Newsy

Boże Narodzenie i Sylwester Polaków coraz częściej na wakacjach

2013-10-11  |  05:55

Polacy znacznie chętniej niż przed laty wybierają się na zimowe wakacje z okazji Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Wyjątkowo dużym zainteresowaniem cieszą się także egzotyczne kierunki, takie jak Karaiby. Z bliższych miejsc najbardziej popularne są Wyspy Kanaryjskie.

Oferta sylwestrowa cieszy się w ostatnim czasie dużym popytem. Dominują miejsca ciepłe, takie jak Karaiby oraz kraje Dalekiego Wschodu. Niejednokrotnie zdarza się, że klienci rezerwują te wyjazdy zaraz po powrocie z wakacji letnich, wiedząc, że oferta jest ograniczona. Na liczbę dostępnych wycieczek wpływa m.in. pojemność samolotów, którymi Polacy mogą dostać się na Mauritius, Tajlandię czy do Ameryki Południowej – stwierdza Stanisław Radek z biura podróży Active Travel.

Sporą popularnością cieszą się kierunki bliżej Polski, które zapewniają spędzenie świąt w znacznie cieplejszym, a nawet egzotycznym klimacie.

W związku z trudną sytuacją w Egipcie, najbardziej rozchwytywanym kierunkiem stały się Wyspy Kanaryjskie. Oferta wycieczkowa związana z tym obszarem niezwykle szybko się wyczerpuje – mówi Stanisław Radek agencji informacyjnej Newseria.

Polacy w związku ze wzrostem dochodów, zdecydowanie częściej niż kiedyś decydują się na wykup ekskluzywnych wycieczek.

Najbardziej kosztowne oferty dotyczą Malediwów, Seszeli oraz wyspy Mauritius. Kierunki te są bardzo egzotyczne oraz stosunkowo drogie. Polaków coraz częściej stać na to, żeby pozwolić sobie na taki wyjazd i co charakterystyczne, nie chodzi tylko o Nowy Rok, ale także o święta, do tej pory zwykle spędzane w rodzinnym gronie. W tej chwili można dostrzec, że jeżeli Polacy wybierają bardziej kosztowne miejsca, to wyjeżdżają tam nawet na dwa tygodnie – dodaje Radek.

To już ostatnie chwile, by zaplanować bożonarodzeniowy wyjazd za granicą. Za miesiąc może być już trudno o wolne miejsca.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.