Mówi: | Tomasz Lubert |
Funkcja: | muzyk, producent muzyczny |
Tomasz Lubert o kontrowersyjnym teledysku Marysi Niklińskiej: Dobrze zaczęła. Mówi się o niej i o to chodzi
Maria Niklińska mocno wchodzi na rynek muzyczny. Wokalistka zaszokowała publiczność teledyskiem do kawałka „Ile jeszcze”, w którym wciela się w rolę zakonnicy całującej się z inną kobietą. Zdaniem Tomasza Luberta, autora piosenki, w klipie nie ma nic zdrożnego, a Niklińska dobrze zrobiła, stawiając na kontrowersję. Zaznacza jednak, że sam nie nakręciłby takiego wideo.
W klipie promującym kawałek „Ile jeszcze” Maria Niklińska wcieliła się w postać zakonnicy całującej się z kobietą, a następnie przyjmującej komunię. Zwłaszcza ten ostatni fragment teledysku wywołał kontrowersje wśród internautów i dziennikarzy. Większość z nich twierdziła, że wokalistka posunęła się zbyt daleko w prowokacji i obraziła katolików. Klip krytycy określili jako żenujący i kiczowaty. Zdaniem Tomasza Luberta, autora piosenki „Ile jeszcze”, Niklińska nie przekroczyła jednak granic etycznych.
– Nie widzę w tym nic zdrożnego. Prawda jest taka, że w dzisiejszych czasach rzeczywiście nie tylko sprzedaje się muzyka, lecz także ta cała otoczka. Marysia, mimo że już jest znaną osobą, w muzyce traktowana jest jako debiutantka i moim zdaniem dobrze zaczęła, bo tak naprawdę mówi się o tym, a o to chodzi – mówi Tomasz Lubert w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Pomysłodawczynią klipu jest sama Maria Niklińska, ona także zajęła się napisaniem scenariusza. Za reżyserię natomiast odpowiedzialny był Nathaniel Czarnecki. Tomasz Lubert twierdzi, że każdy jest kowalem własnego losu i podejmuje samodzielne wybory, zarówno życiowe, jak i artystyczne. Jest przekonany, że Niklińska doskonale wiedziała, co robi, ponieważ jest mądrą kobietą i artystką.
– Jeśli Marysia czuła, że tak trzeba zrobić, to jestem całym sercem za nią, aczkolwiek ja bym takiego teledysku nie zrobił, bo stary dziad jestem, ale jak dla niej chyba idealnie – mówi Tomasz Lubert.
Piosenka „Ile jeszcze” znalazła się na pierwszej solowej płycie Tomasza Luberta „Z miłości do muzyki”. Krążek, który ukazał się w czerwcu 2014 roku, zawiera 12 kawałków nagranych przy współpracy z wieloma polskimi artystami, m.in. Dodą, Rafałem Brzozowskim, Ewą Farną i Anją Orthodox. „Ile jeszcze” zaśpiewała Maria Niklińska, która obecnie wykonuje ten kawałek jako własne solo.
– Miała być tajemnica, że coś tam maczałem palce. Rzeczywiście, piosenka „Ile jeszcze” ukazała się na mojej solowej płycie „Z miłości do muzyki”. Stąd nasza współpraca. Ona się tam pojawiła, bo to fajna dziewczyna. Marysia robi sobie solo ostatnio, z czego się bardzo cieszę – mówi Tomasz Lubert.
19 maja ukaże się debiutancka płyta Marii Niklińskiej zatytułowana „Maria”. Krążek utrzymany będzie w nurcie synth-pop. NIklińska sama napisała teksty wszystkich piosenek, a produkcję materiału powierzyła Marcinowi Kindli, znanemu ze współpracy z Tomaszem Lubertem, Ewą Farną i Jackiem Stachurskym.
Czytaj także
- 2024-12-23: Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-09-05: Tomasz Jacyków: Dla próżności i uciechy innych nie będę zaśmiecał tej planety. Kupuję niewiele ubrań i bardzo lubię second handy
- 2024-08-05: Tomasz Jacyków: Uwielbiam upały, gdy ciepło wychodzi z betonu i pali siedzenie w rozgrzanym samochodzie. Na wakacje jeżdżę poza sezonem
- 2024-08-28: Tomasz Jacyków: Ludzie z niską samooceną zakładają cudze metki i eksponują wielkie logo. Często noszą ubrania podrabiane, czyli są to udawacze, oszuści
- 2024-08-20: Tomasz Jacyków: W każdej grupie społecznej są osoby bardzo dobrze ubrane, relatywnie przeciętnie i tragicznie. Wiele osób ubiera się niestosownie do okazji
- 2024-05-31: W strefach objętych konfliktem żyje 400 mln dzieci. Najtrudniejsza sytuacja jest w Strefie Gazy, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęło ponad 12 tys. dzieci
- 2024-05-21: Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.