Newsy

Paulina Sykut o sylwestrze sprzed lat: przeżyłam horror

2013-12-31  |  08:10
Paulina Sykut poznała swojego obecnego męża Piotra Jeżynę, gdy miała 16 lat. Dziesięcioletnia różnica wieku między partnerami nigdy nie była dla nich problemem, jednak często wywoływała zabawne sytuacje. Sylwestrowy bal w Pałacu Czartoryskich w Puławach, na który para udała się przed laty, miał być okazją do szampańskiej zabawy. Dla Pauliny okazał się jednak bardzo stresujący.

Na tym balu nagle z tłumu wyłania się moja pani od matematyki z mężem. Przeżyłam wtedy horror, aczkolwiek uśmiechnęła się ładnie, przywitała i poszła w swoją stronę. Starałam się jej nie spotkać przez całego sylwestra. przywołuje wspomnienie swojego licealnego sylwestra Paulina Sykut w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Paulina Sykut sylwestra 2013 spędza w Gdyni jako prowadząca show dla Telewizji Polsat. Prezenterka zaprezentowała już szaloną kreację inspirowaną strojami tancerek karnawałów w Rio De Janeiro czy Notting Hilll.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Nowe technologie

Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu

Ponad 40 proc. młodzieży twierdzi, że w sieci nie można odróżnić informacji prawdziwych od fałszywych, co czwarty nastolatek ogląda tzw. patostreamy, rośnie też odsetek osób nastoletnich, które decydują się na spotkanie z osobą dorosłą poznaną online. Powyższe dane z raportu Państwowego Instytutu Badawczego NASK i Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę pokazują pilną potrzebę podniesienia tematu bezpieczeństwa dzieci i młodzieży sieci. Dlatego powstał projekt ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści szkodliwych w internecie.

Żywienie

Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść

Influencerka od lat mierzy się z insulinoopornością. Zanim jednak trafiła na odpowiednich specjalistów i podjęła właściwe leczenie, jej waga wciąż stała w miejscu – mimo stosowania restrykcyjnych diet i morderczych treningów. Dopiero trafna diagnoza i wdrożenie odpowiedniej diety pozwoliła Sylwii Bombie zrzucić 30 kg.