Newsy

Nicolas Prusiński: W Niemczech trening personalny jest normą. W Polsce dopiero zdobywa popularność

2014-01-09  |  07:30
Treningi personalne stają się w Polsce coraz popularniejsze, a wraz z nimi rośnie zainteresowanie samymi instruktorami. Osoby takie jak Ewa Chodakowska, Mariola Bojarska-Ferenc czy Jacek Bilczyński weszły do grona polskich celebrytów. Jedną z ciekawszych osób zajmujących się treningiem jest Nicolas Prusiński, cieszący się ogromną sławą w Niemczech.

Instruktor, przyglądając się rozwojowi treningów w Polsce, stwierdza, że w naszym kraju moda na treningi personalne jest w fazie największej popularności, natomiast w Niemczech  tego typu ćwiczenia są od dłuższego czasu normą.

 – Tutaj szum wokół treningów osobistych dopiero się zaczyna. W Niemczech nie jest to już tak modna forma ćwiczeń. Jest to raczej normalna sprawa  każdy trenuje i co jakiś czas zmienia instruktora. Nic w tym dziwnego –  mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Nicolas Prusiński. 

Analizując rynek polski i niemiecki, Prusiński dodaje, że w Niemczech popularne staje się ćwiczenie w niewielkich grupach, u nas natomiast coraz większym zainteresowaniem cieszą się  treningi crossfitowe. Polegają one na intensywnych ćwiczeniach, mających doprowadzić do szybkiego zmęczenia organizmu. Poprawiają kondycję, siłę oraz wydolność naszego ciała, jednak często doprowadzają także do zbyt dużego wycieńczenia.

Nicolas Prusiński to znany trener personalny wielu gwiazd oraz osobistości ze świata polityki. Jednak, jak sam przyznaje, aby rozpocząć z nim cykl treningów nie trzeba być ani celebrytą, ani VIP-em. Trener uwagę mediów przyciągnął za sprawą kontrowersyjnej historii związanej z transseksualizmem oraz zmianą płci. Obecnie pracuje nad autobiografią, opisującą najważniejsze momenty w jego życiu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.

Ochrona środowiska

Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.

Moda

Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.