Mówi: | Joanna Przetakiewicz |
Funkcja: | dyrektor kreatywna |
Firma: | dom mody La Mania |
W kolekcji La Mania na jesień-zimę 2014/2015 dominują kolorowe ubrania z metalicznym połyskiem
Joanna Przetakiewicz podkreśla, że inspiracją do powstania kolorowych ubrań z metalicznym połyskiem były dla niej prace Jeffa Koonsa z serii „Celebration”, czyli np. rzeźby przypominające zwierzęta robione na jarmarkach z baloników.
– Biorąc pod uwagę jego poczucie humoru i patrząc na te cudowne, błyszczące rzeźby we wspaniałych kolorach, jak różowa guma do żucia, niebieski, seledyn, złoty i srebrny, które przypominają nam nasze dzieciństwo, pokochałam jego sztukę do tego stopnia, że postanowiłam zadedykować Koonsowi całą kolekcję jesień-zima 2014/ 2015. A że jego pracownia jest w Nowym Jorku, on jest Amerykaninem i wspaniale zderza się z architekturą i stylem miasta, uznałam że jest to inspiracja, która zamyka od A do Z całą kolekcję – powiedziała agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Joanna Przetakiewicz, dyrektor kreatywna domu mody La Mania.
Przy projektowaniu wieczorowych sukien z trenem kreatorka marki La Mania inspirowała się eklektycznym stylem Nowego Jorku.
– Nowojorskie budynki, nowojorskie art déco były inspiracją właśnie do sukien wieczorowych. Bardzo prostych, bardzo minimalistycznych, strzelistych, posągowych wręcz. I taką właśnie chciałabym widzieć kobietę wieczorem. Bardzo nowoczesną, pewną siebie, ale jednak minimalistyczną, zdecydowanie kobiecą i zmysłową – podkreśla Joanna Przetakiewicz.
W nowej kolekcji nie mogło zabraknąć również propozycji na dzień. Płaszcze, kurtki i marynarki zostały wykonane z tkanin najwyższej jakości.
– Najbardziej zależało mi na tym, żeby stworzyć wizerunek kobiety, która żyje tak jak kobiety w Nowym Jorku – tempem szybkiego miasta: od rana do wieczora pędzi na swoje spotkania, ma mnóstwo obowiązków i bez względu na to, czy jest młodą mamą czy pracuje w poważnym zawodzie, może znaleźć coś dla siebie. Postawiłam wielki nacisk na znakomite tkaniny, to są najwyższej jakości wełny i kaszmiry. Jest to jeden z najważniejszych elementów naszego codziennego komfortu – tłumaczy Joanna Przetakiewicz.
Czytaj także
- 2025-03-21: Joanna Liszowska: Mam nadzieję, że nigdy nie będę świadkiem wypadku. Bałabym się udzielać pomocy, bo to niebywała odpowiedzialność
- 2025-01-17: Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
- 2025-01-28: Joanna Kurowska: Aktorstwo to jest niesprawiedliwy zawód. Jesteśmy ciągle oceniani, a nie mamy żadnego wsparcia
- 2025-01-20: Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
- 2024-11-29: Joanna Kurowska: Okres świąteczny daje ludziom poczucie bezpieczeństwa i jest takim powrotem do dzieciństwa. Nie czepiam się tego, że ktoś dekoruje swój dom już w listopadzie
- 2025-01-10: Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-01: Monika Mrozowska: Wcieliłam się w rolę prowadzącej formatu youtubowo-instagramowego. Testuję menu w restauracjach i rozmawiam z ciekawymi gośćmi
- 2024-06-07: Joanna Przetakiewicz: Jestem za otwarciem sklepów w niedzielę. To duże ułatwienie dla pracujących matek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć
Aktorka nie boi się strzykawek ani zastrzyków. Wizyta w punkcie pobrań krwi czy w laboratorium również nie jest dla niej traumatycznym przeżyciem. Julia Kamińska zaznacza natomiast, że choć samo pobranie krwi powoduje u niej jedynie niewielki dyskomfort, to raz podczas takiej procedury zemdlała.
Handel
Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online

Badanie odzieży i bielizny zakupionych na dwóch azjatyckich platformach wykazało obecność w części z nich niebezpiecznych związków w niepokojących stężeniach – wynika z Raportu Federacji Konsumentów. Podobne produkty mogą się jednak również znajdować na polskich czy międzynarodowych platformach.
Moda
Kajra: Nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób. Kupuję mało rzeczy, nie lubię wybierać i przymierzać

Piosenkarka przekonuje, że rzadko kupuje ubrania, bo po pierwsze – nie lubi tego robić, a poza tym nie ma też czasu na buszowanie po galeriach. Jeśli już musi coś wybrać na jakąś okazję, to przegląda ofertę polskich marek i rodzimych projektantów. Kajra lubi też dobrze wykorzystać dany element garderoby i nie widzi problemu, by kilka razy pojawić się w tej samej stylizacji.