Newsy

Polska wciąż ma jeden z najwyższych wskaźników umieralności na raka szyjki macicy w Europie. Tylko 1/5 Polek wykonuje cytologię

2015-04-09  |  06:40
Mówi:dr n. med. Grzegorz Szewczyk
Funkcja:ginekolog położnik, onkolog
Firma:Babka Medica
  • MP4
  • Każdego roku na raka szyjki macicy umiera blisko 2 tys. Polek. Dzięki regularnie wykonywanej cytologii zdecydowana większość z nich mogłaby zostać wyleczona. Badanie cytologiczne to obecnie najlepsza metoda wykrywania nowotworu szyjki macicy. Jest bezbolesne i łatwe do przeprowadzenia podczas rutynowej wizyty u ginekologa. Poddaje mu się jednak zaledwie 20 proc. Polek.

    Rak szyjki macicy to jeden z najczęstszych nowotworów złośliwych u kobiet w Polsce. Każdego roku na chorobę tę zapada 3200 kobiet, z czego 1800 umiera. Wskaźniki umieralności należą do najwyższych w Europie. Tymczasem wcześnie wykryty nowotwór jest uleczalny, statystyki mówią o 99,9 proc. wyleczeń. Problemem jest jednak fakt, że choroba bardzo długo przebiega bezobjawowo. Najczęściej pierwszym objawem raka jest krwawienie z pochwy po stosunku lub między miesiączkami, co oznacza bardziej zaawansowane stadium choroby. Dlatego tak ważna jest profilaktyka, która w przypadku raka szyjki macicy obejmuje przede wszystkim regularne badania cytologiczne.

    Cytologia złuszczeniowa z szyjki macicy jest jednym z podstawowych narzędzi przesiewowych pozwalających wykryć raka szyjki macicy. Cytologię z szyjki macicy pobieramy optymalnie w pierwszej fazie cyklu i to, na co powinniśmy zwrócić uwagę, to czy w preparacie znajdą się komórki tzw. endocerwikalne, a więc komórki z kanału szyjki macicy. Bo to oznacza, że ten rozmaz został właściwie pobrany, czyli właśnie z tego miejsca, które jest najbardziej narażone na transformację nowotworową – mówi dr n. med. Grzegorz Szewczyk, ginekolog położnik i onkolog, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Badanie cytologiczne polega na pobraniu wymazu z kanału szyjki macicy za pomocą specjalnej szczoteczki. Pozwala ono ocenić, czy w kanale szyjki macicy znajdują się komórki nowotworowe lub takie, które mogą się rozwinąć w nowotwór. Badanie jest bezbolesne. Powinna je wykonywać każda kobieta po ukończeniu 25. roku życia lub zaraz po rozpoczęciu współżycia. Optymalnym moment na pobranie cytologii to czas po zakończeniu krwawienia miesięcznego, a więc I faza cyklu i okres okołoowulacyjny. Nie powinno się przeprowadzać badania w czasie menstruacji oraz w okresie dwóch dób po stosunku seksualnym, ponieważ może dojść do zanieczyszczenia próbki.

    Rekomendacja jest taka, aby pobierać cytologię raz na trzy lata, ale pod warunkiem, że będą właśnie spełnione te kryteria, że jest to dobrze pobrana cytologia. Można również prowadzić taki screening u pacjentek po 30. roku życia, aby równolegle z cytologią oznaczać obecność wirusa HPV w wymazie z szyjki macicy i wówczas takie badanie profilaktyczne można robić nawet raz na 5 lat – mówi dr n. med. Grzegorz Szewczyk.

    Kobiety z grupy ryzyka powinny poddawać się badaniu cytologicznemu częściej, najlepiej raz w roku. Czynniki ryzyka to m.in. nałogowe palenie tytoniu, nieprawidłowe wyniki poprzednich badań, zakażenie wirusem HPV, ryzykowne zachowania seksualne, stan po leczeniu onkologicznym, długotrwałe stosowanie antykoncepcji hormonalnej dwuskładnikowej.

    Czasami jest tak, że cytologia wymaga powtórzenia, zdarza się to u części starszych pacjentek, u których rozmaz jest nieczytelny z powodu zmian zapalnych spowodowanych niedoborem estrogenu, ale jest to rzadszy problem. Czasami zdarza się też tak, że rozmaz jest nieczytelny z powodu licznych komórek zapalnych bądź zwyczajnie erytrocytów, jeżeli dochodzi do tzw. skrwawienia cytologii, wtedy również badanie wymaga powtórzenia – mówi dr n. med. Grzegorz Szewczyk.

    Badanie cytologiczne można wykonać podczas rutynowej wizyty u lekarza ginekologa. Można także skorzystać z zaproszeń na darmowe pobranie cytologii. Niestety, z tej ostatniej możliwości wciąż korzysta niewiele kobiet – spośród wszystkich zaproszonych zgłasza się tylko co dziesiąta. Tymczasem w krajach, w których kobiety regularni poddają się badaniu cytologicznemu, śmiertelność z powodu raka szyjki macicy znacznie się zmniejszyła, np. w Szwecji o 50 proc., a w Finlandii o 60 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Media

    Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy

    Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących

    Handel

    Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr

    30 proc. firm handlowych uważa niedostępność pracowników za ważną lub bardzo ważną barierę w rozwoju – wynika z Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE z lipca br. Ponad dwukrotnie więcej uznało, że są nią wysokie koszty pracownicze. Brak kadr, który odczuwalny jest w wielu różnych branżach, często nawet mocniej niż w handlu, oznacza konieczność sięgania po pracowników z zagranicy oraz inwestowania w automatyzację.

    Teatr

    Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa

    Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.