Newsy

Marek Sierocki: Dziś internet kreuje gwiazdy. Kiedyś trzeba było umieć śpiewać

2018-04-27  |  06:31

Kiedyś trzeba było umieć śpiewać, żeby zaistnieć – mówi dziennikarz. Obecnie mało utalentowanych wokalistów wspiera technologia poprawiająca jakość głosu oraz internet. Zdaniem Marka Sierockiego sieć kreuje nawet tak wątpliwe gwiazdy jak siostry Godlewskie.

Muzyką, którą Marek Sierocki lubi najbardziej, jest disco tworzone w drugiej połowie lat 70. Komponowane wówczas utwory, oprócz sporej dawki elektroniki, zawierały wiele elementów soul i funky. Dziennikarz ceni również osiągnięcia powstałego na początku lat 80. w Wielkiej Brytanii nurtu nazywanego new romantic. Piosenki tego typu odznaczały się ciekawą linią melodyczną, kreującą romantyczny klimat.

W muzyce chyba bardziej od rytmu cenię melodie, niestety w ostatnich latach produkcje muzyczne poszły bardziej w stronę rytmu niż melodii. Coraz trudniej wymyślić piosenkę, która łatwo będzie wpadała w ucho – mówi Marek Sierocki agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Dziennikarz podkreśla, że na przestrzeni całego swojego życia był świadkiem wielu zmian, jakie przechodziła muzyka. Dotyczy to zarówno samej technologii, jak przejście od płyt gramofonowych, przez płyty CD, aż do streamingu muzyki z serwisów internetowych, jak i warstwy artystycznej. Ta ostatnia – zdaniem Marka Sierockiego – uległa znacznej komercjalizacji, czego przykładem jest sukces Esmeraldy i Małgorzaty Godlewskich.

Nie chciałbym obrazić tych dwóch młodych dziewczyn, ale takie są czasy, że dziś internet kreuje gwiazdy i czasami nawet te, które są odbierane negatywnie, też stają się gwiazdami – mówi dziennikarz.

Marek Sierocki zapewnia, że rozumie potrzeby zmieniającego się świata. Nie wyklucza, że szybkie tempo współczesnego życia wymaga właśnie tego rodzaju rytmicznej muzyki. Uważa jednak, że muzyka tworzona kilkadziesiąt lat temu była zdecydowanie lepsza od obecnej, miała bowiem duszę. Za jej zanik, tak jak za kreowanie mało utalentowanych gwiazd, winę ponosi m.in. nowoczesna technologia.

Kiedyś nie było urządzeń do poprawiania dźwięku, trzeba było umieć śpiewać, kiedy ktoś stawał przed mikrofonem w studiu czy grał na instrumencie, nie było komputerów, nie było wspomagania elektroniką – mówi dziennikarz.

Nie oznacza to jednak, że Marek Sierocki nie lubi współczesnej muzyki. Chętnie słucha twórców, którzy dopiero od niedawna są na polskiej i światowej scenie muzycznej, zwłaszcza klubowej. Jest fanem m.in francuskiego duetu Ofenbach, który w 2017 roku podbił listy przebojów utworami „Be Mine” oraz „Katchi”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Gwiazdy

Piotr Zelt: Od dawna weryfikuję swoje nawyki. Gonię też wszystkich z mojego otoczenia, żeby oszczędzali wodę i porządnie segregowali śmieci

Aktor zauważa, że w dzisiejszych czasach ekologiczny styl życia powinien być nie tylko modą, ale wręcz koniecznością. Zwraca bowiem uwagę na przyspieszającą degradację naszego środowiska i konieczność weryfikacji własnych przyzwyczajeń. Dobitnie tłumaczy to również swoim bliskim i mobilizuje ich do odpowiedzialnego postępowania. Zdaniem Piotra Zelta kluczowe jest przede wszystkim oszczędzanie wody, bo za jakiś czas może jej zabraknąć w naszych kranach, a także segregowanie śmieci i ograniczenie zakupów nowych ubrań oraz urządzeń elektronicznych.

Handel

Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek

Niemal połowa Polaków kupujących artykuły sportowe ćwiczy kilka razy w tygodniu, a 13 proc. robi to codziennie. Większa aktywność powoduje, że rośnie krajowy rynek artykułów sportowych. W latach 2023–2028 ma to być średnio 6 proc. rocznie – wynika z danych PMR. Polscy konsumenci w coraz większym stopniu zwracają uwagę na technologiczne aspekty i rozwiązania w produktach outdoorowych. Producenci tacy jak Columbia Sportswear inwestują więc coraz więcej w patenty i innowacje. W centrum handlowym Westfield Mokotów w Warszawie został właśnie otwarty drugi w Polsce monobrandowy sklep tej marki.