Newsy

Michał Szczygieł: To, że gram na imprezach z dużymi nazwiskami, napawa mnie dumą. Najlepsi muzycy w kraju często doceniają naszą pracę

2023-08-18  |  06:21

Piosenkarz ciężko pracuje na swój sukces, cały czas doskonali warsztat wokalny i cieszy się, że może stawać na jednej scenie z gwiazdami polskiej muzyki. To dla niego zaszczyt i ogromne wyróżnienie. Satysfakcja jest jeszcze większa, kiedy za swój występ zostanie pochwalony przez kogoś, kto zna branżę od podszewki. Michał Szczygieł przyznaje jednak, że po koncertach kontakty z innymi artystami są sporadyczne. Raczej rzadko jest okazja do wspólnej zabawy.

Wokalista jest pewny siebie i swoich umiejętności. Uważa też, że wraz z zespołem nie odbiega poziomem muzycznym od grup, które mają już ugruntowaną pozycję na rynku i cieszą się ogromną popularnością wśród odbiorców.

– Na szczęście razem z moim zespołem jesteśmy gotowi na sukces. Po prostu mamy tak opracowane show koncertowe i też mamy takie zaplecze menedżerskie, że jestem spokojny – mówi agencji Newseria Lifestyle Michał Szczygieł.

Nie kryje jednak dumy, gdy na plakacie promującym daną imprezę widzi swoje nazwisko obok jakiegoś kultowego zespołu czy wykonawcy.

– Kiedy grasz na imprezach z dużymi nazwiskami, które są już dziesiątki lat na scenie, a ty grasz zaraz przed nimi, a czasami ze względów organizacyjnych po nich i niekoniecznie wypadasz gorzej, to napawa nas to dużym optymizmem i dumą. Mijamy się z najlepszymi muzykami i najlepszymi bandami, które doceniają naszą pracę. I ja jeszcze jako młodzik, bo teraz dopiero mija pięć lat, kiedy jestem na scenie, ale z tym składem gram dopiero trzeci albo drugi sezon, no to widzimy, że mamy ich szacun, a to jest spoko, bo mamy po prostu taki street credit koncertowy – mówi.

Wokalista spotyka się z gwiazdami polskiej muzyki zarówno podczas dużych festiwali realizowanych przez stacje telewizyjne, jak i na różnych imprezach plenerowych. Nie zawsze jest jednak wtedy czas na rozmowę, bo każdy pochłonięty jest swoimi obowiązkami. On sam też nie lubi narzucać komuś swojego towarzystwa.

– Ja mam tak, że nie jestem zbyt towarzyski. W branży show-biznesowej nie mam zbyt wielu znajomych, nie lubię się też narzucać, a z perspektywy młodszego artysty z mniejszymi zasługami, ale w sumie też takiego, który już z niejednego pieca chleb jadł, to wiem też, że nie zawsze wypada przed koncertem podejść do kogoś, kto może skupia się wtedy na pracy. Poza tym jeżeli widzę, że ktoś tego kontaktu nie łaknie, nie jest otwarty i nie chce się przywitać, no to raczej nie dążę do tych spotkań – mówi Michał Szczygieł.

W sezonie letnim, który obfituje w imprezy plenerowe, często bywa tak, że po zakończeniu jednego koncertu dany artysta śpieszy się już na kolejny, w zupełnie innym miejscu. Nieco inaczej jest w przypadku festiwali, gdy scenariusz zakłada kilka występów na przykład w ciągu 4 godz. i wtedy trzeba zarezerwować już dużo więcej czasu. W takich przypadkach może się zdarzyć jakaś wspólna zabawa już poza okiem kamer.

– Po prostu naturalnie często spotykamy się czy to na backstage’ach, czy już na „afterkach”. Poza tym z biegiem lat tych znajomych jest coraz więcej, no i oczywiście zamieniamy ze sobą miłe słowa. Czasami też kończy się wspólną imprezą, chociaż jak mam być szczery, to najczęściej idę do pokoju hotelowego spać. No może nie wyglądam na takiego grzecznego chłopaka, ale zazwyczaj tak to wygląda – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Margaret: Wymowa języka francuskiego jest dla mnie bardzo wymagająca. Teraz znowu zaśpiewam w tym języku i mam nadzieję, że pójdzie mi lepiej

Wokalistka już po raz drugi w swojej karierze została zaproszona do udziału w show French Touch. Pięć lat temu na scenie towarzyszył jej Willy William i w duecie zaśpiewali utwór „Ego”. Margaret zaznacza, że nie było to łatwe zadanie, bo po prostu nie zna języka francuskiego. I do tej pory w tej kwestii nic się nie zmieniło, bo choć podoba jej się brzmienie tego języka i lubi słuchać Francuzów, to jej samej dużą trudność sprawia wymowa poszczególnych słów. Dlatego też i tym razem liczy na wyrozumiałość artysty, z którym będzie współpracować.

Media

Monika Mrozowska: Wcieliłam się w rolę prowadzącej formatu youtubowo-instagramowego. Testuję menu w restauracjach i rozmawiam z ciekawymi gośćmi

W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle aktorka zdradza, że zawodowo jest teraz mocno zaangażowana w dwa projekty. Pracuje nad kolekcją bielizny dla znanej marki i nad kanałem wideo, w którym będzie testowała menu w różnych warszawskich restauracjach i rozmawiała z ciekawymi gośćmi. Przed wakacjami Monika Mrozowska zaskoczyła też diametralną zmianą fryzury, ale jak podkreśla – ta metamorfoza nie była wyrazem ekstrawagancji, nie chodziło też o charakteryzację do nowej roli.

Transport

Pozytywne doświadczenia w podróży mogą poprawić kondycję fizyczną i psychiczną. Naukowcy zbadali to za pomocą teorii fizyki

Naukowcy z Australii sprawdzili, w jakim stopniu turystyka wpływa na naszą kondycję oraz jaki ma wpływ na ciało i psychikę. Wykorzystali do tego teorię stosowaną do tej pory w fizyce. Wnioski nie są jednoznaczne. Podróżowanie sprzyja poprawie zdrowia, pozytywnie oddziałując na najważniejsze układy w organizmie, i opóźnia proces starzenia, ale wyjazdy mogą mieć też negatywne konsekwencje, w postaci np. większego narażenia na choroby zakaźne, wypadki czy przemoc.