Newsy

Marta Manowska wyjeżdża na Filipiny. Będzie kręciła tam filmy

2015-02-17  |  06:50

Marta Manowska najbliższe dwa i pół tygodnia spędzi na Filipinach. Prezenterka programu „Rolnik szuka żony” będzie tam odpoczywać i nabierać energii na kolejny sezon pracy nad drugą edycją reality show. Z pobytu na urlopie planuje nakręcić filmy.

Chciałabym dużo zobaczyć, nabrać energii, spotkać nowych ludzi i z tym wszystkim wrócić tutaj, by zacząć od razu zdjęcia. Zabiorę ze sobą kamerkę GoPro. Będę chciała coś pokazać, spróbować coś zrobić, ale na razie trzymam to w tajemnicy – powiedziała Marta Manowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.  

Prezenterka od lat jest miłośniczką podróży. Obecnie fascynuje się Azją i w wolnych chwilach zwiedza poszczególne rejony. Przez pewien czas mieszkała w hiszpańskim kurorcie Alicante, gdzie pracowała jako instruktorka windsurfingu, natomiast na Zatoce Tajlandzkiej uprawiała kitesurfing. 

Marta Manowska popularność zdobyła dzięki prowadzeniu programu „Rolnik szuka żony”. Pierwszą edycję oglądało średnio 5 mln widzów, program zdobył także Telekamerę w kategorii program rozrywkowy. W jednym z wywiadów prezenterka zdradziła, że jej najbliższe plany zawodowe to projekt dla galerii Zachęta, niszowy film oraz projekty aktorskie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Finanse

Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne

Co czwarty Polak przynajmniej raz w ciągu swojego życia zmaga się z poważnym kryzysem zdrowia psychicznego. Może więc on statystycznie dotyczyć każdej polskiej rodziny – przypomina Fundacja Pomagam.pl. Problemem jest wciąż niskie finansowanie wsparcia psychicznego i psychiatrycznego przez państwo oraz słaba wiedza o zdrowiu psychicznym. Organizacja zwraca uwagę, że świadomość problemu może uwolnić ogromny potencjał wzajemnego wsparcia.

Film

Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani

Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.