Mówi: | Małgorzata Rozenek |
Funkcja: | prezenterka |
Małgorzata Rozenek: Najważniejszą częścią mojego życia jest rodzina. Swoim działaniem i wypowiedziami chcę przede wszystkim inspirować moich synów
Prezenterka zapewnia, że choć praca daje jej dużo satysfakcji, a kolejne projekty zawodowe są coraz bardziej ekscytujące, to jednak jej najważniejszą życiową rolą jest bycie żoną i matką. Małgorzata Rozenek podkreśla, że stara się przekazywać synom takie wzory i wartości, które zaprocentują w kolejnych latach. Swoją postawą chce ich inspirować do tego, by w przyszłości byli dobrymi ludźmi.
Jak podkreśla, wszystko, co robi, dedykuje swojej rodzinie. W momencie kiedy najbliżsi jej potrzebują, praca schodzi na drugi plan. Chwile spędzone z mężem i synami są bowiem dla niej bezcenne.
– Moja praca zawodowa to jest jedna część, ale tak naprawdę ta najważniejsza część mojego życia, ta, nad którą rozmyślam, nad którą staram się bardziej panować i w którą się zagłębiam, to jest moja rodzina – mówi agencji Newseria Lifestyle Małgorzata Rozenek.
Prezenterka zapewnia też, że w przestrzeni publicznej i medialnej stara się być sobą. Niczego nie robi na siłę tylko po to, by się komuś przypodobać i nie formułuje wypowiedzi tak, by miały charakter moralizatorski, bo nie chce uchodzić za mentorkę czy wyrocznię. Swoją postawą chce natomiast dawać dobry przykład synom.
– Nie myślę o sobie w sensie zawodowym, wiem, dlaczego pracuję, wiem, na czym polega moja praca, wiem, że jestem kobietą, to daje mi prawo do tego, żeby się wypowiadać na jakieś tematy, ale nigdy nie myślę w stylu, czy jest to inspirujące, czy nie, bo ważniejsze jest dla mnie, żebym była inspirująca dla moich synów – Małgorzata Rozenek.
W wychowaniu synów prezenterka największy nacisk kładzie na to, by nauczyć ich szacunku do innych, wybaczania, otwartości spojrzenia i samodzielności. podkreśla, że jeśli chodzi o wypowiadanie się w mediach na tematy kontrowersyjne, to stara się ważyć słowa i nikogo z góry nie oceniać, ale kiedy łamane są prawa kobiet, zawsze staje za nimi murem. Nie ukrywa też, że bardzo poruszyła ją tragiczna historia ciężarnej Izy zmarłej w wyniku sepsy.
– W swoich social mediach wyraźnie opowiedziałam się po stronie kobiet. Sama uczestniczyłam w marszu dla Izy. I uważam, że naszym obowiązkiem jako kobiet jest mówienie głośno „Ani jednej więcej” – dodaje Małgorzata Rozenek.
Na swoim profilu instagramowym napisała: „…Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci naszej… Izo z Pszczyny – nie zapomnimy. Z szacunku do Ciebie i troski o inne… To mogła być każda z Nas… Ile jeszcze? Co więcej? Co dalej? NIE POZWOLIMY! Izo #anijednejwięcej".
Czytaj także
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-05-09: Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
- 2025-04-11: Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
- 2025-04-16: Krzysztof Skórzyński: Dla mnie Wielkanoc ma wymiar symboliczny i duchowy. Podczas przygotowań w kuchni ja jestem od wykonywania poleceń córki
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-03-17: Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-02-27: Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.