Newsy

Polacy w tym roku stawiają na rozsądne przedświąteczne zakupy. Wydadzą na nie do 500 złotych

2014-04-16  |  06:00

Polacy wcześniej rozpoczęli przygotowania do Świąt Wielkanocnych, by rozłożyć wydatki w czasie. Jak wynika z badań Payback Opinion Poll, taką strategię przyjęło aż 70 proc. respondentów. Większości osób zależy na utrzymaniu wydatków na poziomie z ubiegłego roku, dlatego zakupy zrobią w dużych marketach.

75 proc. Polaków deklaruje, że zakupy wielkanocne sfinansuje z bieżącego budżetu domowego. Taki sam procent nie chce wydać na ten cel więcej niż rok temu. Jednocześnie można zauważyć wzrost kwot przeznaczonych na żywność. Z badania wynika, że na spożywcze zakupy świąteczne najczęściej wydajemy od 200 do 500 złotych.

Prawie 3/4 Polaków deklaruje wydatki świąteczne na poziomie podobnym do tego z zeszłego roku. Kupujemy przede wszystkim produkty spożywcze. Ponadto na liście znajdują się środki czystości niezbędne do porządków w domu, samochodzie oraz ogrodzie. Oprócz najbardziej potrzebnych produktów polscy konsumenci kupują kwiaty, słodycze ze świątecznych edycji, a także akcesoria do dekoracji pisanek. Zakupy te robione są najczęściej w hipermarketach lub supermarketach – stwierdza Piotr Lipiński z programu lojalnościowego Payback.

2/3 ankietowanych stwierdziło, że do świątecznych zakupów chcą podejść z głową. Większość chce uniknąć niepotrzebnych zakupów poprzez tworzenie list oraz myślenie o wydatkach dużo wcześniej.

Najpopularniejszą strategią zakupową w tym roku jest planowanie wydatków z wyprzedzeniem, aby rozłożyć je w czasie. Polacy przygotowali także tradycyjne listy z zakupami i próbowali ściśle się ich trzymać w sklepie – mówi agencji Newseria Piotr Lipiński.

Okres przedświąteczny to także czas dużych zmian. Większość Polaków w tym czasie stawia na gruntowne sprzątanie swoich domów, wznowienie aktywności fizycznej oraz poprawę swojego wyglądu.

Według badanych przygotowania do Wielkanocy rozpoczynają się już na początku kwietnia sezonowymi porządkami. Okazuje się, że ponad połowa Polaków lubi sprzątać i rzadko kiedy korzysta z profesjonalnej pomocy – dodaje Lipiński. – Okres świąt to dla konsumentów przede wszystkim czas dla rodziny. Mniejsze znaczenie ma dla nas tradycja oraz aspekt religijny. Najczęściej potrawy przygotowujemy sami, a świąteczne dni spędzamy w gronie większym niż 5 osób.

Co ciekawe, połowa Polaków zamierza rozesłać świąteczne życzenia nie za pomocą wiadomości SMS czy mediów społecznościowych, lecz tradycyjnie, wysyłając kartkę pocztową.

Badanie zostało przeprowadzone na uczestnikach programu Payback metodą ankiet online na grupie 316 osób. Dobrana próba użytkowników w wieku 18-65 odpowiadała strukturze demograficznej kraju.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

Media

Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.