Mówi: | Magdalena Lamparska |
Funkcja: | aktorka |
Magdalena Lamparska: byłam szczęśliwcem. Kino było dla mnie bardzo łaskawe
Zdaniem aktorki młodym absolwentom trudno jest dziś znaleźć pracę w zawodzie. Ona sama uważa się za szczęściarę, zadebiutowała bowiem jeszcze w czasie studiów. Jej zdaniem, aby zdobyć wymarzoną pracę trzeba czasem iść na kompromis a także stale się kształcić i rozwijać.
W nowym serialu telewizji Polsat zatytułowanym "Niania w wielkim mieście" Magdalena Lamparska wciela się w postać Dany, dziewczyny z prowincji, która marzy o karierze psychologa. Po ukończeniu studiów na Uniwersytecie Warszawskim nie może jednak znaleźć pracy w swoim zawodzie. Ima się różnych zajęć dorywczych, m.in. zatrudnia się jako sprzedawczyni pieczywa na ulicznym stoisku. Zdaniem aktorki w sytuacji Dany znajduje się wielu młodych Polaków.
– Szczególnie w dużych miastach, kiedy nie ma się znajomości, wystarczająco dużej pewności siebie, tupetu, przebicia. Bo można być naprawdę bardzo utalentowanym, ale też trzeba umieć się zaprezentować i sprzedać w XXI wieku – mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Magdalena Lamparska uważa, że winę za trudną sytuację absolwentów ponoszą w dużej mierze szkoły i uczelnie wyższe. Nie przygotowują one bowiem młodych ludzi do wejścia na nowoczesny rynek pracy – w ich programach nauczania nie ma np. zajęć z autoprezentacji. Aktorka podkreśla też, że absolwenci czasami powinni pójść na kompromis i zgodzić się na gorszą pracę, która pomoże jednak zdobyć doświadczenie.
– Żadna praca nie hańbi, ja również dorabiałam na studiach, pracując na pierwszym roku jako barmanka w Warszawie. Trzeba było sobie radzić – mówi Magdalena Lamparska.
Aktorka nie ukrywa, że sama miała dużo szczęścia, w swoim zawodzie zadebiutowała bowiem jeszcze w trakcie studiów na warszawskiej Akademii Teatralnej. Na drugim roku zagrała w popularnym serialu stacji TVN pt. "39 i pół", którego gwiazdą był Tomasz Karolak. Wkrótce potem dostała propozycję roli w rosyjskim filmie "Tylko nie teraz" Walerija Pendrakowskiego. Jej filmowymi partnerami byli Aleksander Domogarow i Daniel Olbrychski.
– Kino było dla mnie bardzo łaskawe i losy moje się płynnie potoczyły, czyli nie miałam przerwy pomiędzy studiami a pracą. Ale znam wielu ludzi, którzy mieli taki problem i próbowali się dokształcać, ale problem się nasilał, potem wyjeżdżali za granicę do pracy – mówi Magdalena Lamparska.
Zdaniem aktorki warto walczyć o swoje marzenia i nie poddawać się w obliczu pierwszych niepowodzeń. Ona sama jest przykładem, że marzenia mogą zamienić się w rzeczywistość – gdy jako młoda mieszkanka Słupska planowała studia na warszawskiej Akademii Teatralnej, mało wierzył, że jej się uda. A jednak dostała się na studia i szybko znalazła pracę w zawodzie. Aktorka podkreśla też, że warto stale się kształcić i rozwijać, co nie tylko zwiększa szanse na rynku pracy, ale także dodaje pewności siebie.
– Dla mnie jest to zawsze edukacja i rozwój osobisty, wiedza w wielu dziedzinach, ale przede wszystkim nie tylko stricte aktorskim, ale takie dbanie o to, żeby być lepszym niż wczoraj – mówi Magdalena Lamparska.
Serial "Niania w wielkim mieście" będzie można oglądać na antenie telewizji Polsat w każdy wtorek o godzinie 21.30. Oprócz Magdaleny Lamparskiej wystąpią w nim m.in. Kamilla Baar-Kochańska, Przemysław Sadowski, Daria Widawska, Stefan Pawłowski oraz Dorota Chotecka. Pierwszy odcinek emitowany będzie 7 marca.
Czytaj także
- 2025-05-22: Doda: Podczas koncertów zawsze staram się robić jakieś ekstrashow, by wzbudzić emocje. Mam dużo pomysłów, natomiast wszystko zależy od funduszy i organizatorów
- 2025-05-20: Lanberry: Szykuję grube show, które zapadnie widzom w pamięci. Przede mną intensywne miesiące, w weekendy będziemy grać po cztery–pięć koncertów
- 2025-05-21: Bryska: Dla mnie Opera Leśna to bardzo sentymentalne miejsce. Jako dziecko oglądałam festiwale w Sopocie, a teraz sama mogę na nich występować
- 2025-05-20: Mietek Szcześniak: Cokolwiek ludzie mówią o Edycie Górniak, ważne jest przede wszystkim to, że świetnie śpiewa. Ona po prostu jest diwą
- 2025-05-21: Tadeusz Drozda: Po 52 latach kariery na estradzie wystąpię nie jako artysta kabaretowy, ale jako piosenkarz. Jak przed każdym debiutem jest trema
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
- 2025-05-23: Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
- 2025-05-22: Jeden Osiem L: Przygotowaliśmy nową aranżację utworu „Jak zapomnieć”. Ten przebój śpiewają z nami już kolejne pokolenia
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-05-09: Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
Grzegorz Skawiński i Waldemar Tkaczyk na co dzień mieszkają w Trójmieście, niedaleko Opery Leśnej. W całej swojej karierze muzycy zespołu Kombii zagrali w sopockim amfiteatrze kilkadziesiąt razy, ale jak zaznaczają – przed każdym kolejnym występem towarzyszą im duże emocje. W tym roku świętują 50-lecie współpracy, a podczas Polsat Hit Festiwal będzie można ich usłyszeć w koncercie „Gdzie się podziały tamte prywatki”.
Media
Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne

Już dziś wieczorem w Operze Leśnej w Sopocie startuje Polsat Hit Festiwal. Maciej Rock, jeden z prowadzących to wydarzenie, podkreśla, że w przygotowanie takiego projektu angażują się setki osób, którym powierzone są określone zadania. By w stu procentach zrealizować założony scenariusz, trzeba włożyć wiele wysiłku, bo przy tak prestiżowej imprezie nie ma miejsca na przypadek. Prezenter nie urywa, że mimo wieloletniego doświadczenia zawodowego, przed wyjściem na scenę towarzyszy mu stres.
Polityka
Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie

Zdaniem przedstawicieli Naczelnej Izby Lekarskiej temat ochrony zdrowia w kampanii prezydenckiej, prowadzonej przed I turą wyborów, zszedł na dalszy plan. Kandydaci na najwyższy urząd w Polsce nie podawali – poza tematem składki zdrowotnej – w tym obszarze konkretów, a skupili się na kampanijnych ogólnikach i zapewnieniach. Zabrakło poruszenia wielu ważnych kwestii dotyczących m.in. przyszłości zawodów medycznych, kształcenia lekarzy, walki z agresją wobec medyków czy pomysłów na skrócenie kolejek do specjalistów i poprawy finansowania.