Newsy

Modny ogród nie wymaga teraz zbyt dużej ingerencji człowieka. Na topie są trawniki przypominające łąkę i rośliny zmieniające kolor w zależności od pory roku

2017-07-17  |  06:15
Mówi:Marzena Bartosiewicz
Funkcja:właścicielka Centrum Ogrodniczego Hortorus
Firma:założycielka Greenery
  • MP4
  • Zdaniem stylistów w tym sezonie modny ogród powinien wyglądać naturalnie. I nie chodzi tu o pozostawienie zielonego terenu wokół domu bez opieki, ale o wykorzystanie naturalnego piękna roślin, ich kolorystyki i właściwości zależnych od pory roku. Ingerencja powinna być umiarkowana. Tym samym do lamusa odchodzą strefy zieleni przycięte od linijki, geometryczne żywopłoty, gładkie niczym murawa trawniki, sztywne alejki i grządki w szachownicę.

    Moda na hygge, czyli duńską filozofię szczęśliwego życia, ma również swoje przełożenie na aranżację ogrodów, a trend ten przekonuje nawet największych sceptyków. Wszystko dlatego, że ogrody w tym stylu są po prostu bardziej przyjazne – czerpią z natury, są bardziej ekologiczne, tworzą kojącą i ciepłą atmosferę. Wymagają też znacznie mniej pracy. Taki pomysł na aranżację ogrodu ma na celu stworzenie oazy spokoju, podobnej do łąki czy leśnej polany, w której będzie można odpocząć i oderwać się od codzienności.

    – Wśród klientów centrów ogrodniczych nieustannym powodzeniem cieszą się takie rośliny jak iglaki, liściaste krzewy i drzewa do nasadzeń ogródkowych, natomiast w ostatnim czasie bardzo duży wzrost sprzedaży obserwujemy w kategorii bylin, traw i roślin rabatowych. Dużą popularnością cieszą się również własne uprawy ekologiczne, ten trend, który obserwujemy nie tylko wśród producentów nawozów czy podłoży, ma swoje odbicie w sprzedaży roślin i to jest fajna tendencja – mówi agencji Newseria Marzena Bartosiewicz, właścicielka Centrum Ogrodniczego Hortorus, założycielka Greenery.

    Dominującymi kolorami – oprócz oczywistej zieleni – w tym sezonie są kolory słońca, jeszcze bardziej potęgujące wrażenie ciepła i przytulności. Wybierając kwiaty do ogrodu, warto więc sięgnąć po żółte, pomarańczowe, czerwone, a także różowe i białe.

    Zmienia się również oświetlenie ogrodu – w tym sezonie zamiast na lampki solarne, warto postawić na lampiony. Duże świece na tarasie, gustowne latarnie, a nawet pochodnie, bo to kolejne elementy, który sprzyjają atmosferze relaksu.

    Zdaniem ekspertów polski rynek ogrodniczy w segmencie roślin ogrodowych ma tendencje wzrostową. Kierunki tego rozwoju są związane nie tylko z gatunkami krzewów, roślin czy drzew, które cieszą się coraz większą popularnością, lecz także z tym, że klienci mają coraz większą świadomość swoich potrzeb i oczekują w swoich centrach ogrodniczych asortymentu wysokiej jakości i w optymalnej cenie, nie zawsze musi być to cena najniższa.

    Marzena Bartosiewicz zwraca uwagę na to, że polski rynek ogrodniczy jest cały czas w tendencji wzrostowej.

    – Rynek zachodni jest bardziej uporządkowany, kanały dystrybucji są czytelne, jest bardzo jasna polityka cenowa, producenci skupiają się na rzeczywistej produkcji, a nie na dystrybucji, dzięki temu finalny produkt znajduje się w miejscach dostępnych dla klientów w sposób niekłopotliwy. Nasz rynek ma jeszcze dużo do nadrobienia – mówi Marzena Bartosiewicz.

    Coraz większa świadomość polskich klientów wymusza na centrach ogrodniczych większą staranność o to, aby dostarczyć towar dobrej jakości.

    – Powinny być to krótkie serie, dobrej jakości, bez potrzeby dodatkowej ingerencji ogrodniczej, bez zabiegów pielęgnacyjnych typu ochrona i nawożenie. Ten towar powinien się sam sprzedawać – mówi Marzena Bartosiewicz.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.