Mówi: | Izabela Janachowska |
Funkcja: | tancerka, prezenterka |
Izabela Janachowska: Mąż podpowiada mi, jak mam się ubrać. Czasem biorę sobie te rady do serca
Prezenterka chętnie robi odzieżowe zakupy razem z mężem. Podziwia jego wyczucie stylu i często korzysta z jego porad. Radzi się go nie tylko w sklepie, lecz także przed wyjściem z domu, gdy ma na sobie wybraną stylizację. Nie oznacza to, że ubiera się pod dyktando męża, często bowiem nie bierze pod uwagę jego krytycznego komentarza.
Zdaniem Izabeli Janachowskiej jej mąż, biznesmen Krzysztof Jabłoński, ma świetne wyczucie stylu i doskonale zna się na obowiązującej w danym sezonie modzie. Tancerka podkreśla, że ubierał się doskonale jeszcze zanim zostali parą, obecnie jednak chętnie zasięga jej rady przy wyborze odpowiedniej stylizacji.
– Doradzamy sobie wzajemnie, ponieważ większość rzeczy kupujemy razem – mówi Izabela Janachowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda zapewnia, że oboje z mężem lubią wspólne zakupy odzieżowe. W przeciwieństwie do większości mężczyzn Krzysztof Jabłoński nie ma bowiem oporów przed towarzyszeniem żonie w sklepach, o ile zakupy nie przeciągają się zbyt długo.
– On mi dobrze doradza, muszę go czasami posłuchać. Bardzo cenię sobie to, że ma cierpliwość i że w ogóle ochotę mi doradzać – mówi Izabela Janachowska.
Biznesmen doradza żonie nie tylko podczas zakupów. Tancerka często przed wyjściem z domu pokazuje mu wybrane przez siebie stylizacje. Zapewnia jednak, że nie ubiera się pod dyktando męża.
– Po prostu jak coś założę, to na koniec wstaję i mówię: „No i jak?” I wtedy jest albo dobrze, albo jak Cezar – mówi Izabela Janachowska.
Jeśli biznesmen krytykuje jej wygląda, tancerka ponownie staje przed lustrem. Komentarz męża nie jest jednak jednoznaczny z decyzją, jaką podejmie gwiazda.
– Stanę jeszcze raz przed lustrem, trzy razy przemyślę, czy na pewno jest źle, biorę to sobie czasami do serca i coś zmieniam – mówi Izabela Janachowska.
Izabela Janachowska i Krzysztof Jabłoński są małżeństwem od czerwca 2014 roku. Ślub wzięli w Iławie.
Czytaj także
- 2024-04-24: Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz
- 2024-04-22: Jan Wieczorkowski: W ogóle nie mam wyczucia w kwestii kupowania prezentów. Sam kilka razy dostałem wody toaletowe, które po prostu do mnie nie pasowały
- 2023-12-19: Cykl życia ubrań jest coraz krótszy. Nosimy je raptem kilka razy, a potem większość trafia do śmieci
- 2024-01-12: Każdy Europejczyk kupuje co roku średnio 26 kg ubrań, a 11 kg się pozbywa. Tylko część trafia do obiegu wtórnego lub recyklingu
- 2023-10-26: Joanna Przetakiewicz-Rooyens: Polacy coraz bardziej kochają modę vintage i rzeczy używane. Nie krępujemy się tego, że na kolejnym evencie jesteśmy w tej samej sukience
- 2023-10-05: Joanna Przetakiewicz-Rooyens: Ekologiczna moda to w tym momencie iluzja. Klienci często są wprowadzani w błąd
- 2023-10-03: 67 proc. Polaków daje swoim dzieciom możliwość współdecydowania o wakacjach i wolnym czasie. Najmłodsi mają najmniej do powiedzenia w kwestii zakupu telefonu
- 2023-07-13: Izabela Trojanowska: Kiedyś studiowałam w Gdyni i było mi tam tak dobrze, że nie chciałam wyjeżdżać. Teraz myślę o tym, by znów pomieszkiwać nad morzem
- 2023-06-26: Izabela Trojanowska: Miałam różne myśli w drodze na festiwal do Opola, ale postanowiłam, że nie dam się podzielić. Muzyka jest muzyką
- 2023-05-23: Branża modowa coraz bardziej ekologiczna. Zmiany w coraz większym stopniu wymuszają sami konsumenci
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto-2,w_274,_small.jpg)
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
Teatr
Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
![](/files/1922771799/banasiuk-zonglerka,w_133,r_png,_small.png)
W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.