Newsy

Natalia Kukulska: Święta Bożego Narodzenia nie zawsze są tak piękne jak w filmach. Lubię ten czas, kiedy po prostu jest się razem

2018-11-26  |  06:27

Wokalistka dużą wagę przywiązuje do wielowiekowej tradycji, dlatego z utęsknieniem czeka na zbliżające się Boże Narodzenie. Jej zdaniem to najbardziej rodzinne ze wszystkich świąt, dlatego zawsze spędza je w miłym gronie bliskich osób. Choć jej zawodowy grafik na grudzień jest wypełniony po brzegi, to jako pani domu musi też znaleźć czas na to, by zadbać o okolicznościowe dekoracje i świąteczne menu. 

Wokalistka podkreśla, że w tej kwestii nie lubi zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę. Co prawda niczego nie planuje z ołówkiem w ręku, ale mierzy siły na zamiary.

– Przyznam, że ten grudzień jest dla mnie dość zapracowany, jest dużo wydarzeń artystycznych. Zresztą zawsze tak się dzieje pod koniec roku, więc zazwyczaj jak jest już blisko Wigilii, to pojawia się jakiś rodzaj popłochu, ale zawsze staram się, żeby to mnie nie przerosło – mówi agencji Newseria Natalia Kukulska, wokalistka.

Mimo wielu zobowiązań zawodowych wokalistka tuż przed Bożym Narodzeniem stara się znaleźć czas na stanie w kuchni. Wtedy też przygotowuje część świątecznych dań – najczęściej są to tradycyjne, zapamiętane z dzieciństwa potrawy. Przedświąteczna domowa krzątanina sprawia jej wiele radości.

– Zazwyczaj czynnie uczestniczę w przygotowaniach do świąt – chyba że się zbuntuję i czasami zdarza nam się wyjechać w góry, ale w sumie to bardzo lubię tę fajną, kreatywną pracę, która pozwala rodzinie być razem, więc to jest miły moment. Nie zawsze on jest taki piękny jak w filmach, w książkach czy na rysunkach, ale lubię ten czas, kiedy się po prostu jest razem, i zawsze co roku na niego czekam. Lubię całą tę atmosferę, która jest wokół, i staram się ją przedłużyć, również kolędując – mówi Natalia Kukulska.

Wokalistka przyznaje, że lubi wyjątkową atmosferę świąt i robi wszystko, by były one czasem spokoju i odpoczynku. Na kilka dni odkłada więc na bok telefon i cieszy się obecnością męża i dzieci.

Po prostu tu chodzi o wspólne bycie razem, a nie może jakąś doskonałość, chociaż sama jako pedantka i perfekcjonistka zmierzam do tego, żeby też jak najpiękniej to wyglądało itd. Ale odkąd mam rodzinę, coraz bardziej liczną, ale też taką, która jest w stanie mi pomóc, to mam nadzieję, że uda nam się odpowiednio wcześniej wypełnić te obowiązki świąteczne tak, żeby sam moment świętowania był odpoczynkiem – powiedziała Natalia Kukulska na planie spotu świątecznego Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce.

Wokalista 

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi

Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.

Ochrona środowiska

Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem

Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.

Gwiazdy

Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych

Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.