Newsy

Paulina Sykut chce wrócić do śpiewania

2013-12-17  |  09:00
Paulina Sykut przyznaje, że  tęskni za śpiewaniem. Chociaż prezenterkę w znacznej mierze pochłaniają obowiązki związane z pracą w telewizji, to jednak nie przestaje pracować nad swoim głosem i nie zamierza porzucić śpiewania.

Na pewno wrócę. Wykorzystuję swoje zdolności w pracy. Także pewnie zaśpiewam: "Będzie, będzie zabawa" – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle, Paulina Sykut–Jeżyna.

W ten sposób prezenterka zachęca do oglądania sylwestrowej gali Polsatu, która będzie transmitowana 31 grudnia na żywo z Gdyni. Paulina Sykut będzie współgospodynią tego koncertu.

Największe przeboje będą podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów. Będziemy górować nad innymi, a więc królewska noc się zapowiada. Bardzo lubię wszystkich  Lemon, Shata QS to nasi finaliści albo Red Lips – zespoły, które osiągnęły bardzo duże sukcesy, zespół Enej. Pochodzą z naszej stacji, z naszego programu. Wielka duma – dodaje prezenterka . 

W styczniu prezenterkę czekają obowiązki związane z castingami i nagraniami kolejnej edycji programu „Must be the music”. Sykut nie ukrywa, że w głębi duszy znów marzy jej się, żeby stanąć na scenie i zaśpiewać przed jury jak uczestnicy programu.
Prezenterka próbowała już kilkakrotnie zaistnieć na scenie. Najpierw zgłosiła się do pierwszej edycji "Idola", a później w duecie z Ivanem Komarenko wygrała muzyczne show „Tylko nas dwoje”. Teraz obcowanie z młodymi talentami programu „Must be the music” na nowo rozpaliło muzyczne ambicje prezenterki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

Media i PR

Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

Psychologia

Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.