Newsy

Tomasz Jacyków: Wszyscy mówią, że szokuję od prawie trzydziestu lat. Nigdy nie miałem tego na celu

2018-03-30  |  06:27

Kontrowersyjny wizerunek może nie wystarczyć do zaistnienia w show-biznesie – uważa stylista. Jego zdaniem, aby skutecznie szokować, trzeba mieć na koncie znaczne osiągnięcia. Tomasz Jacyków zapewnia też, że zawsze ubierał się wyłącznie po to, aby pokazać swoją osobowość – jego celem nie było zyskanie sławy i zrobienie kariery w show-biznesie.

Wywoływanie skandali i szokowanie, choćby oryginalnym wizerunkiem, to często wykorzystywany sposób na zaistnienie w show-biznesie. Tomasz Jacyków nie jest jednak pewny, czy faktycznie jest to skuteczna metoda. Jego zdaniem najważniejsza jest osobowość i określona pozycja w społeczeństwie. Bez spełnienia tych warunków, w przekonaniu stylisty, nie pomoże nawet kontrowersyjny wizerunek.

– Przykładem był świetny pisarz Michał Witkowski, który nagle postanowił stać się kimś innym i zaszokować, rzeczywiście zaszokował – mówi Tomasz Jacyków agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Autor słynnego „Lubiewa” przez wiele miesięcy kreował się na blogerkę modową, pokazując się na imprezach showbiznesowych w wyjątkowo oryginalnych stylizacjach. Zdaniem Tomasza Jacykowa, pisarz odniósł sukces, przyciągając uwagę mediów i ich odbiorców, nie ze względu na kontrowersyjny wizerunek, ale na fakt, że to właśnie on, laureat Paszportu Polityki i jeden z najbardziej utalentowanych polskich literatów, zdecydował się na tak oryginalny wygląd. Tylko dzięki swojej pozycji Michał Witkowski mógł zostać wpuszczony na salony.

– Nie jest tak, że nagle on się przebrał i wszyscy oszaleli – on się przebrał i być może lekko oszalał, dlatego wszyscy oszaleli, że on był już wtedy bardzo znanym pisarzem, tłumaczonym na wiele języków, dlatego mógł zaistnieć – mówi Tomasz Jacyków.

Gospodarz programu „Gwiazdy na dywaniku” sam od wielu lat uchodzi za osobę kontrowersyjną, właśnie ze względu na odważne, nietypowe stylizacje. Zapewnia jednak, że jego celem nigdy nie było szokowanie, a jego wizerunek stanowi odzwierciedlenie jego osobowości.

– Wszyscy mówią, że szokuję od prawie trzydziestu lat, nigdy nie miałem tego na celu. Codziennie rano się ubieram i wychodzę. Wydaje mi się, że nie powinienem szokować, a jednak szokuję. To jak wyglądam, nie jest po to, żeby istnieć w show-biznesie, tylko dlatego że tak wyglądam – mówi Tomasz Jacyków.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Teatr

Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora

W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.