Mówi: | Mateusz Gessler |
Funkcja: | kucharz, restaurator, prezenter telewizyjny |
Mateusz Gessler: Mam wrażenie, że wstydzimy się, że jesteśmy Polakami. A jesteśmy fajnym i pozytywnym narodem
Zdaniem restauratora Polacy często miewają kompleksy związane z pochodzeniem i uważają, że w innych państwach żyje się lepiej. Gospodarz „Drzewa marzeń” jest jednak przekonany, że Polacy to pozytywni i chętni do pomocy ludzie. Powinni tylko zapomnieć o niechlubnej przeszłości, która stanowi źródło kompleksów.
Mateusz Gessler czuje się zarówno Polakiem, jak i Francuzem. Urodził się w Warszawie, dzieciństwo spędził jednak we Francji – ojczyźnie swego ojczyma. Do kraju matki wrócił dopiero w 2002 roku. Restaurator nie ukrywa, że nie rozumie nacjonalistycznych tendencji, jakie w ostatnim czasie dochodzą w Polsce do głosu. Jego zdaniem część Polaków nie akceptują odmienności rasowej i kulturowej, wkrótce jednak sytuacja ulegnie zmianie, zwłaszcza że tendencje nacjonalistyczne żywi tylko niewielki procent społeczeństwa.
– To, że o nich rozmawiamy, to dobrze, oni szukają rozgłosu, ale jest ich mało. Większość ludzi myśli pozytywnie, wszyscy jesteśmy braćmi – mówi Mateusz Gessler agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Restaurator podkreśla, że Polska jest krajem katolickim, religia ta nakazuje natomiast miłosierdzie i miłość bliźniego. Przypomina, że kościół katolicki uczy, by jego wierni byli otwarci i traktowali każdego człowieka tak samo, bez względu na jego kolor skóry czy wyznawaną przez niego religię.
– Tak powinniśmy się zachowywać, zawsze podać dobrą rękę, Polak umie pomagać, umie to robić, udowodnił to wiele razy – mówi Mateusz Gessler.
Gospodarz programu „Drzewo marzeń” zauważa również, że Polacy mają wiele kompleksów. Jego zdaniem często wstydzą się swojego pochodzenia i z zazdrością patrzą na inne kraje świata, uważając, że tam żyje się lepiej. Restaurator jest przekonany, że owo poczucie wstydu wynika z polskiej historii, zwłaszcza z okresu II wojny światowej oraz czasów dominacji władzy komunistycznej w PRL.
– Jesteśmy w miejscu dość nieciekawym geograficznie, pomiędzy jednym wielkim imperium a drugim. Ja uważam, że jesteśmy lepsi od jednej i drugiej strony – mówi Mateusz Gessler.
Zdaniem restauratora Polacy powinni się wyzbyć kompleksów i realnie oceniać sytuację mieszkańców innych państw. Powinni być również dumni ze swoich dzieci, które dorastają w pozytywnym, mimo wszystko, społeczeństwie.
– Jesteśmy bardzo fajnym, pozytywnym narodem, ale trzeba odgrzebać kurze, które nam zostały z wojen czy komunizmu, bo naprawdę jesteśmy bardzo pozytywnie nakręceni – mówi Mateusz Gessler.
Czytaj także
- 2024-06-04: Lara Gessler: Bolączką naszej generacji jest brak czasu dla innych. Staram się poświęcać dzieciom jak najwięcej uwagi, bez telefonu i telewizora w tle
- 2024-05-21: Lara Gessler: Moje aktualne mieszkanie jest już szesnastym. Połowy kuchni jeszcze nie pokazuję, bo nie mam blatu kuchennego
- 2024-06-12: Lara Gessler: Najbliższy czas zamierzamy spędzić na Mazurach. Rozłożymy tam sześciometrowy namiot, w którym będziemy mieszkać cztery miesiące
- 2024-06-04: Magdalena Boczarska: Spektakl „Wypiór” rozprawia się z mitem romantyzmu i z postacią Adama Mickiewicza. Nasz wieszcz wcale nie był takim kryształowym bohaterem i wielkim patriotą, za jakiego go uznajemy
- 2024-07-03: Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
- 2024-06-27: Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności
- 2024-06-03: Mateusz Banasiuk: Część mojej rodziny za sprawą armii Andersa wylądowała w RPA. Dla mojego ojca chrzestnego film o bitwie pod Monte Cassino ma sentymentalny wymiar
- 2024-06-11: Mateusz Banasiuk i Magdalena Boczarska: Po 10 latach razem można też pracować na jednej scenie, mieć z tego dużą frajdę i się wzajemnie inspirować
- 2024-01-04: Ateiści należą do najbardziej dyskryminowanych grup społecznych w USA. Do głosu coraz mocniej dochodzi nacjonalizm chrześcijański [DEPESZA]
- 2023-11-16: Polacy inwestują z myślą o spokojnej emeryturze. Wciąż niewielu z nich korzysta przy tym z dobrowolnych programów emerytalnych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.