Newsy

Mariusz Fyrstenberg: Lubię luksusowe samochody

2013-12-04  |  07:00

Mariusz Fyrstenberg, polski tenisista przyznaje, że jest wygodnym człowiekiem i lubi komfort. Gwiazda tenisa od lat pasjonuje się drogimi samochodami, ale dodaje, że wśród kolegów akurat w tym temacie nie jest osamotniony.

Dużo zawodników zarabia duże pieniądze i codziennie widzę, jakimi autami jeżdżą więc siłą rzeczy interesuję się – opowiada w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle. – Muszę powiedzieć, że cała reprezentacja w tenisie interesuje się autami, rozmawiamy o tym w szatni.

Mariusz Fyrstenberg zdradza, że obecnie będzie jeździł Toyotą Rav 4.

Nie jest to moja pierwsza Toyota w życiu, więc tak się przywiązałem, że chyba już tak na zawsze zostanie. Ja jestem bardzo wygodnym człowiekiem, więc lubię jak jest komfortowo. W Rav 4 szczególnie podoba mi się ta biała nitka, która idzie wzdłuż deski rozdzielczej.

Gwiazda tenisa wyznaje, że nie kusi go łamanie przepisów, nawet kiedy jeździ takim autem.

Czasami może na światłach jak każdy. Jestem wygodnym kierowcą bez szaleństw – podkreśla Mariusz Fyrstenberg.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.