Newsy

Peelingi chemiczne można wykonywać także latem. Trzeba jednak wtedy unikać opalania i stosować wysokie filtry

2014-06-12  |  06:30
Mówi:Oksana Zarewicz
Funkcja:specjalista dermatolog-wenorolog
Firma:gabinet dermatologii ogólnej i estetycznej Bellderma
  • MP4

  • AKTUALIZACJA 12.06. GODZ. 12:20

    Peelingi wykonywane w gabinetach kosmetycznych i medycznych są popularną metodą pielęgnacji skóry. Pomagają w walce z trądzikiem, bliznami, przebarwieniami czy zmianami związanymi z procesami starzenia skóry. Obecnie wykonuje się je coraz częściej bez względu na porę roku. Istotne jest tylko ustalenie z pacjentem przed zabiegiem, że nie może on się opalać i musi stosować kremy z wysokim filtrem UV. Przy zachowaniu tych środków bezpieczeństwa można stosować peelingi przez cały rok.

    Chemiczne peelingi są coraz częściej wykonywane bez względu na porę roku, tym bardziej że pacjenci i tak podróżują, zmieniają strefy klimatyczne. Dlatego podstawą leczenia peelingami jest uświadomienie pacjentowi, że musi on unikać ekspozycji na słońce, czyli zaniechać opalania oraz stosować preparaty z wysokimi filtrami przeciwsłonecznymi.

    Jeżeli ktoś decyduje się na leczenie peelingami chemicznymi, musi sobie odpowiedzieć na pytanie, co dla niego jest ważne – opalenizna czy zdrowa, piękna skóra. Jeżeli będzie naprawdę unikać opalania i stosować filtry przez minimum dwa tygodnie po zabiegu, to może mu się poddawać przez cały rok – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Oksana Zarewicz, specjalista dermatolog-wenerolog z gabinetu dermatologii ogólnej i estetycznej Bellderma.

    Peeling nie może być wykonany nie tylko wtedy, kiedy pacjent planuje ekspozycję na słońce. Wszelkie zmiany skórne, np. jak świeże zadrapania, także mogą być przeciwwskazaniem do wykonania peelingu, ponieważ mogłoby to doprowadzić do rozprzestrzenienia infekcji czy podrażnienia.

    Jeżeli w dniu zabiegu pacjenci mają zmiany na skórze w obrębie tej okolicy, w której będziemy wykonywać zabieg, to jest to przeciwwskazaniem. Podobnie jak infekcja aktywna np. opryszczka. To są takie rzeczy, które wykluczają każdy peeling, nie tylko ten, który robimy w ciągu całego roku – podkreśla Oksana Zarewicz.

    Zabiegi z wykorzystaniem peelingów pomagają uporać się z wieloma problemami skórnymi.Ceny zabiegów zaczynają się od 100 zł.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Edukacja

    Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

    Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

    Media

    Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

    Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

    Prawo

    Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

    Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.