, i to jest najfajniejsze, bo jest po prostu prawdziwy. A do tego wszystkiego jeszcze się okazało, że ma talent, konsekwencję i pomimo, że nie wygrał tej edycji, to jest wielkim wygranym, bo dziś robi duży pokaz, pokazuje fajną kolekcję. Jest młodym człowiekiem, przed którym wszystko się rozpoczyna – mówi Tomasz Ossoliński.
Jeden z najsłynniejszych polskich projektantów, podobnie jak Joanna Przetakiewicz cieszy się, że Sieradzky pozostał wierny raz obranemu kierunkowi. Świadczy o tym chociażby pojawienie się w kolekcji słynnych już plecionek. W kolekcji Sinful Meadow odwołuje się do poprzednich projektów, ale jednocześnie idzie naprzód. Tomaszowi Ossolińskiemu w nowej kolekcji najbardziej przypadły do gustu sukienki, niemal gotowe do założenia przez klientki.
Czytaj także
- 2024-06-07: Joanna Przetakiewicz: Jestem za otwarciem sklepów w niedzielę. To duże ułatwienie dla pracujących matek
- 2024-04-25: Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
- 2024-04-16: Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości
- 2024-05-09: Joanna Jędrzejczyk: Chciałabym przejechać Rajd Dakar. Po zakończeniu kariery sportowej szukam czegoś, co da mi adrenalinę
- 2024-04-24: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej
- 2024-04-11: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Regularne badania profilaktyczne stawiamy sobie za punkt honoru. Chcemy być zdrowi i aktywni
- 2024-05-29: Tomasz Ciachorowski: Publiczna służba zdrowia wymaga reform. Kiedy chciałem zapisać się do gastrologa, to okazało się, że na wizytę muszę czekać pół roku
- 2024-05-21: Tomasz Ciachorowski: Po czterdziestce nasze ciało nie jest już tak sprawne jak wcześniej. Imają się go różne choroby, dolegliwości i łatwiej o infekcje
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-04-22: Tomasz Dedek: Trzy dekady temu wziąłem udział w zdjęciach do „Listy Schindlera” Stevena Spielberga. Film był za długi i niestety cały mój wątek wycięli
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/carlos-abonament-rtv-foto-1-ram,w_274,_small.jpg)
Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy
Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących
Handel
Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
![](/files/1922771799/mecina-rynek-pracy-foto-1,w_133,_small.jpg)
30 proc. firm handlowych uważa niedostępność pracowników za ważną lub bardzo ważną barierę w rozwoju – wynika z Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE z lipca br. Ponad dwukrotnie więcej uznało, że są nią wysokie koszty pracownicze. Brak kadr, który odczuwalny jest w wielu różnych branżach, często nawet mocniej niż w handlu, oznacza konieczność sięgania po pracowników z zagranicy oraz inwestowania w automatyzację.
Teatr
Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
![](/files/1922771799/poplawska-czule-slowka-foto,w_133,_small.jpg)
Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.