Mówi: | Piotr Zelt |
Funkcja: | aktor |
Piotr Zelt: Podczas kwarantanny nie mogliśmy chodzić po galeriach handlowych i buszować po butikach. Uświadomiliśmy sobie, że wszystko, co jest nam potrzebne, już mamy
Aktor przyznaje, że podczas kwarantanny brakowało mu aktywności zawodowej. Tłumaczy, że starał się nie popadać w panikę i analizować podawane w mediach informacje dotyczące pandemii ze spokojem. Piotr Zelt cieszy się, że życie społeczne powoli wraca do normalności. Ma jednak nadzieję, że czas izolacji posłużył społeczeństwu do rozmyśląń na temat kondycji świata i ochrony środowiska.
Aktor zaznacza, że stara się podchodzić racjonalnie do wszystkich obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Aktor stosuje się do działań profilaktycznych i dba o bezpieczeństwo zarówno swoje, jak i najbliższych. Chce w ten sposób zminimalizować możliwość zarażenia.
– Pilnowałem reżimów sanitarnych. Dezynfekowałem ręce i otoczenie wokół mnie. Gdy wracałem z zakupów spożywczych, produkty, które przyniosłem, przecierałem roztworem ze spirytusem. Robiłem to głównie w trosce o osoby starsze, które należą do rodziny. To one są najbardziej narażone na ciężki przebieg zarażenia. Jeśli cierpią na choroby współistniejące, mogą nawet nie przeżyć – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Piotr Zelt.
Aktor prowadzi aktywny tryb życia – regularnie ćwiczy, by zachować dobrą kondycję fizyczną. Podczas kwarantanny musiał zrezygnować z niektórych treningów. Mimo to starał się wykorzystać okres izolacji efektywnie i dbać o własne samopoczucie. Piotr Zelt spędzał czas na świeżym powietrzu. Na swoim instagramowym profilu publikował zdjęcia z rowerowych wypraw z przyjaciółmi i rodziną.
– Brakowało mi sportu. Starałem się zastąpić dotychczasowe zajęcia ruchowe nowymi. Robiłem treningi rowerowe i siłowe w domu. Udawało mi się to w ograniczonym zakresie. Tęskniłem również za pracą. Uwielbiam ją i jestem przygotowany do aktywności zawodowej – zaznacza.
Zdaniem aktora wielotygodniowe zamknięcie sprawiło, że znaczna część społeczeństwa zaczęła inaczej myśleć o otaczającym świecie. Kryzys gospodarczy z pewnością wpłynie na istotne zmiany zachowań konsumenckich. Początki transformacji były widoczne już w pierwszym miesiącu pandemii, gdy lokale usługowe i sklepy zawiesiły swoją działalność.
– Gdy zostaliśmy zamknięci w domach, sklepy – z wyjątkiem spożywczych – także pozostawały nieczynne. Nie mogliśmy chodzić po galeriach handlowych i buszować po butikach. Dzięki tej przerwie uświadomiliśmy sobie, że właściwie wszystko, co jest nam potrzebne, już mamy. Bardzo często obrastamy w rzeczy zbędne i pozbywamy się tych, które mogłyby jeszcze posłużyć – tłumaczy Piotr Zelt.
Zaznacza, że świadomość ekologiczna w obecnych czasach jest niezwykle istotna. Według niego dbanie o środowisko naturalne i przyrodnicze objawia się głównie w małych gestach, takich jak zakręcanie kurka wody podczas mycia zębów czy podstawowa segregacja śmieci. Dzięki tego typu codziennym czynnościom człowiek wyrabia w sobie nawyki. Aktor podkreśla również, że jest rozsądnym konsumentem i podejmuje rozważne decyzje dotyczące zakupów.
– Staram się nie przesadzać z zakupami. Jeżeli coś jest dobre i funkcjonuje, chcę korzystać z tego jak najdłużej. Dbam o rzeczy i nie niszczę ich szybko, bo wiem, że wszystko, co wyrzucamy, później trzeba gdzieś zutylizować. To są śmieci – zwraca uwagę.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-11-14: Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-24: Polacy świadomi wpływu ćwiczeń fizycznych na zdrowie. Branża fitness notuje zwiększony ruch
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-08: Już małe dziewczynki wiążą poczucie własnej wartości z wyglądem. Przykładają do tego większą wagę niż chłopcy [DEPESZA]
- 2024-10-02: Z roku na rok rośnie odsetek Polaków segregujących odpady. Nie zawsze jednak robią to prawidłowo [DEPESZA]
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
J. Jelonek i O. Kubiak: Po ślubie za granicą w świetle polskiego prawa dalej będziemy niewidoczni. Walczymy o traktowanie na równi z parami heteroseksualnymi
W lipcu uczestnicy programu „Azja Express” ogłosili w mediach społecznościowych swoje zaręczyny. Jacek Jelonek i Oliwer Kubiak planują teraz ślub, ale jak podkreślają, nie brakuje sytuacji, w których wręcz zderzają się ze ścianą. Zależy im bowiem na odpowiednim uregulowaniu kwestii prawnych związanych z zawarciem małżeństwa, dziedziczeniem wspólnego majątku i uzyskiwaniu informacji o stanie zdrowia partnera. Mężczyźni zaznaczają, że ich historia jest nie tylko romantyczną opowieścią o miłości, ale także odzwierciedleniem wyzwań, z jakimi zmagają się osoby homoseksualne w Polsce.
Media
Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
Kultowy program „Must Be the Music” powraca na antenę Polsatu po ośmiu latach. Jedyną osobą, która pozostała ze starego składu tego popularnego show, jest Maciej Rock. Prezenter cieszy się, że ten wartościowy projekt został reaktywowany, bo debiutowało w nim wiele gwiazd. Z kolei Dawid Kwiatkowski ma nadzieję, że sprawdzi się w roli jurora i nowa edycja też przyciągnie przed ekrany wielu widzów.
Teatr
Alicja Węgorzewska: W Warszawskiej Operze Kameralnej sięgamy po rzadkie i trudne dzieła sprzed wieków. Chcemy zaprezentować widzom najwyższy kunszt
– Sukcesy Warszawskiej Opery Kameralnej to sukcesy całego zespołu. Każde ogniwo musi pracować na najwyższych obrotach i na najwyższym poziomie – podkreśla Alicja Węgorzewska. Dyrektor WOK wyjątkowo skutecznie działa na rzecz przywracania niezwykłych dzieł barokowych na scenę i zaprasza do współpracy nietuzinkowych artystów. W obliczu rosnącej dominacji sztucznej inteligencji i rewolucji technologicznej stara się udowodnić, że klasyka nie tylko przetrwała próbę czasu, ale i zyskała nową jakość. Efektem pracy wielu osób są nieprzeciętne produkcje, profesjonalnie zarejestrowane i odnoszące sukcesy na międzynarodowych konkursach.