Newsy

Nowa płyta Haliny Mlynkovej już w sklepach

2013-10-30  |  06:40
Halina Mlynkova wróciła do śpiewania. Jej nowa płyta trafiła już do sklepów. Tytuł krążka to "Po drugiej stronie lustra". Wokalistka miała dłuższą przerwę w karierze. Ten czas poświeciła swojemu dziecku. Sporo czasu zabrał jej też proces rozwodowy.

Była wokalista zespołu Brathanki wydała płytę, na której jest 13 utworów. Kompozycją i produkcją zajął się Leszek Wronka, a w pisaniu tekstów pomogła mu sama artystka.

Mlynkova wróciła do śpiewania po dwuletniej przerwie. Ciąża i rozwód spowodowały, że wokalistka musiała na jakiś czas zrezygnować z kariery wokalnej. Po narodzinach syna, artystka zajmowała się jego wychowywaniem i nie miała już czasu na śpiewanie. Piosenkarka powoli wraca jednak do swoich obowiązków.

– Myślę, że wróciłam do swojej formy. Obudziłam się z letargu i powoli zaczynam powracać do starych obowiązków. Myślę, że moje dziecko jest już odchowane i mogę znów ruszyć z pełną parą w trasę koncertową. Chciałabym skupić się na sobie bez jakiekolwiek straty dla dziecka – mówi wokalistka w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Nową płytę Mlynkovej promuje singiel "Aż Do Dna", w którym nie brakuje irlandzkich dźwięków. W takim stylu nagrany został zresztą cały album.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Problemy społeczne

Stres w życiu zawodowym może działać destrukcyjnie. O profilaktykę muszą zadbać zarówno pracownicy, jak i pracodawcy

Co czwarty Polak doświadcza w pracy wysokiego lub bardzo wysokiego stresu, a trzech na czterech pracowników znajduje się w stresowej sytuacji zawodowej przynajmniej raz w tygodniu – wynika z badań Instytutu Psychologii Stresu. Najwyższy poziom częstego stresu dotyczy kobiet i pracowników powyżej 55. roku życia. To grupy najbardziej narażone na poczucie przeciążenia obowiązkami zawodowymi, co odbija się na ich zdrowiu fizycznym i psychicznym, a w kontekście społecznym niesie ze sobą poważne skutki ekonomiczne. W Unii Europejskiej stres zabija rocznie nawet 10 tys. osób.

Gwiazdy

Maciej Dowbor: Ostatnio kupiłem zdalnie sterowane motorówki dla córki. Ten wspólnie spędzony czas pozwala oderwać dzieci od smartfonów

Zdaniem prezentera nawet niepozorny gadżet może pomóc w budowaniu relacji ze swoimi pociechami i tworzeniu pięknych wspomnień. On sam przekonał się o tym, kiedy jego siedmioletnia córka chętnie zaczęła się bawić małymi, zdalnie sterowanymi motorówkami. Teraz kolekcja systematycznie się powiększa, a w zabawie bierze udział cała rodzina.