Newsy

Media społecznościowe stały się dla wielu narzędziem do ekshibicjonizmu

2014-01-07  |  06:05

Media społecznościowe coraz bardziej wpływają na rzeczywistość pozawirtualną. Rozwój technologii i łatwy dostęp do nich pozwala miedzy innymi na organizowanie akcji społecznych w internecie. Social media wciąż jednak w głównej mierze służą do utrzymywania kontaktów i eksponowania swojego życia prywatnego.

Globalny zasięg mediów społecznościowych to nic innego jak korzystanie z nich w każdym miejscu i o każdej porze. Dzięki temu można dotrzeć do szerokiej grupy ludzi. Początkowo social media miały służyć jedynie do utrzymywania kontaktów międzyludzkich, obecnie jednak widać ich wyraźny wpływ na rzeczywistość pozawirtualną.

Sam Facebook jako narzędzie jest bardzo pomocny i pożyteczny. Powiedzmy, że szukamy grupy krwi czy dawcy jakiegoś organu. Są takie przypadki i takie przykłady, które pokazują, że Facebook w takich sytuacjach  pozwala nam na dotarcie do szerokiej grupy osób, do których normalnie byśmy nie byli w stanie dotrzeć – mówi Marcin Żukowski z agencji interaktywnej Mint Media, specjalizującej się w sferze social mediów.

Media społecznościowe spełniają także tradycyjną rolę i służą podtrzymywaniu kontaktów, jednak w pewien sposób zmieniły relacje międzyludzkie. Z badań wynika, że przeciętny człowiek jest w stanie utrzymywać kontakt z 100-120 osobami. Dzięki Facebookowi ta liczba może pięciokrotnie wzrosnąć. Eksperci radzą jednak, by nie przesadzać z udostępnianiem informacji ze swojego prywatnego życia na portalach społecznościowych.

– Ktoś na przykład staje się ekshibicjonistą przez to, co udostępnia na swoim profilu na Facebooku i tym zaśmieca treść Facebooka. Musimy zyskać większą świadomość tego, jak korzystać z tych narzędzi, żeby to nie stało się tylko narzędziem do ekshibicjonizmu, ale do budowania relacji w sposób świadomy. Niektórym osobom, na przykład tym zamkniętym w sobie, introwertykom, pozwala na prezentowanie siebie tak, jak poza internetem nie byłoby to możliwe – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marcin Żukowski.

Media społecznościowe stały się także źródłem bieżących informacji ze świata. Udostępnianie treści ciekawych artykułów, polecanie miejsc oraz promowanie młodych talentów to niewątpliwe zalety social media, które znacząco wpływają na rzeczywistość pozawirtualną, gdyż przekładają się na realne życie ludzi.

Wpływ social media na rzeczywistość pozawirtualną widać także na przykładzie reklamodawców oraz artystów czy polityków, którzy wykorzystują portale społecznościowe w celach informacyjnych. Facebook, Twitter, Google Plus oraz lokalne serwisy społecznościowe służą nie tylko komunikacji, lecz także reklamom sklepów, wymianie towarów, sprzedaży, a nawet promocji młodych talentów. W porównaniu do reklamy umieszczonej w prasie, social media są o wiele tańsze i pozwalają na częste aktualizacje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy

Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.

Konsument

Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową

Z ponad 3,6 mln uczestników pracowniczych planów kapitałowych (PPK) 48 proc. stanowią kobiety – wynika z danych PFR Portal PPK. Zdaniem ekspertów podchodzą one bardzo ostrożnie do tego typu programów i starają się uzupełniać wiedzę na temat działania mechanizmów finansowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową, ale coraz więcej osób widzi w nich instrument inwestycyjny.

Media

Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące

Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.