Mówi: | Marcelina Zawadzka |
Funkcja: | prezenterka |
Marcelina Zawadzka: Układy do „Dance, dance, dance” są tak trudne, że czasami jesteśmy z Rafałem załamani. Nasi trenerzy wyciskają z nas siódme poty
Prezenterka nie ukrywa, że choć próby do programu „Dance, dance, dance” są bardzo męczące, to jednak możliwość przygotowania układów choreograficznych z najsłynniejszych światowych teledysków, musicali i filmów sprawia jej dużo frajdy. Miss Polonia 2011 zaprezentuje swoje umiejętności taneczne w parze z Rafałem Maślakiem, Misterem Polski 2014. Marcelina Zawadzka zdradza też, że marzy o realizacji programu, w którym połączy miłość do motocykli i podróżowania z pomocą potrzebującym dzieciom.
Pierwszy odcinek nowego tanecznego show „Dance, dance, dance” zostanie wyemitowany 2 marca w TVP2 o godz. 20:05. Próby do programu trwają już od kilku tygodni, a uczestnicy w pocie czoła ćwiczą kolejne układy.
– Dużo godzin spędzamy na sali, ale są to godziny takie bardzo, ale to bardzo pozytywne. Bo cieszymy się z tego, co robimy, cieszymy się z tych układów, które mamy, z choreografii, cały czas jest muzyka. To jest coś, co uwielbiam – mówi agencji Newseria Marcelina Zawadzka, prezenterka.
Prezenterka „Pytania na śniadanie” nie ukrywa, że satysfakcja jest bardzo duża, niemniej jednak przygotowania do programu kosztują ją wiele wysiłku. Mimo że jest w dobrej kondycji fizycznej, to jednak na parkiecie trzeba też zapanować nad koordynacją ruchów i postarać się o wiarygodne odwzorowanie pierwowzoru.
– Układy są tak trudne, że czasami jesteśmy z Rafałem załamani albo nam nie wychodzi, próbujemy po raz sto i dalej nam nie wychodzi, wreszcie sto dziesiąty raz i jakoś poszło. I wtedy okazuje się, że ma to sens. Nasi trenerzy, którzy wyciskają z nas siódme poty, mówią: Zrobicie to, uwierzcie!, a my: Nie, no nie ma takiej opcji, a później okazuje się, że w tempie ciach, ciach, ciach, ciach jesteśmy nawet w stanie obroty robić. Mam nadzieję, że zapamiętamy te układy na tyle, że będziemy mogli z klasą zatańczyć – mówi Marcelina Zawadzka.
Prezenterka jest zadowolona ze współpracy z Rafałem Maślakiem i podkreśla, że wiele ich łączy. Taneczne umiejętności obydwoje zdobywali w „Tańcu z Gwiazdami”, prywatnie natomiast są optymistycznie nastawieni do życia, mają podobne pasje i wiele tematów do rozmów.
– Fajnie spędzamy ten czas razem, bo z Rafałem bardzo dobrze się znamy i lubimy przede wszystkim. Mamy tak, że możemy spędzać bardzo dużo czasu, mamy podobny żart, podobny dystans, podobne rzeczy nas interesują, bo jeździmy razem też na motocyklach, nie na jednym obok siebie oczywiście, bo ja nie wsiadam jako plecak ani też nie biorę nikogo, bo odpowiadam sama za siebie. Ale właśnie te nasze takie męskie zainteresowania gdzieś nas połączyły – mówi.
Marcelina Zawadzka zdradza też, że marzy jej się program o tematyce motoryzacyjnej i podróżniczej. Dobrze, żeby w tle była też jakaś misja.
– Nie wiem, czy da się to pogodzić w jednym, ale mam głowę pełną pomysłów. Na przykład jazda motocyklem na koniec świata, jeszcze do tego z jakąś misją, gdzie można pomagać dzieciom albo chorym – tak bym chciała. Na razie to są marzenia, ale wiem, że często je spełniam – mówi Marcelina Zawadzka.
Czytaj także
- 2025-07-04: Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
- 2025-07-28: Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych
- 2025-04-02: Temat deregulacji dominuje media tradycyjne i społecznościowe. Więcej pozytywnej narracji niż negatywnych uwag
- 2025-04-14: Marta Wiśniewska: Ludzie czekali na nowy kawałek takiej kolorowej Mandaryny. Jestem mądrzejsza i silniejsza niż kiedyś
- 2025-04-03: Marta Wiśniewska: Czuję, że świat się o mnie upomniał, dlatego wracam na scenę. Z wielką chęcią zostałabym też piątym jurorem w „You Can Dance”
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-02-21: Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
- 2025-01-09: Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany
Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.
Media i PR
Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.
Moda
Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.