Mówi: | Weronika Rosati |
Funkcja: | aktor |
Weronika Rosati: lubię sukienki zabudowane, moja mama woli dekolty
Mama lubi podkreślać kobiecość swoimi strojami – mówi Weronika Rosati. Aktorka niezwykle chętnie pokazuje się w projektach Teresy Rosati, zwłaszcza na oficjalnych imprezach. Coraz częściej daje się też przekonać do kreacji eksponujących dekolt. Ona sama w przeciwieństwie do swojej mamy woli sukienki zabudowane na górze.
Weronika Rosati nigdy nie ukrywała, że jest wielką fanką projektów swojej mamy, Teresy Rosati. Suknie jej autorstwa wkłada niemal zawsze, gdy pojawia się na czerwonym dywanie. Jej zdaniem kreacje Teresy Rosati są jednocześnie klasyczne i zmysłowe, dlatego idealnie podkreślają kobiece atuty sylwetki. Aktorka twierdzi, że mama doskonale znaj jej gust i nigdy nie zdarzyło się jej zaprojektować stroju, który nie spodobałby się córce.
– Mama naprawdę czuje, co, do kogo pasuje, podkreśla kobiecość tymi strojami. Wszystkie jej kreacje są zarazem bardzo klasyczne i zmysłowe. Na pewno nie są proste, ale chyba na tym polega jej oryginalność – mówi Weronika Rosati agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Nie oznacza to jednak, że panie mają całkowicie zbieżny gust. Weronika Rosati często pokazuje się w bardzo krótkich sukienkach lub spódnicach, które eksponują jej zgrabne nogi. Niechętnie odkrywa natomiast dekolt, do czego namawia ją mama.
– Lubię rzeczy bardziej zakryte, a mama bardzo lubi podkreślać kobiecość swoimi strojami. I tak mówię: „Mamo, ale ta sukienka ma taki dekolt”, a mama mówi: „Słuchaj, kiedy masz pokazywać dekolt jak nie teraz?” – opowiada Weronika Rosati.
Aktorka i jej mama lubią sobie pożyczać ubrania lub dodatki, najchętniej dzielą się torebkami.
Czytaj także
- 2024-10-07: Nowotwór wykryty na wczesnym etapie może być całkowicie wyleczalny. Tylko co trzeci Polak wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-10-18: Firmy energetyczne cierpią na niedostatek kadr. Niepewność w branży zniechęca do edukacji w tym kierunku
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-10-01: Monika Mrozowska: Wcieliłam się w rolę prowadzącej formatu youtubowo-instagramowego. Testuję menu w restauracjach i rozmawiam z ciekawymi gośćmi
- 2024-09-24: Aleksandra Adamska: Mój kalendarz zapełniony jest po brzegi. Mam taką ilość zobowiązań zawodowych, że nie jestem już w stanie zrobić nic dodatkowego
- 2024-08-30: Katarzyna Cichopek: Mamy z Maciejem tyle zajętości związanych z produkcjami Polsatu, że musieliśmy zrobić sobie przerwę od naszego podcastu
- 2024-08-19: Natalia Nykiel: Dla mnie to jest bardzo szalony rok, ale ja uwielbiam, jak mam wypchany kalendarz. Wtedy czuję, że żyję i czerpię z tego bardzo dużo energii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.