Newsy

Anna Nowak-Ibisz: Bardzo kibicuję Małgosi Rozenek-Majdan, bo ciężko pracuje na to, co ma. Jest zawziętą babą i dąży do celu

2022-08-29  |  06:17

Choć Małgorzata Rozenek-Majdan i Krzysztof Skórzyński mają doświadczenie w pracy przed kamerą, to nowy duet prowadzących program „Dzień Dobry TVN” wzbudza wiele emocji. Zdaniem Anny Nowak-Ibisz nie można jednak ferować wyroków na zapas. Ona sama oceni nowych prezenterów „śniadaniówki” dopiero po zobaczeniu ich na wizji. Już teraz zaznacza jednak, że bardzo ceni swoją koleżankę po fachu za dobre maniery, a także za determinację i upór w dążeniu do celu.

Małgorzata Rozenek-Majdan i Krzysztof Skórzyński to ostatnio najbardziej „gorące” nazwiska w polskich mediach. Po wielu tygodniach spekulacji stacja TVN potwierdziła bowiem nową parę prowadzących „Dzień Dobry TVN”. Jednych te doniesienia ucieszyły, inni już zaczęli krytykować tę decyzję. Anna Nowak-Ibisz zapewnia, że ona sama jest ostrożna w ocenach, dopóki sama się do czegoś nie przekona.

– Ja każdą parę muszę zobaczyć w akcji, bo ludzie są od tego, żeby przekonać do siebie widza. Wszystko okaże się więc „w praniu”. Ja bardzo lubię Małgosię, uważam, że jest równą kobietą, wie, co robi, i ciężko pracuje na to, co ma. Jest zawziętą babą, a ja bardzo lubię zawzięte kobiety, dążące do celu – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Nowak-Ibisz.

Prezenterka uważa, że Małgorzata Rozenek-Majdan mimo tego, że zdobyła ogromną popularność, to nie „gwiazdorzy” i nie wywyższa się, ale jest skromną osobą, która do każdego odnosi się z szacunkiem.

– Małgosia zawsze do wszystkich się odzywa, mówi „dzień dobry”, nigdy nie widziałam, żeby była ponad to czy ponad kogoś. I ja to bardzo, bardzo cenię. Wiadomo, jest na świeczniku i też jest bardzo kontrowersyjną osobą, ale większość ludzi może nie znać takiej Małgośki, jaką my znamy z czasów nagrywania różnych programów czy też z ramówek. Ja bardzo jej kibicuję i życzę jak najlepiej – mówi.

Anna Nowak-Ibisz zapewnia, że w miarę możliwości będzie się starała oglądać wydania popularnego porannego programu TVN-u prowadzone właśnie przez nową parę gospodarzy.

– Od czasu do czasu oczywiście oglądam „Dzień Dobry TVN”, choć przyznam, że w wakacje nie, bo ja uwielbiam słuchać ciszy, uwielbiam wstać i mieć absolutną ciszę w domu – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama

Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.

Handel

Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki

Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.

Media

Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach

W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.